Reklama

Szukam bratniej duszy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pani Marianna pisze:
Droga Pani, czytam wszystkie listy, które są drukowane w tej rubryce – ludzie piszą o różnych sprawach, czasem drobnych, czasem bardzo poważnych. Wreszcie i ja sama postanowiłam do Pani napisać. Jestem osobą jeszcze młodą, bliską trzydziestki. Wszystkie moje koleżanki już pozakładały swoje rodziny, mają mężów, albo choćby narzeczonych. Tylko ja wciąż jestem sama. Często zadaję sobie pytanie, dlaczego tak się dzieje. Przecież nie jestem od nich gorsza, a nawet w niektórych przypadkach uważam, że mam więcej atutów niż niektóre z nich. W czym więc jest problem?

Reklama

Powodów samotności może być wiele, i u każdego bywają różne. Czasem np. wyobrażamy sobie, jaki będzie ten nasz chłopak czy narzeczony, albo i mąż, a potem szukamy takiego wymarzonego ideału. Czasem nawet „wiemy”, że to ma być wysoki brunet lub postawny blondyn... Nie dopuszczamy myśli, że mężczyzna u naszego boku mógłby mieć inny wygląd. A do tego nawet nie chcemy słyszeć, że tak naprawdę na świecie nie ma ideałów, a są tylko nasze wyobrażenia o nich. I to jest właśnie najczęstszy powód samotności dużej grupy młodych kobiet. Dodam, że często kobiet wykształconych, już w życiu jakoś „ustawionych”, samodzielnych. Czasem do tego wszystkiego dochodzą oczekiwania typu: „Ja mam wyższe wykształcenie, więc i on musi je mieć...”, itd. Tymczasem sama znam w obecnych czasach kilka wielce udanych par, które złamały tę zasadę, i są naprawdę bardzo szczęśliwe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wreszcie poważnym powodem samotności może być nazbyt palące pragnienie bycia z kimś – zbyt szybko sygnalizowane nowo poznanej osobie – a to może przestraszać i zrażać. Mój znajomy wciąż narzeka, że nie może znaleźć żony, ale każdą nowo poznaną dziewczynę ciągnie od razu do domu i do łóżka, a takie sposoby przez osoby naprawdę wartościowe nie są akceptowane.

Kiedyś mawiało się, że marzenia kobiet zmieniają się wraz z upływem lat. Najpierw jest – „tylko ten, żaden inny”, potem: „ten albo ten”, aż wreszcie: „jaki taki, byle jaki, aby był...”. Zalecam więc więcej naturalności i spontaniczności w stosunkach koleżeńskich i przyjacielskich – a z czasem może jakaś znajomość przerodzi się w coś głębszego. Na wszelki wypadek zaś warto mieć także jakąś alternatywę, jeśli przyjdzie nam spędzać życie w pojedynkę.

2021-01-12 18:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Coraz więcej pielgrzymów na szlaku św. Jakuba

2025-07-11 17:10

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

szlak św. Jakuba

pielgrzymi

Vatican Media

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Liczba pielgrzymów wędrujących do Santiago de Compostela rośnie z roku na rok. Według biura pielgrzyma Oficina de Acogida al Peregrino, w 2025 roku trasę może ukończyć aż 570 tysięcy osób — to o 14 procent więcej niż w rekordowym 2024 roku - podaje Catholic Herald.

Jak pisze Catholic Herald, Camino de Santiago przeżywa prawdziwy renesans. W 2024 roku pielgrzymkę ukończyły 499 242 osoby — o 12 procent więcej niż rok wcześniej. Dla porównania, w 2000 roku szlak przeszło jedynie 55 004 pielgrzymów. Jeśli prognozy na 2025 rok się sprawdzą, liczba pielgrzymów będzie ponad dziesięciokrotnie wyższa niż ćwierć wieku temu.
CZYTAJ DALEJ

Norweska wyspa staje miejscem duchowego przebudzenia

2025-07-11 14:53

[ TEMATY ]

Skandynawia

norweska wyspa

duchowe przebudzenie

Selja

Adobe Stock

Ruiny pierwszego klasztoru w Norwegii znów rozbrzmiewają modlitwą. W ten sposób przybywający na wyspę Selja doznają przemiany swojego życia i walczą o powrót katolicyzmu w to miejsce.

Legenda św. Sunnivy
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję