Reklama

Niedziela Małopolska

Jest cenną perełką

Kapliczka Męki Pańskiej z 1867 r. stoi w Libertowie u zbiegu ulic Korczynowej i św. Floriana. Właśnie odzyskała swoje pierwotne, wykute w kamieniu piękno.

Niedziela małopolska 22/2021, str. III

[ TEMATY ]

renowacja

kapliczka

Zbigniew Strzelczyk

Kapliczka po remoncie

Kapliczka po remoncie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Figura wyróżnia się bogactwem rzeźb i płaskorzeźb. Zwracają uwagę wyobrażenia Matki Bożej, św. Floriana i tytułowa – ubiczowanego Pana Jezusa. Widzimy figury świętych: Anny, Rozalii, Szczepana. Gorejące serce i ornamenty roślinne dopełniają całości. Informacja o fundatorach – Kazimierzu i Annie Libertowskich – wskazuje na ich zakorzenienie w lokalnej historii.

Była zniszczona

Proboszcz parafii św. Alberta w Libertowie, ks. Paweł Jurek podkreśla, iż kapliczka jest cenną perełką tej miejscowości. Zaznacza, że mieszkańcy od pokoleń dbali o jej wygląd, przyozdabiali ją i spotykali się przy niej na wspólnej modlitwie. Na łamach Głosu Gminy Mogilany w artykule pt. Kolejna kapliczka odzyskuje świetność czytamy, że mieszkańcy Libertowa podejmowali wcześniej prace renowacyjne, na miarę swoich możliwości. Jednak te zabiegi nie wytrzymały próby czasu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak informuje Zbigniew Strzelczyk, konserwator, który kierował renowacją XIX-wiecznej kapliczki, jej stan był bardzo zły. Opowiada: – Cała była pokryta, prawdopodobnie farbą olejną, co bardzo źle wpływało na rzeźbę. Kamień pod farbą nie mógł oddychać. Łuszczył się i rozsypywał. Część znajdujących się tu płaskorzeźb i rzeźb wymagała dużej interwencji. Jako przykład pokazuje figurę Matki Bożej, której dużą część trzeba było zrekonstruować. Dodaje, że większość prac, pod jego kierunkiem, zrealizowała malarka Jolanta Strzelczyk, która była głównym wykonawcą konserwacji kapliczki.

Gdy pytam, co w tej pracy było szczególnie trudne, Zbigniew Strzelczyk przyznaje, że najtrudniejsze, w przypadku polichromowanych kapliczek, jest usunięcie farby olejnej. Wyjaśnia: – Farba utwardza się do takiego stopnia, że mało jest środków, które są w stanie zmiękczyć farbę olejną, którą dałoby się z łatwością usunąć. Jeśli kamień w trakcie malowania jest już lekko zniszczony, wtedy taka farba wchodzi jeszcze głębiej w strukturę kamienia i jej usunięcie jest bardzo trudne i żmudne. Trzeba też uważać, żeby nie zatrzeć rzeźb, płaskorzeźb, napisów.

Reklama

Została odnowiona

We wspomnianym artykule czytamy, że renowacji dokonano ze środków Gminy Mogilany, rady parafialnej w Libertowie i tutejszego sołectwa. Redakcja podkreśla: „Dzięki ogromnej determinacji lokalnej społeczności, mimo braku zewnętrznego dofinansowania, w roku 760-lecia powstania wsi, mieszkańcy mogą się cieszyć odnowionym zabytkiem…”. Strzelczyk chwali zaangażowanie lokalnej społeczności: – Spotkałem się z dużą pomocą ze strony mieszkańców Libertowa przy remoncie kapliczki. Dodaje, że uporządkowano teren wokół figury, a z kamienia wykonano estetyczny skalniak. Konserwator twierdzi, że taka postawa świadczy o przywiązaniu mieszkańców Libertowa do swej historii i do wiary, w której zostali wychowani. Zauważa: – Ich zaangażowanie wynika zapewne z sentymentu do kapliczki, która tu stoi od pokoleń, oraz z przekonania, że ta figura to część ich dziedzictwa, które należy zachować i przekazać kolejnym pokoleniom.

Z kolei ks. Paweł Jurek podkreśla: – Dbałość lokalnej społeczności o zachowanie kapliczki, ocalenie jej od zniszczenia, to dowody na ich szacunek dla tradycji i troskę o wyjątkowe dziedzictwo; kulturowe i religijne. To jest ich świadectwo wiary!

2021-05-26 08:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

U Matki Bożej Ratującej w Świętoszówce

Niedziela bielsko-żywiecka 31/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

kapliczka

Monika Jaworska

Wolontariusze Hospicjum św. Kamila z ks. kapelanem i kapelą Dudoski przy kapliczce w Świętoszówce

Wolontariusze Hospicjum św. Kamila z ks. kapelanem i kapelą Dudoski przy kapliczce w Świętoszówce

W urokliwym zakątku w Świętoszówce, na posesji Anny i Benedykta Samolów, znajduje się kapliczka Matki Bożej Ratującej. Przyjeżdżają tutaj ludzie, by pomodlić się, odpocząć, pomyśleć...

Kapliczka powstała jako wotum dziękczynne za ocalenie rodziny Samolów i hołd dla ofiar II wojny światowej. – Kult Matki Bożej Ratującej rozszerza się. Co roku przybywa w kapliczce wotów dziękczynnych z różnych kontynentów. Ludzie dziękują Maryi za uproszone zdrowie, za pomoc w trudnych sytuacjach. Prowadzimy kronikę, w której notujemy świadectwa – tłumaczy Benedykt Samol. Jak zaznacza, historia powstania kapliczki sięga 1935 r., kiedy figura Matki Bożej z Lourdes została podarowana jego rodzicom, Luizie i Wincentemu w dniu ich ślubu. – Ojciec był leśniczym, w leśniczówce Książenice. Gdy zbliżył się front radziecki, Żydzi po wyzwoleniu obozu Auschwitz-Birkenau chronili się u moich rodziców w leśniczówce. Rodzice zdecydowali, żeby uciekać. Mama włożyła do wózka dziecięcego figurę Matki Bożej z Lourdes, a na nią – w pieluszkach – położyła mnie. Był tam też ukryty przez ojca rewolwer. W nocy otoczyła nas konnica radziecka. Mama uchwyciła mnie, mocno przycisnęła do piersi i zawołała: „Matko Boska, ratuj nas! W Twoje ręce się oddajemy!”. Nasza prośba została wysłuchana. Zostawili nas w spokoju. Nie znaleźli rewolweru, inaczej by nas zamordowali – wspomina p. Benedykt.

CZYTAJ DALEJ

Abp Antonio Guido Filipazzi na Skałce: Wzywam Kościół w Polsce do szczerej i skutecznej jedności

2024-05-12 13:15

[ TEMATY ]

św. Stanisław Biskup i Męczennik

abp. Antonio Guido Filipazzi

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Pragnę wezwać Kościół Boży w Krakowie i w Polsce do szczerej i skutecznej jedności; jedności, która opiera się na racjach nadprzyrodzonych, a nie tylko ludzkich, aby można było wiarygodnie i owocnie wypełniać misję, otrzymaną od Boskiego Założyciela, a także być ziarnem zgody w dzisiejszym społeczeństwie i świecie, które są tak spolaryzowane i skonfliktowane - mówił abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce podczas uroczystości ku czci św. Stanisława przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci na Skałce w Krakowie.

Tradycyjna procesja ku czci św. Stanisława Biskupa i Męczennika, głównego patrona Polski przeszła dziś z katedry na Wawelu na Skałkę, gdzie koncelebrowano Mszę św. przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci.

CZYTAJ DALEJ

Aby posługa była owocna

2024-05-12 21:00

[ TEMATY ]

święcenia

bp Tadeusz Lityński

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

Kandydaci do święceń rozpoczęli już rekolekcje, które są bezpośrednim przygotowaniem duchowym do przyjęcia prezbiteratu i diakonatu. Prosimy o modlitwę w ich intencji.

W niedzielę 12 maja w kościołach naszej diecezji został odczytany komunikat Biskupa Diecezjalnego Tadeusza Lityńskiego w sprawie święceń diakonatu i prezbiteratu, w którym Pasterz diecezji nie tylko poinformował wiernych o dacie i miejscu uroczystości święceń, ale też poprosił wszystkich o modlitwę w intencji kandydatów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję