Reklama

Ideologiczny neokolonializm

Unia Europejska będzie wspierać rozwój Organizacji Państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku, ale w zamian żąda realizacji agendy ideologii gender oraz „praw reprodukcyjnych i seksualnych”, czyli „prawa do aborcji”.

Niedziela Ogólnopolska 32/2021, str. 47

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Adobe. Stock

Organizacja Państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku

Organizacja Państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od kilku dekad obserwujemy stałe naciski na różne gremia ONZ, by uznano aborcję za prawo człowieka. Niestety, ten postulat jest lobbowany od lat przez lewicowe organizacje z zamożnego świata, w tym przez Unię Europejską. Polacy przekonali się o tym, gdy w czerwcu Parlament Europejski przegłosował rezolucję ws. „Raportu Maticia”, która afirmuje aborcję jako prawo człowieka. Według europosłów, „aborcja” jest dobra i każda kobieta powinna mieć zagwarantowany dostęp do „usług aborcyjnych”.

Gender za pieniądze

Europejscy politycy idą za ciosem i podobne postulaty chcą realizować poza granicami UE, w biedniejszych krajach. Projekt umowy o partnerstwie Unii Europejskiej oraz Organizacji Państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku (OACPS) zawiera niebezpieczne postanowienia, zobowiązujące do wdrażania perspektywy gender, dekonstrukcji tradycyjnych norm społecznych i promowania koncepcji tzw. praw seksualnych i reprodukcyjnych, czyli aborcji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Unia Europejska zastosowała neokolonialny szantaż ekonomiczny. Jeżeli biedniejsze państwa z Południa chcą otrzymać pieniądze z Brukseli, to muszą realizować w swoich krajach lewicową agendę. – Myślę, że najtrudniejsze było ustalenie kwestii, które nas dzielą. Głównie nie zgadzaliśmy się w kwestii migracji, praw człowieka i orientacji seksualnej – powiedział prof. Robert Dussey, minister spraw zagranicznych Togo i główny negocjator ze strony OACPS.

Reklama

Projekt umowy ze strony Komisji Europejskiej negocjowała Jutta Urpilainen, lewicowa polityk z Finlandii. Podkreśliła ona, że jest zachwycona, iż „wartości” UE, takie jak równość płci, demokracja i prawa człowieka, znajdują się teraz bardziej w centrum umowy partnerstwa. Jej zdaniem, nowa umowa „wzmocni naszą współpracę na arenie światowej”, ponieważ UE i OACPS reprezentują ponad 1,5 mld ludzi, a także ponad połowę mandatów w ONZ.

Czerwona linia

Projekt umowy został nafaszerowany ideologią gender, „prawami seksualnymi” oraz „prawami reprodukcyjnymi”. Negocjatorzy z OACPS nie zgodzili się jednak na zapisy o prawach LGBT i mniejszościach seksualnych. – To są trudne tematy w procesie negocjacyjnym. OACPS miała czerwone granice, których nie wolno przekraczać. Nasze kraje nie zrozumiały chęci UE do włączenia kwestii orientacji seksualnej i tożsamości płciowej do umowy partnerskiej – wyjaśnił w wywiadzie prof. Dussey.

Dokument nie został ratyfikowany ani w UE, ani w państwach OACPS, ale już dziś budzi coraz większe kontrowersje zarówno w Europie, jak i w Afryce. Swoje zastrzeżenia zgłosiły już Węgry, a nieoficjalnie także Polska. Niebawem rozpocznie się pewnie dyskusja także w krajach OACPS, które są ekonomicznie szantażowane przez Europę. – Oprócz tego, że przedłużone zostały wcześniejsze postanowienia gospodarczo-handlowe, projekt umowy ingeruje głęboko w sferę kulturową, prawną i zdrowotną państw-sygnatariuszy, narzucając im konieczność realizacji radykalnej, „progresywnej” polityki społecznej, która obliguje do wdrażania do narodowych konstytucji i innych aktów prawnych perspektywy gender. Umowa jest niebezpieczna także w zakresie międzynarodowym ze względu na obowiązek zajmowania wspólnego stanowiska na forum ONZ – wskazał Patryk Miernowski, analityk Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Kupowanie głosów

Lewicowi aktywiści od lat próbują przeforsować aborcję jako „prawo człowieka” na forum ONZ. Na skutek takiej umowy OACPS biedniejsze kraje będą pod ekonomicznym szantażem unijnych urzędników. W ten sposób proaborcyjne i antyrodzinne głosy na forum ONZ mogą kiedyś przeważyć. W przyszłości może się to okazać wielkim niebezpieczeństwem dla prawa międzynarodowego, także dla Polski. – Projekt tej umowy to czysty neokolonializm wobec biedniejszych państw z Południa i łamanie fundamentów praworządności w prawie międzynarodowym – podkreślił mec. Jerzy Kwaśniewski, prezes Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.

2021-08-03 11:46

Oceń: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Raport: UE wydała w 2024 r. więcej pieniędzy na paliwa z Rosji niż na pomoc finansową dla Ukrainy

Unia Europejska wydała w trzecim roku pełnowymiarowej inwazji Kremla na Ukrainę więcej pieniędzy na rosyjskie paliwa niż na pomoc finansową przekazywaną Kijowowi - wynika z raportu Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA), cytowanym w poniedziałek przez brytyjski dziennik "Guardian".

Szacuje się, że w 2024 r. UE kupiła od Rosji ropę i gaz o wartości 22 mld euro, a na wsparcie finansowe Ukrainy przekazała 19 mld euro - wynika z danych CREA i Kilońskiego Instytutu Gospodarki Światowej (IfW Kiel). Dane te nie obejmują pomocy wojskowej czy humanitarnej przekazywanej Kijowowi przez UE, lecz wyłącznie wsparcie finansowe.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Warto być sobą?

2025-05-30 08:36

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W dzisiejszym świecie, pełnym kopiowania i naśladowania, łatwo zapomnieć o naszej wrodzonej oryginalności. Przepiękna jest metafora użyta przez ks. Marka dotycząca Biblii Gutenberga.

Oryginał tej Biblii, mimo drobnych usterek, jest znacznie cenniejszy niż jakakolwiek kopia. Podobnie jest z nami - nasze wady i niedoskonałości mogą uczynić nas jeszcze bardziej wyjątkowymi, o ile potrafimy je zaakceptować i wykorzystać w pozytywny sposób. To przypomnienie, że wartość człowieka nie tkwi w jego doskonałości, ale w jego autentyczności.
CZYTAJ DALEJ

Już 50 lat niosą Boga ludziom

2025-05-31 19:34

Magdalena Lewandowska

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

– Wasze życie pokazuje, że kapłaństwo to nie zawód, ale przymierze, to nie stanowisko, ale służba – mówił w jubileusz 50-lecia kapłaństwa ks. Paweł Cembrowicz.

Złoty jubileusz kapłaństwa świętowali w katedrze wrocławskiej kapłani wyświęceni tam 50 lat temu – 26 diakonów przyjęło wtedy świecenia prezbiteratu z rąk bpa Wincentego Urbana. Uroczystej Eucharystii pół wieku później przewodniczył abp Józef Kupny. – Święcenia kapłańskie przyjęliście w 1975 roku. Dla mnie również ten rok jest bardzo ważny, dlatego, że właśnie wtedy rozpoczynałem studia teologiczne – wspominał abp Kupny. – Kapłaństwo to coś wspaniałego i im bardziej sytuacja zewnętrzna sprawia, że jest kapłaństwo jest w jakiś sposób atakowane, tym bardziej powinno nas to mobilizować, żebyśmy byli czytelnym znakiem Bożej miłości – podkreślał metropolita wrocławski. Przypomniał, że kiedy rodził się protestantyzm, kiedy masowo odchodzono od Kościoła, właśnie wtedy Kościół podjął ważny wysiłek ukazywania piękna kapłaństwa, by przyciągnąć ludzi młodych do służby Bogu. – Przeżywając z wami ten piękny jubileusz, chcemy prosić o liczne powołania kapłańskie i zakonne, by nie zabrakło pracowników na żniwie Pana. Gratuluję wam 50-lecia kapłaństwa i dziękuję za waszą wierną posługę, oddanie. Proszę wszystkich kapłanów, żebyśmy byli widocznym znakiem Bożej miłości, Bożego przebaczenia. Żebyśmy tak żyli, aby wierni, którzy się w nas wpatrują, odzyskiwali nadzieję – przemawiał abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję