Reklama

Niedziela Podlaska

Kolędowanie z przesłaniem misyjnym

Okres Bożego Narodzenia jest ubogacony wieloma pięknymi zwyczajami i tradycjami, które pomagają w radosnym przeżywaniu tajemnicy wcielenia Syna Bożego.

Niedziela podlaska 2/2021, str. I

[ TEMATY ]

kolędnicy misyjni

Archiwum autora

Kolędnicy Misyjni dzielą się w kościele radością z narodzin Dzieciątka Jezus

Kolędnicy Misyjni dzielą się w kościele radością z narodzin Dzieciątka Jezus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedną z nich są kolędnicy, którzy w przebraniu postaci biblijnych odwiedzają rodziny i śpiewem kolęd dzielą się Dobrą Nowiną o przyjściu na świat Zbawiciela.

Siemiatycze wspierają Masajów

Tegoroczny projekt Kolędników Misyjnych dedykowany jest najmłodszym Masajom. To dzieci półkoczowniczego ludu afrykańskich wojowników, które od najmłodszych lat zajmują się zwierzętami i zbieraniem miodu, ale bardzo często nie umieją czytać i pisać. Nie są też objęte żadną opieką lekarską. Często żyją w bardzo ubogich warunkach, pozbawieni nadziei na lepsze życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 3 im. Jana Pawła II w Siemiatyczach, kierując się nauczaniem swojego patrona, od wielu lat brali udział w ogólnopolskiej akcji Kolędnicy Misyjni. Odwiedzali rodziny i ludzi pracujących w instytucjach, aby wraz z radosną nowiną o narodzeniu Chrystusa zanieść również przesłanie misyjne o tych, którzy czekają na Ewangelię.

Reklama

W tym roku, ze względu na sytuację epidemiologiczną, kolędnicy wystąpili w kościele parafialnym św. Andrzeja Boboli, przed Mszą św., w Niedzielę Świętej Rodziny. Niektórzy z nich kolędowali już po raz czwarty, kierując się głównie tym, aby dawać świadectwo swojej wiary i z miłości do Boga pomagać rówieśnikom w krajach misyjnych.

Głębszy sens kolędowania

Od 40 lat w Polsce organizowane jest kolędowanie misyjne. Dzieci przebrane w postaci z jasełek, np. Maryję, Józefa, anioła, pastuszka oraz osobę reprezentującą kraj, do którego w danym roku przeznaczona jest pomoc, zanoszą radość Bożego Narodzenia do odwiedzanych domów. Składają życzenia oraz zachęcają do modlitwy i pomocy materialnej potrzebującym w krajach misyjnych.

Dzieci, przygotowując kilkuminutową scenkę, potrzebne rekwizyty, śpiew kolęd oraz poznając problemy rówieśników, otwierają się na Boga i drugiego człowieka.

Podziel się cytatem

Kolędowanie ma również charakter ewangelizacyjny. Dzieci przez swoje zaangażowanie ewangelizują nie tylko innych ludzi, ale także siebie wzajemnie. Przygotowując kilkuminutową scenkę, potrzebne rekwizyty, śpiew kolęd oraz poznając problemy swoich rówieśników, otwierają się na Boga i drugiego człowieka. Kolędnicy Misyjni uczą się wrażliwości, ponoszenia trudu i składania ofiary z własnego czasu wolnego, a także rezygnacji z możliwości wzięcia dla siebie zebranych ofiar.

Dziękujemy parafianom za odpowiedź na wezwanie wsparcia materialnego biednych dzieci w Afryce.

2021-01-05 11:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda spotkał się z Kolędnikami Misyjnymi

[ TEMATY ]

kolędnicy misyjni

Andrzej Duda

Twitter/kancelaria prezydenta

Para prezydencka podczas spotkania z kolędnikami misyjnymi

Para prezydencka podczas spotkania z kolędnikami misyjnymi

Jesteście częścią tej misji – powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda podczas spotkania w Pałacu Prezydenckim z dziećmi biorącymi udział w akcji Kolędnicy Misyjni. Młodzi artyści z parafii św. Barbary w Łęcznej zaprezentowali Parze Prezydenckiej scenkę kolędniczą i śpiewali polskie kolędy.

Kolędnicy Misyjni to dzieci, które łączą polską tradycję kolędowania z niesieniem pomocy rówieśnikom w krajach misyjnych. W okresie Bożego Narodzenia chodzą od domu do domu, dzieląc się z mieszkańcami swojej parafii ewangeliczną radością i błogosławieństwem. Zachęcają przy tym do modlitwy i ofiary na rzecz ich rówieśników. W tym roku pomagają w edukacji dzieciom na Madagaskarze.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Wojciecha

2024-04-23 18:08

[ TEMATY ]

św. Wojciech

abp Wojciech Polak

Episkopat Flickr

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Ponad doczesne życie postawił miłość do Chrystusa” - mówił o wspominanym 23 kwietnia w liturgii św. Wojciechu Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodnicząc w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. ku czci głównego i najdawniejszego patrona Polski, archidiecezji gnieźnieńskiej i Gniezna.

„Wojciechowy zasiew krwi przynosi wciąż nowe duchowe owoce” - rozpoczął liturgię metropolita gnieźnieński, powtarzając za św. Janem Pawłem II, że św. Wojciech jest ciągle obecny w piastowskim Gnieźnie i w Kościele powszechnym. Za jego wstawiennictwem Prymas prosił za Ojczyznę i miasto, w którym od przeszło tysiąca lat biskup męczennik jest czczony i pamiętany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję