Reklama

Kościół

Wizjoner i prorok

Jego wizja Kościoła jest dziś tak samo aktualna jak wówczas, gdy głosił swoje nauki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek Blachnicki, bo o nim mowa, na świat przyszedł 24 marca 1921 r. w Rybniku, w czasie gdy na Górnym Śląsku rozstrzygał się plebiscyt decydujący o przebiegu granicy między Niemcami a odrodzonym państwem polskim.

Dzieciństwo i młodość

Pochodził z wielodzietnej rodziny. Uczył się w Orzeszu, a od 1929 r. w Tarnowskich Górach, gdzie zamieszkał wraz z rodziną. Zaangażował się w harcerstwo. Maturę zdał w 1938 r. Następnie zgłosił się do wojska. Gdy wybuchła II wojna światowa, wziął udział w wojnie obronnej, walcząc aż do klęski pod Tomaszowem Lubelskim. Dostał się do niewoli, skąd zbiegł i rozpoczął działalność konspiracyjną. Niestety, jego organizacja została zdekonspirowana. 27 kwietnia 1940 r. został aresztowany przez gestapo i w czerwcu 1940 r. trafił do obozu koncentracyjnego Auschwitz. Otrzymał numer 1201. W obozie spędził 14 miesięcy, w tym 9 w kompanii karnej, a prawie miesiąc przebywał w bunkrze, w którym później zmarł św. Maksymilian Kolbe. We wrześniu 1941 r. został przeniesiony do więzienia śledczego w Zabrzu. Za działalność konspiracyjną przeciw Rzeszy został skazany na śmierć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowe życie

Reklama

Trafił do celi śmierci w katowickim więzieniu. Tu 17 czerwca 1942 r. był świadkiem cudownej iluminacji. Doświadczenie mistycznego światła spowodowało odmianę życia i przyjęcie daru wiary nadprzyrodzonej. Po latach dar ten określił jako „zupełnie nowe, nie ludzką mocą zapalone światło, które świeci nawet wtedy, gdy nie pada jeszcze na żaden przedmiot, i trwa cicho, nieporuszenie jak gwiazda, świecąc w ciemnościach i sama będąc ciemnością”. W celi śmierci podjął decyzję o oddaniu życia na służbę Bogu. Napisał prośbę o ułaskawienie. 14 sierpnia 1942 r. kara śmierci została zamieniona na 10 lat więzienia po zakończeniu wojny. Warto podkreślić, że ułaskawienie Blachnickiego jest jedynym znanym nam przypadkiem niewykonania przez Niemców kary śmierci na śląskim harcerzu. Koniec niewoli przyszedł w kwietniu 1945 r., gdy wojska amerykańskie wyzwoliły obóz w Lengenfeld.

Pierwsze doświadczenia

Już w sierpniu 1945 r. poprosił o przyjęcie do Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie. Święcenia kapłańskie przyjął 25 czerwca 1950 r. w Katowicach. Jako młody kapłan pracował w: Tychach, Borowej Wsi, Łaziskach Górnych, Rydułtowach, Cieszynie i w Bieruniu Starym. Od początku dał się poznać jako świetny organizator i doskonały duszpasterz. Już po roku zorganizował rekolekcje dla ministrantów, podczas których zaproponował program dostosowany do ich wieku i poziomu percepcji. Doświadczenie rekolekcyjne kontynuował w sierpniu 1952 r., gdy przygotował kolejne rekolekcje dla dzieci. To wówczas pojawiło się określenie: Oaza Dzieci Bożych. Dwa lata później podczas wakacji w Bibieli k. Tarnowskich Gór zorganizował dwutygodniową oazę dla ministrantów.

Z powodu wierności wygnanym biskupom katowickim oraz sprzeciwu wobec planów nielegalnego zwołania synodu diecezjalnego popadł w konflikt ze współpracującym z komunistami wikariuszem kapitulnym diecezji katowickiej ks. Janem Piskorzem. Konflikt zaostrzył się, gdy we wrześniu 1955 r. ks. Blachnicki wygłosił kazanie, w którym skrytykował władze kościelne za uległość wobec władz komunistycznych. W wyniku tego ks. Piskorz nakazał wyrzucić ks. Blachnickiego z parafii. Przez rok przebywał więc w Niepokalanowie. Podjął tam badania nad duchowością i metodami pracy św. Maksymiliana Kolbego.

Ogólnopolskie dzieła

Reklama

W listopadzie 1956 r. pomagał w powrocie z wygnania biskupom katowickim i jednocześnie podjął pracę w kurii biskupiej i w tygodniku Gość Niedzielny. Został także dyrektorem Ośrodka Katechetycznego. 8 września 1957 r. w Piekarach ogłosił akcję przeciwalkoholową „Krucjata Wstrzemięźliwości”. Wspaniale rozwijające się dzieło zostało trzy lata później zlikwidowane przez Służbę Bezpieczeństwa. Ksiądz Blachnicki nagłośnił sprawę i żądał cofnięcia krzywdzącej decyzji. Władze odpowiedziały przemocą i w marcu 1961 r. aresztowano go za „rozpowszechnianie fałszywych wiadomości o prześladowaniu Kościoła w Polsce”. Trafił do więzienia, a ironią losu było to, że było to więzienie, w którym przed laty oczekiwał na karę śmierci. Został skazany, choć sąd uznał, że „działalność oskarżonego była dobra i pożyteczna dla społeczeństwa”.

W październiku 1961 r. rozpoczął studia z teologii pastoralnej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Z uczelnią związał się w latach 1964-72, gdy podjął pracę naukowo-dydaktyczną. Wypracował oryginalną koncepcję teologii pastoralnej. Stworzył podwaliny metodologiczne pod katechetykę fundamentalną i teologię pastoralną ogólną. W ślad za teologią francuską nauczał, że katecheza, która nie prowadzi do Kościoła, prowadzi do niewiary. Wyraźnie podkreślał, że katecheza ma prowadzić do Kościoła, ale Kościoła w znaczeniu wspólnoty, a nie jakiejś abstrakcji. Z uniwersytetu odszedł, gdy władze z przyczyn politycznych nie zatwierdziły jego habilitacji.

Krajowym duszpasterzem Służby Liturgicznej był od 1967 r. Wypracował koncepcję i metody posoborowej formacji Służby Liturgicznej w Polsce. Stworzył i zorganizował cały ruch oazowy, który w 1976 r. przyjął nazwę: Światło-Życie. Podjął także na nowo ideę abstynencką, ogłaszając 8 czerwca 1979 r. w czasie pielgrzymki Jana Pawła II do Polski Krucjatę Wyzwolenia Człowieka. W kierowanym przez siebie ruchu opracował i ogłosił plan Wielkiej Ewangelizacji Ad Christum Redemptorem, zakładający dotarcie z Dobrą Nowiną do każdego człowieka w Polsce.

Ostatnie lata

Z Polski wyjechał 10 grudnia 1981 r. Udał się do Rzymu na zainicjowany przez siebie Kongres Ruchów Odnowy. Stan wojenny nie pozwolił mu na powrót do kraju. Zamieszkał w Carlsbergu (RFN), gdzie zorganizował Międzynarodowe Centrum Ewangelizacji Światło-Życie. Podjął prace nad programem „Prawda – Krzyż – Wyzwolenie” oraz powołał Chrześcijańską Służbę Wyzwolenia Narodów, gromadząc ludzi wokół idei suwerenności wewnętrznej i jedności narodów w walce o wyzwolenie. Zmarł nagle 27 lutego 1987 r. w Carlsbergu. Jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w grudniu 1995 r. Dekret o heroiczności jego cnót ogłoszono 1 października 2015 r.

W maju 2020 r. Instytut Pamięci Narodowej opublikował komunikat: „W dniu 21 kwietnia 2020 r. prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach podjął na nowo, umorzone w dniu 6 lipca 2006 r., śledztwo w sprawie zbrodni komunistycznej, stanowiącej zbrodnię przeciwko ludzkości, polegającej na dokonaniu zabójstwa ks. Franciszka Blachnickiego w dniu 27 lutego 1987 r. w Carlsbergu przez funkcjonariuszy publicznych, poprzez podanie substancji, która spowodowała jego nagłą śmierć, co stanowiło prześladowanie pokrzywdzonego z powodów politycznych i religijnych”.

2021-03-16 11:04

Oceń: +23 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krucjata Wyzwolenia Człowieka - dzieło ks. Franciszka Blachnickiego

[ TEMATY ]

ks. Franciszek Blachnicki

krucjata

ARCHIWUM RUCHU ŚWIATŁO ŻYCIE

Krucjata Wyzwolenia Człowieka to ewangelizacyjny ruch wyzwolenia od alkoholu. Jej członkowie rozumieją abstynencję jako całkowite i dobrowolne wyrzeczenie się alkoholu jako napoju – pod wszelka postacią i we wszelkiej ilości. Nie chodzi jednak o zwalczanie alkoholu jako takiego, ale o zwalczanie zwyczaju picia. Krucjatę powołał do życia ks. Franciszek Blachnicki. Przed sierpniem, miesiącem trzeźwości, przypominamy jej historię i główne metody działania.

Krucjata Wyzwolenia Człowieka lub KWC to ewangelizacyjny program wyzwolenia zainicjowany przez Sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego i Ruch Światło-Życie, ogłoszony 8 czerwca 1979 roku w Nowym Targu w obecności Jana Pawła II. Jego pierwowzorem była Krucjata Wstrzemięźliwości założona przez ks. Blachnickiego w roku 1957, zlikwidowana w 1960 r. przez Służbę Bezpieczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Włochy chcą przywrócić święto państwowe na wspomnienie św. Franciszka z Asyżu

2025-09-20 13:40

[ TEMATY ]

Włochy

Św. Franciszek z Asyżu

Adobe Stock/canva

Włoski parlament wkrótce zagłosuje nad przywróceniem 4 października jako ogólnokrajowego święta państwowego. Według doniesień włoskich mediów głosowanie, które miało odbyć się w zeszłym tygodniu, zostało przełożone na przyszły tydzień. Wniosek o przywrócenie święta złożyła największa partia rządząca, Fratelli d'Italia, oraz mniejsze partie. W tym dniu obchodzone jest święto św. Franciszka z Asyżu, czczonego jako patrona narodowego Włoch.

W 1977 r. dzień 4 października wraz z innymi świętami kościelnymi został usunięty z listy świąt państwowych, aby ożywić włoską gospodarkę, która znalazła się w trudnej sytuacji po kryzysie naftowym i w wyniku wysokiej inflacji. W tym samym czasie zniesiono również święta Trzech Króli, Bożego Ciała i Wniebowstąpienia Pańskiego jako święta państwowe.
CZYTAJ DALEJ

Katecheza powinna prowadzić do spotkania z Bogiem i człowiekiem [Felieton]

2025-09-21 08:49

ks. Łukasz Romańczuk

W dzisiejszych czasach niszczone są podstawowe chrześcijańskie normy moralne, wzorce i idee. Chrześcijańskie przekonania spycha się na margines życia, jako czysto prywatne, nieobowiązujące społecznie, bez żadnego znaczenia. Liczą się tylko pieniądze, zakupy, rozrywki i całkowite folgowanie instynktom. Kościół natomiast jest przeszkodą dla tych, którzy dążą do stworzenia społeczeństwa bez wiary i zasad moralnych, dlatego jest przedmiotem ustawicznego ataku - między innymi poprzez ograniczanie nauczania lekcji religii w szkołach z 2 do 1 godziny tygodniowo.

Tymczasem należy stwierdzić, że chrześcijaństwo nie jest pomysłem człowieka. Jest natomiast darem Boga - i ten dar poznajemy w ramach katechezy. Katecheza przybiera różne formy – od kazania, przez lekcję religii w szkole, czytanie prasy i książek katolickich czy w końcu - nauczania w zaciszu domowym chrześcijańskich zasad moralnych przez rodziców czy dziadków. Dlatego pierwsza katecheza odbywa się właśnie w domu rodzinnym. Celem katechezy – również tej nauczanej w rodzinie - jest budzenie wiary i jej umocnienie, a także nawiązanie i ożywianie osobistego kontaktu człowieka z Panem Bogiem. Katecheza powinna prowadzić do uczestnictwa we Mszy Świętej i innych sakramentów. Katecheta – niezależnie od tego czy w szkole, czy w domu - powinien być głęboko wierzącym nauczycielem i powinien znać swój przedmiot - czyli Ewangelię. Aby ją skutecznie przekazywać swoim słuchaczom, konieczna jest znajomość współczesnego świata, jego problemów, a zwłaszcza problemów nurtujących młodych ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję