Reklama

Afgańska lekcja

Doniesienia z Afganistanu, które w połowie sierpnia zdominowały serwisy informacyjne, mówią nam sporo o dzisiejszym świecie. Po pierwsze – pokazują słabnącą pozycję Stanów Zjednoczonych, które przez cztery dekady pełniły rolę jedynego światowego supermocarstwa.

Niedziela Ogólnopolska 35/2021, str. 23

[ TEMATY ]

Afganistan

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiele wskazuje na to, że teraz na ich miejsce najprawdopodobniej wejdą Chiny. Tak samo jak przewidywania politologów odnośnie do zdobycia przez talibów pełni władzy w Afganistanie okazały się funta kłaków warte, podobnie może być z szacunkami w kwestii chińsko-amerykańskiej rywalizacji. Nie potrzeba dekad na to, by Chiny rzuciły wyzwanie światowemu żandarmowi. To przecież dzieje się już dziś.

Po drugie – chodzi o manifestowane przez postchrześcijan przekonanie – połączone zwykle z nieznośnym, aroganckim zachowaniem – o moralnej wyższości przedstawicieli liberalnych elit Zachodu nad całym światem. Owa wyższość ostatecznie spadła z piedestału, tak jak spadali Afgańczycy, którzy próbowali na skrzydłach startującego samolotu, ewakuującego w pośpiechu i chaosie zachodnich dyplomatów, wyrwać się z Kabulu do świata, który im obiecywano, kiedy rozpoczynano interwencję w Afganistanie.

Po trzecie, najważniejsze – Afganistan to kolejny dowód na to, że wojna nic nie daje, że na wojnie nikt nie wygrywa, nie ma zwycięzców. Wszyscy są pokonani i nie ma tu znaczenia, że w tym kraju porażkę ponieśli: Brytyjczycy w XIX wieku, Sowieci w XX wieku i Amerykanie w XXI wieku. Nieustannie o bezsensie wojny mówi Kościół, który jest depozytariuszem Bożej mądrości. Przekonywał o tym przed rozpoczęciem interwencji w Iraku i przed interwencją w Afganistanie. Przedstawiciele Kościoła mogliby teraz powiedzieć: a nie mówiliśmy? Tyle że to zwrot pełen pychy, a w misji Kościoła nie chodzi o to, żeby mieć rację dla racji. Chodzi o zbawienie, ratowanie człowieka. Nieszczęściem naszych czasów jest to, że niechętnym kręgom – właśnie tym przekonanym o moralnej wyższości – udało się sporej części współczesnych narzucić inną, nieprawdziwą narrację. To źle wróży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-08-24 12:39

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA po Afganistanie. Czy oglądamy zmierzch imperium?

Niedziela Ogólnopolska 35/2021, str. 62-63

[ TEMATY ]

USA

Afganistan

Adobe Stock

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

Spektakularna klęska, którą na oczach całego świata zadali Amerykanom talibowie, jest zaledwie wierzchołkiem góry lodowej.

W jednym z moich tekstów podsumowujących sytuację w Stanach Zjednoczonych po wyborach jesienią 2020 r., który ukazał się na łamach Niedzieli, pisałem, że kierownictwo Partii Demokratycznej zapłaci wysoką cenę za graniczącą z obłędem żądzę odsunięcia Donalda Trumpa od prezydentury. Kompromitujący amerykańską demokrację przebieg wyborów w listopadzie 2020 r. był kanwą tej refleksji, ale w żadnym razie nie przypuszczałem, że cena będzie tak niewyobrażalnie wielka i zostanie zapłacona tak szybko.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Patriotyzm może mieć różne oblicza

2024-04-18 23:18

Grzegor Finowski / UPJPII

    Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie rozpoczęło 12 kwietnia projekt „Trzy kobiety. Trzy drogi. Patriotyzm jako misja Uniwersytetu”, włączając się w program „Z kobietami – patriotkami”.

Św. Jadwiga Królowa, Hanna Chrzanowska, błogosławiona pielęgniarka i Emilia Wojtyłowa, matka Ojca św. Jana Pawła II to trzy bohaterki projektu, którego celem jest popularyzacja ich życia i działalności, a także na przykładzie tych wyjątkowych kobiet próba odpowiedzi na pytanie – jak patriotyzm może stać się misją? Działalność na niwie rodzinnej, wspierająca, wychowująca dzieci w duchu najwyższych wartości, działalność społeczna czy polityczna – patriotyzm może mieć różne oblicza. Konferencja była też świetnym czasem dla refleksji – w jaki sposób z postaw tych trzech kobiet można czerpać wzorce na dziś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

iv>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję