Reklama

Felietony

Tato, po prostu bądź!

Niezależnie od tego, jak realizowałeś dotychczas swoje ojcostwo, zobowiąż się przed samym sobą, że twoje dzieci będą miały pierwszeństwo przed twoją pracą.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeprowadzona niedawno sonda pokazała, że dziewięcioro na dziesięcioro dzieci w wieku szkolnym określiło swego ojca jako nieobecnego w ich życiu. W większości przypadków chodziło nie o nieobecność fizyczną, wynikającą nieraz z trudnych i skomplikowanych losów rodziców (rozwód, separacja), ale przede wszystkim o tę nieobecność, którą najtrudniej jest dzieciom zrozumieć – emocjonalną i mentalną. Jej synonimem jest obojętność. Ojcowie nieobecni to ci, którzy nie znajdują czasu dla swoich dzieci, są wciąż zajęci „swoimi ważnymi sprawami”. To ci, których myśli zaprzątnięte są do tego stopnia pracą zawodową, problemami i troskami dnia codziennego, że nie potrafią poświęcić uwagi swoim pociechom. Wreszcie to ci, którzy z rzadka (jeśli w ogóle) wkraczają w świat zainteresowań, przeżyć i marzeń swoich dzieci. Bez wątpienia, w jakimś stopniu, każdy z nas, ojców, mierzy się z ryzykiem bycia nieobecnym. Dziś dwie proste wskazówki, które mogą raz na zawsze rozwiązać ten problem.

Dostępność. Czas to miłość. Nie można budować relacji, jeśli nie poświęca się swego czasu. Dlatego tak ważne jest to, byśmy potrafili odkładać nasze gazety, laptopy, dodatkowe projekty w pracy i plany, gdy któreś z naszych dzieci przychodzi, by o coś zapytać lub czymś się podzielić.


Podziel się cytatem

Jeśli ta sztuka się nam powiedzie, jestem pewny, że w późniejszym okresie nasze dzieci nie będą miały oporu, by przychodzić do nas ze swoimi problemami. Nie tak dawno jeden z ojców podzielił się ze mną smutną, choć bardzo prawdziwą refleksją: „Michał, żałuję, że nie mogę cofnąć czasu – powiedział z goryczą. – Kiedy dzieci były małe, zawsze miałem mnóstwo pracy i nie znajdowałem chwili, by z nimi porozmawiać lub odpowiadać na tysiące pytań, które zadawały. Teraz, kiedy dorastają, to ja przychodzę do nich, żeby się dowiedzieć, czym żyją i co ich zajmuje najbardziej, a one wzruszają tylko ramionami i mówią mi, że nie mają czasu gadać”. Niezależnie od tego, jak realizowałeś dotychczas swoje ojcostwo, podejmij decyzję i zobowiąż się przed samym sobą, że będziesz dostępny, a twoje dzieci będą miały zawsze pierwszeństwo przed twoją pracą.

Czas dedykowany. Któż z nas nie marzy o tym, by po latach mieć wciąż bliską, szczerą i przyjacielską relację ze swoimi dorastającymi lub już dorosłymi dziećmi! Jest to jedno z moich najgłębszych pragnień i jestem przekonany, że podziela je wielu innych ojców. Mam świadomość, że potrzeba mojej obecności i konkretnego zaangażowania jako taty przez wiele lat, by ono się urzeczywistniło.

Każde dziecko ma swój unikalny świat przeżyć, myśli i uczuć, do którego jesteś, jako tata, zaproszony. Sądzę, że to doprawdy fascynujące móc poznać swoje dziecko i dzielić z nim to, co dla niego najważniejsze!

Podziel się cytatem

Co więcej, ten rodzaj obecności rodzi bardzo silną i bliską więź między ojcem i synem lub córką. Kluczowe wydają się tutaj planowanie i regularne poświęcanie każdemu dziecku z osobna, indywidualnie, czasu. Wiem, że nie jest to łatwe, szczególnie gdy Bóg obdarzył cię większą liczbą dzieci. Pozwala jednak w sposób naturalny zaobserwować ich potrzeby, poznać ich troski. Nie musi to być nic wielkiego. Wystarczą wspólny spacer, zabawa, włączenie się w realizację jakiejś pasji... Ostatnio np. z córką przez pół godziny rysowaliśmy, co ona uwielbia robić, a przy okazji prowadziliśmy mniej lub bardziej poważną wymianę myśli. W ciągu tego czasu dowiedziałem się jednak, jakie plany na przyszłość ma moje dziesięcioletnie dziecko. Zapytana wprost córka zapewne też by odpowiedziała, ale fakt, że to ona chciała o tym ze mną rozmawiać, pokazał mi, jak bardzo głębokie rozmyślania na temat swojego powołania prowadzi. Taki dedykowany jednemu dziecku wspólny czas planuję raz w tygodniu. Mam czwórkę dzieci, co w praktyce oznacza, że co drugi dzień potrzebuję wykroić około godziny. Jest to zadanie wymagające, przyznaję, wartość tego czasu zawsze jednak wynagradza poniesiony trud.

Zaplanuj. W najbliższym tygodniu spędź z każdym z dzieci indywidualnie czas – w miarę możliwości – w sposób, który ono samo zaproponuje.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-02-03 10:04

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: św. Józef uczy nas sztuki ojcostwa

[ TEMATY ]

ojcostwo

św. Józef

papież Franciszek

„Zapraszam do odkrycia na modlitwie postaci i misji św. Józefa, uległego woli Bożej, pokornego autora wielkich dzieł, posłusznego i twórczego sługi” – tymi słowami Papież zwrócił się do przedstawicieli Papieskiego Kolegium Belgijskiego, które obchodzi 175-lecie istnienia.

Wspomniał, że jego studentem był również św. Jan Paweł II. Franciszek zaznaczył, że patronem kolegium jest św. Józef, którego rok aktualnie obchodzimy w Kościele. Oblubieniec Najświętszej Maryi Panny pozostaje wzorem pasterza oraz sposobu realizowania ojcostwa w stosunku do tych, którzy są powierzeni jego trosce.
CZYTAJ DALEJ

Poradnik katolika na wakacjach, czyli jak przeżyć urlop „po Bożemu”

2025-07-12 20:28

[ TEMATY ]

wakacje

Karol Porwich/Niedziela

Lepiej uczestniczyć we Mszy św. w języku, którego się nie rozumie, czy połączyć się ze swoją parafią poprzez transmisję? Co jeśli tam, gdzie spędza się urlop, nie ma możliwości udziału w Eucharystii i czy poza Polską obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych? Na te i inne pytania poszukujemy odpowiedzi z ks. dr. Stanisławem Szczepańcem.

Wakacje to czas, gdy wielu udaje się na zasłużony wypoczynek. Destynacje urlopowe – zarówno te bliższe, jak i dalsze – z różnych przyczyn mogą stanowić wyzwanie z perspektywy praktykowania wiary w warunkach innych niż te codzienne. – Czas urlopu jest ważny i potrzebny. Wielu myśli o nim przez wiele miesięcy. Planuje, wybiera, realizuje. Człowiek wierzący w tych działaniach pamięta o Bogu – podkreśla ks. dr Stanisław Szczepaniec. Wraz z przewodniczącym Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, a jednocześnie konsultorem Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, poruszamy kwestie, o których warto pamiętać, planując wakacyjne wyjazdy.
CZYTAJ DALEJ

Lycarion May błogosławiony: przykład pokoju w podzielonym świecie

2025-07-13 09:22

[ TEMATY ]

Bł. Lycarion May

Vatican Media

Błogosławiony Lycarion May

Błogosławiony Lycarion May

Naśladował Jezusa, poświęcając się delikatnemu dziełu wychowania, promocji ludzkiej i formacji chrześcijańskiej, z troską otaczając tych, którzy zostali mu powierzeni i przyjmując krzyż: tak kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, podsumował życie i duchowe dziedzictwo marysty Lycariona Maya (znanego w świecie jako François Benjamin), który 12 lipca został beatyfikowany w parafii św. Franciszka Salezego w Barcelonie.

Przewodnicząc obrzędowi w imieniu Leona XIV, kardynał Semeraro przypomniał tzw „Tragiczny Tydzień” w katalońskim mieście: pod koniec lipca 1909 roku ludność zbuntowała się przeciwko obowiązkowemu poborowi zarządzonemu przez rząd hiszpański. Kościoły, klasztory i katolickie instytucje edukacyjne stały się celem aktów przemocy – tak bardzo, że w nocy z 26 na 27 lipca szkoła braci marystów została podpalona, a następnego ranka zakonnicy zostali zastrzeleni. Brat Lycarion – znany jako gorliwy i odważny zakonnik, oddany chrześcijańskiemu wychowaniu dzieci – był pierwszym, który stracił życie, a jego ciało zostało zmasakrowane kamieniami i maczetą z powodu odium fidei (nienawiści do wiary).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję