Reklama

Niedziela Kielecka

Aktywni dla Szańca

Potencjał zbudowany z ludzi chroni ten fragment świętokrzyskiej ziemi i dba o wyjątkowe dziedzictwo.

Niedziela kielecka 2/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Kielce

Muzeum Diecezjalne

T.D.

W Muzeum Parafialnym

W Muzeum Parafialnym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto ma Chroberz, Książ i Szaniec, może iść z królową w taniec” – przysłowie o kilkusetletniej proweniencji jest chętnie przytaczane w Szańcu – niewielkiej miejscowości mającej do zaoferowania bogatą spuściznę historyczną, kulturową, architektoniczną.

Czemu służy ruch społeczny

Mieszkańcy Szańca mocno angażowali się w różne inicjatywy, od zainteresowania kościołem parafialnym i powołania Muzeum Parafialnego, przez ochronę naturalnych zasobów w postaci okolic Źródła „Stok”, utrwalanie w publikacjach lokalnej przebogatej historii i kultury ludowej, profilaktykę i edukację, czy wreszcie widowiskowe pochody Trzech Króli i budowę żywej szopki (te dwie ostatnie inicjatywy w tym roku zablokowała pandemia).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tę wielopłaszczyznową aktywność ujęto w ramy organizacyjne powołując Stowarzyszenie Miłośników Szańca (2013 r.). Osoby skupione wokół ludzi z doświadczeniem samorządowym nabytym w Busku-Zdroju – prezesa stowarzyszenia Artura Prędkiego i wiceprezesa Tomasza Mierzwy, zaangażowały się działania na rzecz rozwoju miejscowości.

Reklama

Dzięki ich staraniom na miejscu budynku po dawnej bibliotece gminnej (lokalizacji z tzw. duszą i własną historią, która jednak z czasem zaniedbana, i straszyła, i przyciągała patologiczne zachowania), wskutek wsparcia funduszy zewnętrznych – powstał Wiejski Dom Kultury. Obecnie mieści się w nim świetlica z salą komputerową, salą do tańca i siłownią, a także miejsce spotkań dla członków Stowarzyszenia i Koła Gospodyń Wiejskich. Teren na zewnątrz także został zagospodarowany, z altaną grillową, dobrze widoczną z tarasu domu. – Wiele środowisk korzysta z grilla, z terenu wokół. Przy okazji wszyscy uczą się współodpowiedzialności, w tym młodzież, która nie zostawia tutaj nieporządku – mówią szefowie stowarzyszenia.

Artefakty na piętrze

Muzeum Parafialne na piętrze domu to bodaj jedyna taka realizacja na terenie diecezji kieleckiej, powstała najpierw na bazie zasobów wyszukanych na kościelnym strychu, udostępnionych przez ks. proboszcza Marka Tazbira, następnie uzupełnianych pozyskiwanymi eksponatami. Fachowo opisane i skatalogowane zbiory muzealne parafii, swój profesjonalny kształt zawdzięczają pochodzącej z Szańca mieszkance Krakowa, kustosz Małgorzacie Niechaj, pracownicy Muzeum Krakowa. Dzięki niej i pomocy krakowskich muzealników udało się np. zweryfikować czas powstania szacownych eksponatów, uważanych wstępnie za młodsze. Panowie T. Mierzwa i A. Prędki nazywają siebie żartobliwie historykami-szperaczami-amatorami. Odkryli w sobie zamiłowanie do tej dziedziny, wiele godzin spędzili nad teksami łacińskimi (w tym łaciną z np. Antwerpii), z pasją opowiadają o „kąpieli kartka po kartce” starych ksiąg i modlitewników, którym fachowe zabiegi przywróciły świetność. Książki zostały powierzone specjalistom z Pracowni Konserwacji Biblioteki Jagiellońskiej, a szaty liturgiczne – Pracowni Konserwacji Tkanin, zaś obrazy – Pracowni Konserwacji Obrazów Muzeum Miasta Krakowa.

Skarby muzeum

Reklama

Z 1645 r. pochodzi starodruk wydany w Antwerpii, na okładce widnieje nazwisko: Matthias Faber – to niemiecki jezuita, XVII-wieczny pisarz religijny i kaznodzieja, którego trop prowadzi do Arian, mocno aktywnych w tym terenie. Muzeum posiada także m.in. zbiór kazań ks. Szymona St. Makowskiego, kanonika krakowskiego od św. Floriana, wydanych w 1675. Wśród muzealnych rarytasów warto zwrócić uwagę na srebrny pacyfikał z fundacji bp. Filipa Padniewskiego z XVI wieku. Wśród blisko 30 ornatów, kilka pochodzi z XVIII wieku, feretrony cierpliwie czekają w kolejce na zabiegi naprawcze (przypuszcza się, że dwa należały do zasobów nieistniejącego klasztoru kamedułów). Ciekawa jest figura leżącego Chrystusa, prawdopodobnie z wielkanocnych grobów, z drewna, ale „pusta” w środku. – Długo poszukiwałem zdjęć studentów z Wilna, którzy utrwalili wnętrze naszego kościoła z 1914 r., jeszcze przed zmianą jego wyposażenia – opowiada Artur Prędki, prowadząc do kolekcji zdjęć. Historyczne fotografie ukazują także wieś i jego mieszkańców.

W szanieckim muzeum jest co oglądać. Tłumy gości ściągały do Szańca na doroczną wystawę szopek, organizowaną przez kustosz Małgorzatę Niechaj, ale w tym roku ekspozycja stoi pod znakiem zapytania ze względu na reżim sanitarny.

Kochają swoje „Źródło”

Reklama

Jednym z pierwszych zadań, jakim zajęło się Stowarzyszenie, było zagospodarowanie pełnego uroku, choć zaniedbanego miejsca zwanego Źródło „Stok”. Niegdyś czerpano z niego wodę do użytku w gospodarstwach domowych w okresach suchych, gdy powszechnie wysychały studnie. Tutaj wody nigdy nie brakowało – z całej okolicy kobiety przychodziły nad krystalicznie czysty zbiornik, aby skorzystać z jego zasobów. W latach 50. XX wieku źródło obudowano murowanym ogrodzeniem, tworząc zbiornik wodny. Ale miejsce z upływem lat popadało w zaniedbanie, na szczęście wielu inicjatywnych mieszkańców Szańca dostrzegało jego potencjał. Celem zagospodarowania przestrzeni wokół Źródła „Stok” Stowarzyszenie Miłośników Szańca sformułowało i złożyło wniosek do Buskiej Lokalnej Grupy Działania „Słoneczny Lider”. W sprawę zaangażowała się rzesza ludzi, nie licząc włożonych godzin pracy i poświęcanego czasu wolnego. Ich zapał plus środki pochodzące z projektu finansowanego ze środków unijnych złożyły się na efekt końcowy. Jest nim lokalny amfiteatr, który mógł powstać dzięki naturalnemu ukształtowaniu terenu. We współpracy z Buskim Samorządowym Centrum Kultury dzieją się tutaj ciekawe rzeczy: widowiska plenerowe, pikniki rodzinne, popularne „osiemnastki”, biesiady i spotkania dla różnych grup.

Dziedzictwo wiary

Wszystko to toczy się w tle szacownego, jednego z piękniejszych gotyckich kościołów w diecezji. Przypomnijmy krótko. Szaniec był, obok Prandocina, ośrodkiem najstarszych dóbr Odrowążów w Małopolsce, istniejącym zapewne już w XI wieku, choć o pierwszym kościele dowiadujemy się w 1. poł. XIII stulecia. W 1326 r. wzmiankowana była w Szańcu parafia. Obecnie istniejąca świątynia pw. Wniebowzięcia NMP powstała pod koniec XV wieku (konsekracja miała miejsce w 1499 r.), a jej fundatorem był Krzesław z Kurozwęk herbu Poraj (1440 – 1503), biskup włocławski i kanclerz Królestwa. Do XIX wieku budowla zachowała swój pierwotny kształt, choć powtórna konsekracja (1662 r.) może sugerować zniszczenia w czasie wojen szwedzkich. W 1863 r. dobudowano kruchtę od strony północnej, a w latach 1914-15 świątynia została gruntownie odnowiona i powiększona o kruchtę zachodnią. W 1930 r. wykonano kolejny remont kościoła, postawiono też murowaną dzwonnicę i wschodni odcinek ogrodzenia z bramą główną, a także trzy kaplice różańcowe.

Znajdująca się w otoczeniu kościoła drewniana kaplica św. Antoniego powstała w 1876 r.; tradycja mówi, że użyto do jej budowy drewna pochodzącego z klasztoru kamedułów, założonego w lasach koło Szańca w 1722 r.

2021-01-05 11:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadkowie minionych wieków

Niedziela sandomierska 32/2020, str. VI

[ TEMATY ]

Sandomierz

ornaty

Muzeum Diecezjalne

zabytek

Archiwum muzeum

Ornat wzorowany na Drodze Krzyżowej

Ornat wzorowany na Drodze Krzyżowej

Muzeum Diecezjalne to prawdziwa skarbnica tkackich i hafciarskich wspaniałości.

W zbiorach muzeum znajdują się zespoły szat liturgicznych – od okazałych kap, ornatów i dalmatyk, po paramenty liturgiczne: stuły, manipularze (dziś nieużywane, noszone niegdyś przez kapłana na lewym przedramieniu), welony kielichowe, palki i bursy, a także licznie zachowane fragmenty tkanin i haftów. Ozdobą kolekcji są trzy ornaty z późnogotyckimi haftami figuralnymi, zakomponowanymi w formie krzyżowej preteksty (ozdobnej części ornatu), gdzie wszystkie sceny – tak jak w gotyckich malowanych kwaterach ołtarzowych – umieszczone są w oddzielnych polach. Hafty wykonane zostały z barwnej przędzy jedwabnej techniką naśladującą malarstwo, zwaną acupictura (malowanie igłą).
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Prezydent wręczył awanse generalskie

2025-05-02 20:45

[ TEMATY ]

awans

generał

Prezydent Andrzej Duda

awanse generalskie

PAP/Radek Pietruszka

Prezydent Andrzej Duda wręczył w piątek awanse generalskie oficerom wojska i Straży Granicznej; nominacje otrzymało łącznie 14 oficerów wojska - w tym m.in. zastępcy szefa Sztabu Generalnego WP i Dowództwa Generalnego oraz dowódcy jednostek liniowych - oraz dwoje oficerów SG.

W piątek, w przeddzień Święta Narodowego Trzeciego Maja, na dziedzińcu pałacu prezydenckiego odbyła się uroczystość wręczenia awansów generalskich oficerom wojska i Straży Granicznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję