Reklama

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 23/2021, str. 9

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papieskie podziękowanie dla Jasnej Góry

W podziękowaniu za włączenie się w światowy maraton modlitewny o ustanie pandemii COVID-19 Jasna Góra otrzymała od papieża Franciszka specjalny dar. Jest nim kryształowy różaniec. Sanktuarium znalazło się na szlaku różańcowego maratonu w łączności z Ojcem Świętym i sanktuariami świata 3 maja – w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

– Jesteśmy bardzo wdzięczni za ten dar – podkreśla przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski. – Pozostanie on w tym miejscu jako szczególna pamiątka majowego wydarzenia i dołączy do kolejnych papieskich wot, które mają wyjątkowe znaczenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W liście, który Jasna Góra otrzymała wraz z różańcem, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji w imieniu Ojca Świętego podziękował za odpowiedź częstochowskiego sanktuarium na prośbę Franciszka o włączenie się w błaganie o ustanie pandemii pod hasłem „Kościół modlił się nieustannie do Boga”.

Kryształowe różańce jako znak zjednoczenia w modlitwie papież pobłogosławił 1 maja w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Otrzymują je wszystkie wyznaczone miejsca, w których zanoszone jest błaganie o ustanie pandemii.

Jasnogórskie prymicje i kapłańskie jubileusze

Czerwiec to na Jasnej Górze czas modlitwy kapłanów nowo wyświęconych i tych, którzy obchodzą kolejne jubileusze święceń. Sanktuarium jest też dla wielu miejscem odkrywania i potwierdzania powołania oraz ofiarowania życia Chrystusowi.

– Prymicje jasnogórskie to szczególny dla mnie dzień – powiedział ks. Tomasz Gryl z archidiecezji częstochowskiej. Dodał też jak ważnym momentem była dla niego modlitwa dziękczynna na Jasnej Górze za powołanie i zachęta jasnogórskiego dziennikarza, którego wówczas spotkał, by jako kleryk „wpisał się” przez fotografię w tworzoną wtedy mozaikę ofiarowaną Matce Bożej w roku obchodów 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu w 2017 r.

Ksiądz Łukasz Haduch, ojciec duchowny w przemyskim seminarium, zachęcał neoprezbiterów: – Wpatrzcie się w jasnogórski Obraz i wsłuchajcie się w to, co Matka Boża swym gestem chce nam powiedzieć: „Zróbcie wszystko, cokolwiek mój Syn wam powie”. To jest odpowiedź na wszystkie nasze pytania, zmagania, chwile zwątpienia.

Reklama

Ksiądz Paweł Górski z diecezji tarnowskiej, który niedawno obchodził tutaj srebrny jubileusz święceń, wspomniał, że wydarzeniem przełomowym w jego życiu był 1991 r. i ŚDM na Jasnej Górze. Później były pielgrzymki i spotkania. – Kiedy klęka się przed Obrazem Matki Bożej, jest po prostu dobrze – wyznał.

Na Jasnej Górze każdego dnia trwa modlitwa za duszpasterzy, o nowe powołania do życia kapłańskiego i zakonnego.

Jasnogórski flesz

Trwają pielgrzymki nowo wyświęconych diakonów i kapłanów.

Nabożeństwa czerwcowe odprawiane są codziennie o godz. 19.

Dobiega końca nowenna przed wspomnieniem św. Antoniego. Za jego wstawiennictwem wierni modlą się za Kościół, o pokój, nawrócenie i potrzebne łaski przez 9 wtorków, do 13 czerwca o godz. 7 w kaplicy św. Antoniego.

• 7 czerwca – czuwanie Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich;

• 8 czerwca – 142. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych;

• 11 czerwca – Pielgrzymka Diabetyków;

• 12 czerwca – Pielgrzymka Sportowców; Pielgrzymka Poczty Polskiej; Pielgrzymka Zakonu Rycerzy św. Jana Pawła II; Pielgrzymka Apostolstwa Pomocy Duszom Czyśćcowym; • 13 czerwca – Pielgrzymka Ogrodników; Pielgrzymka Służb Weterynaryjnych.

2021-06-01 09:28

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję