Reklama

Niedziela w Warszawie

Święty Andrzej i jego sanktuarium

Uroczysty przejazd doczesnych szczątków św. Andrzeja Boboli był największym wydarzeniem religijnym w historii polskiego Kościoła do czasów obchodów milenijnych.

Niedziela warszawska 20/2021, str. V

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

NAC

Prezydent Ignacy Mościcki składa na trumnie swój Krzyż Niepodległości

Prezydent Ignacy Mościcki składa na trumnie swój Krzyż Niepodległości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Relikwie świętego powróciły do Polski w dzień Zmartwychwstania Pańskiego 17 kwietnia 1938 r., tuż po kanonizacji w Watykanie. Trasa specjalnego pociągu z Rzymu do Warszawy wiodła przez Lublanę, Budapeszt, a następnie przez wiele polskich miast, m.in.: Kraków, Katowice, Łódź czy Poznań.

W stolicy relikwie powitał naczelny wódz Rydz Śmigły wraz z całą elitą II Rzeczpospolitej. Prezydent Ignacy Mościcki jako wotum złożył na trumnie swój Krzyż Niepodległości. Po uroczystościach kościelnych szczątki świętego spoczęły w kaplicy przy ul. Rakowieckiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mimo że Andrzej Bobola działał w wielu miastach I Rzeczpospolitej, to właśnie stolicę Polski wybrał Pius XI na miejsce przechowywania relikwii. Zdecydowała więź, jaką Achille Ratti nawiązał z warszawskimi jezuitami w okresie pracy nuncjusza apostolskiego, ale przede wszystkim znaczenie Warszawy dla narodu. Przypominał o tym Jan Paweł II, który w 1996 r. powiedział: „Przecież to właśnie do Warszawy trafiły po stuleciach relikwie św. Andrzeja Boboli, jedynego świętego dwudziestolecia Polski niepodległej”.

Łowca dusz

Przyszły święty pochodził z rycerskiego rodu pieczętującego się herbem Leliwa. Urodził się w Strachocinie ok. 10 km od Sanoka.

Andrzej Bobola (1591-1657) uczył się i studiował teologię w Wilnie, gdzie w 1622 r. przyjął święcenia kapłańskie. Dalszą pracę zakonną i misyjną wykonywał m.in. w: Nieświeżu, Bobrujsku nad Berezyną, Płocku, Pułtusku, Łomży i najdłużej w Wilnie. W latach 1636 – 1637 był kaznodzieją w stołecznej już wówczas Warszawie. Głosił słowo Boże także dla królewskiego dworu Wazów. Jego życie koncentrowało się w domu zakonnym i w obecnym sanktuarium Matki Bożej Łaskawej na Starym Mieście.

Według świadectw z epoki o. Andrzej był człowiekiem porywczym i upartym we własnych opiniach. Dużo pracował, aby przezwyciężać te trudne dla otoczenia cechy charakteru i w końcowym okresie życia doszedł do takiego stopnia w gorliwości pracy zakonnej i heroizmu wiary, że zaczęto uważać go za świętego.

Reklama

Władze zakonu ponownie posłały go do Płocka, a potem do Wilna i leżącego na Polesiu Pińska. Był to obszar misyjny, gdzie szerzyły się gusła i zabobony. Zakonnik docierał do odległych wiosek. Tam głosił kazania, spowiadał, ewangelizował. Zaczęto go nazywać łowcą dusz i apostołem Polesia, gdzie w 1648 r. zastało go powstanie kozackie pod wodzą Chmielnickiego. Był to początek wojen, które stały się klęską dla wszystkich narodów tworzących I Rzeczpospolitą i wstępem do upadku federacyjnego państwa.

W 1657 r. o. Bobola pod Pińskiem wpadł w ręce Kozaków, którzy zadali mu śmierć po wielogodzinnej okrutnej kaźni. Jej opis znajdziemy m.in. w Liturgii Godzin na 16 maja. Nieludzko okaleczone ciało współbracia przewieźli do Pińska i pochowali w kościele klasztornym.

Ulica Męczenników

Według zakonnych źródeł męczennik pół wieku później ukazał się rektorowi kolegium i wskazał miejsce swojego pochówku. Odnalezione ciało szybko stało się przedmiotem kultu wśród mieszkańców Pińska i okolic. Podjęto starania o jego beatyfikację. Miała ona miejsce w 1853 r., przypominając chrześcijańskiemu światu o Polsce i Polakach. W międzyczasie dokonano kasaty Zakonu Jezuitów, a Rzeczpospolitą podzielili jej sąsiedzi.

Relikwie przeniesiono do Połocka, gdzie dotrwały do bolszewickiej rewolucji. Komuniści zdecydowali o przewiezieniu ciała męczennika do Moskwy celem wykorzystania w antyreligijnej agitacji. Odrodzona Polska bezskutecznie usiłowała drogą dyplomatyczną uzyskać zwrot szczątków bł. Andrzeja. Dopiero po interwencji Piusa XI bolszewicy przesłali je do Watykanu.

Po kanonizacji i przewiezieniu do stolicy Polski relikwie złożono w kaplicy przy Rakowieckiej. Rok później zaczęła się II wojna światowa. Uszkodzony podczas wrześniowych bombardowań relikwiarz rozpoczął wędrówkę przez kościoły i piwnice Warszawy. Zamurowany w podziemiach kościoła Ojców Dominikanów szczęśliwie przetrwał Powstanie Warszawskie, by w lutym 1945r. wrócić do kaplicy przy Rakowieckiej. Wówczas było to już miejsce naznaczone męczeństwem ok. 40 zakonników i świeckich, których Niemcy zamordowali w pierwszych dniach sierpnia 1944 r. W więzieniu przy tej samej ulicy pozbawili oni życia także ok. 600 przebywających w nim więźniów. Później, w czasach terroru komunistycznego, wykonano tam ponad 350 wyroków śmierci na więźniach politycznych. Liczba ofiar zakatowanych w śledztwie wielokrotnie przekroczyła liczbę straconych.

Reklama

W ten sposób ul. Rakowiecka połączyła świętego męczennika z ofiarami dwóch totalitarnych reżimów. Można by ją nazwać „Aleją Męczenników”, ale któż chciałby mieszkać przy ulicy o takiej nazwie?

Mokotowskie sanktuarium

W miejscu, gdzie przechowywane są relikwie świętego już od 30 lat, znajduje się sanktuarium jego imienia. Zostało ono wzniesione w latach 1980-91 i konsekrowane przez kard. Józefa Glempa. Jeszcze w czasie pontyfikatu Jana Pawła II św. Andrzej Bobola został ogłoszony patronem Archidiecezji Warszawskiej i w 2002 r. patronem Polski.

Przez wiele lat, aż do początku pandemii trwał ruch pielgrzymkowy do sanktuarium, relikwii i muzeum dedykowanego męczennikowi. Miejmy nadzieję na szybki powrót pielgrzymów do mokotowskiego sanktuarium.

Autor przygotowuje do druku książkę o błogosławionych i świętych z Warszawy.

2021-05-11 13:40

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie Orędowników

Niedziela sosnowiecka 16/2022, str. V

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

wprowadzenie relikwii

Piotr Lorenc/Niedziela

Podczas wprowadzenia relikwii w parafii

Podczas wprowadzenia relikwii w parafii

Bp Grzegorz Kaszak wprowadził do parafii NMP Nieustającej Pomocy w Jaworznie-Osiedlu Stałym relikwie św. Andrzeja Boboli – patrona Polski i bł. ks. Jerzego Popiełuszki – patrona Solidarności.

Uroczystość odbyła się 3 kwietnia w dniu wizytacji kanoniczej. Jak zapowiedział ks. proboszcz Józef Lenda relikwie zostaną umieszczone w specjalnie przygotowanej kaplicy, w której znajdują się już relikwie św. Rity, św. Ojca Pio i bł. Carla Acutisa. Po liturgii bp Grzegorz spotkał się z grupami i wspólnotami działającymi w parafii, zapoznając się z rozlicznymi dziełami i projektami przez nie prowadzonymi. – Wizytacja kanonicza to nie jest mój wymysł. Ustalił to Ojciec Święty. Podczas wizytacji mam was bliżej poznać, określić to, co jest potrzebne, by wasza wspólnota rozwijała się jeszcze lepiej – powiedział bp Kaszak, tłumacząc cel swojej wizyty.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: kto trwa w Jezusie, ten przynosi owoce

2024-05-02 17:36

[ TEMATY ]

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że źródłem życia i działania człowieka wierzącego od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie, powiedział bp Mirosław Milewski w Królewie w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Zygmunta, Króla i Męczennika: - Król Zygmunt surowo odpokutował za swoje grzechy, dlatego został świętym - powiedział biskup pomocniczy.

Bp Mirosław Milewski w czasie Mszy św. w Królewie przywołał Ewangelię o winnym krzewie i latoroślach (J 15,1-8). Przekazał, że przypowieść ta opisuje istotę relacji między ludźmi a Jezusem. Jezus, to prawdziwy krzew winny, złączony z Kościołem. U źródła życia i działania wiernych od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie. To warunek przynoszenia owocu - miłości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję