Reklama

Piszą do nas

Na prośbę Czytelników zamieszczamy fragmenty listów z naszej redakcyjnej poczty. Czekamy na Państwa uwagi dotyczące naszego pisma – zarówno te życzliwe, jak i krytykujące. Piszcie, o czym chcielibyście przeczytać, które artykuły Was zainspirowały, dały do myślenia czy skłoniły do refleksji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stary singiel
Barbara N.

Gdy kontroler biletów, widząc moje energiczne grzebanie w torebce, uspokajająco machnął do mnie ręką i powiedział: „Proszę nie szukać…”, zdałam sobie sprawę, że właśnie odkrył moją największą tajemnicę. Ja już nie muszę płacić za bilet w tramwaju! A nie muszę, bo jestem już za stara nawet na bilet ulgowy.

Jak się już pewnie Państwo domyślają, tematem będzie – stary singiel. Tak, tak, nie pomylili się Państwo. Stary. Singiel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stary singiel jest odwrotnością młodego – schorowany, biedny, z kiepściutką renciną lub emeryturą, ledwie opłacający komorne i niektóre leki, o kablówce i wakacjach nad morzem mogący sobie tylko pomarzyć. Oczywiście, też jest sam, ale nie z wyboru, tylko z konieczności. Dzieci wyrosły i odeszły „na swoje”, współmałżonkowie czy rodzeństwo wymarli, koleżeństwo się już dawno wykruszyło. A do tego każdy myśli, że stary człowiek ma czas, nic nie robi i nigdzie mu się nie spieszy, więc może zawsze poczekać. Tymczasem to właśnie on ma tego czasu najmniej.

Przykładowy dialog ze starą singielką:

– Pani to ma dobrze! Dzieci mieszkają za miastem, to pewnie u nich spędza Pani wakacje. Przecież opiekowała się Pani wnukami, to należy się Pani wzajemność.

– Oj, tu się droga Pani grubo myli.

Bo nikt mnie tam do nich nie zaprasza, więc pewnie wcale mnie nie chcą u siebie widzieć. A sama nie lubię się narzucać. – I cichutko dodaje: – Myślałam, że będą o mnie pamiętali…

Oczywiście, nie jest to oskarżenie dzieci, wnuków czy dziadków. Po prostu – zanik empatii.

A cóż to takiego ta empatia? Czy ktoś w dzisiejszym świecie zna ten termin? Czy się tym przejmuje?

Otóż empatia – mówiąc najkrócej – to zdolność odczuwania stanów psychicznych innych istot, umiejętność przyjęcia ich sposobu myślenia, spojrzenia na rzeczywistość z ich perspektywy. Osoba nieposiadająca tej umiejętności jest niejako ślepa emocjonalnie, nie potrafi ocenić ani dostrzec stanów emocjonalnych innych osób. Silna empatia objawia się m.in. uczuciem bólu wtedy, gdy przyglądamy się cierpieniu innej osoby, albo zdolnością współodczuwania i wczuwania się w perspektywę widzenia świata innych ludzi.

Reklama

Naturalne jest to, że starzy ludzie wczuwają się w młodych. Sami to wszystko już przeszli, przeżyli osobiście i pamiętają, jak to było. Jak jednak młodzi ludzie mają się wczuć w coś, co dopiero będzie, co jest jeszcze wciąż przed nimi...

Jedno w tym wszystkim jest pewne: młodzi też kiedyś będą starzy.

I – nie warto być młodym singlem, bo wnuki, nawet mało empatyczne, są tysiąc razy lepsze niż żadne.

Sąsiedzi to jest siła
Agnieszka Johanson

Chcę na łamach mojej Niedzieli podziękować sąsiadom, znajomym i wszystkim ludziom dobrej woli za pomoc i serce okazane moim rodzicom. Los sprawił, że od lat mieszkam w USA i nie mam możliwości bezpośredniej opieki nad moimi „staruszkami”. Umówiliśmy się kilka lat temu, że jak poczują się gorzej, to przeprowadzą się do nas, do słonecznej Kalifornii. Pandemia jednak nam ten plan zburzyła. Mama i tata są sporo po siedemdziesiątce. Gdy przyszła do Polski pierwsza fala koronawirusa, do ich drzwi zapukali sąsiedzi i dzwonili moi znajomi z pytaniem, czy mogą w czymś pomóc.

Ta sytuacja trwa od wielu miesięcy, nie był to zatem chwilowy, emocjonalny poryw serca. Jestem im ogromnie wdzięczna i pozdrawiam wszystkich moich dobrodziejów z ul. Andersa na Białym Kamieniu.

2020-11-04 10:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego młodych nie ma w Kościele?

Jedna z parafianek zapytała mnie: Co wymiotło młodych ludzi z kościoła? Nie czekając na odpowiedź, stwierdziła: obostrzenia pandemii, zdalne nauczanie, źle pojęta dyspensa, rodzice, którzy łatwo „rozgrzeszają”. Trudno się nie zgodzić.

Dodałem: Widzi pani, żyjemy w czasach wszechpotężnych mediów, mających nieograniczone możliwości, którym młodzi bezkrytycznie ulegają. Jak nigdy wcześniej zawładnęły nimi media społecznościowe, które celowo i bezkarnie przekazują dziś fałszywe informacje. Wiele z nich odnosi się do życia Kościoła. To przewrotne działanie zbiera dzisiaj swoje żniwo i każe niepokoić się o przyszłość młodych. Ktoś skrzętnie ich zagospodarował, często ustawił przeciw Kościołowi i wartościom ewangelicznym. Dawniej liczył się autorytet rodziców, to, co powiedzieli ojciec i mama, miało swoją siłę sprawczą. Dzisiaj często młodzi są mądrzejsi od rodziców i nie liczą się z ich zdaniem. Dla świętego spokoju rodzice machają rękami, w wielu przypadkach nie dyskutują.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Zapraszamy na KULturalia

2024-05-12 15:22

Tomasz Koryszko/KUL

Anna Wyszkoni i Zakopower oraz Myslowitz i Krzysztof Cugowski zagrają na jubileuszowych KULturaliach. Koncerty odbędą się 17 i 18 maja, z kolei 19 maja zaplanowano piknik, który zakończy imprezę. - Jak co roku zapraszamy wszystkich na święto kultury studenckiej - mówi prorektor ds. studentów, doktorantów i rozwoju dr hab. Beata Piskorska, prof. KUL. Koncerty będą biletowane, a część dochodu zostanie przeznaczona na wsparcie Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję