Reklama

Niedziela Podlaska

Dwa krzyże – jeden Bóg

Wiernych Kościoła katolickiego i Cerkwi prawosławnej w Pokaniewie połączyła wiara w jedynego Boga. Mieszkańcy wsi razem postawili dwa krzyże: katolicki i prawosławny oraz uczestniczyli w ich poświęceniu.

Niedziela podlaska 35/2021, str. VI

[ TEMATY ]

ekumenizm

poświęcenie

Elżbieta Gajoch

Wyrazem jedności chrześcijańskiej są nowo wybudowane krzyże poświęcone przez kapłanów wyznania katolickiego i prawosławnego

Wyrazem jedności chrześcijańskiej są nowo wybudowane krzyże poświęcone przez kapłanów wyznania katolickiego i prawosławnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Jarosław Rosłon, proboszcz rzymskokatolickiej parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Milejczycach razem z ks. Markiem Drużbą, proboszczem oraz z ks. Romanem Dubińskim, wikariuszem prawosławnej parafii św. Barbary w Milejczycach, 8 sierpnia pobłogosławili i poświęcili dwa krzyże: katolicki i prawosławny.

Wyraz wiary

Mieszkańcy Pokaniewa, Pokaniewa Kolonii, Milejczyc i Warszawy zgromadzili się na skrzyżowaniu dróg przy nowo wybudowanych krzyżach. Razem z mieszkańcami modlili się zaproszeni goście: Jerzy Iwanowiec, wójt Gminy Milejczyce i Mariusz Cieślik, radny powiatu siemiatyckiego. Oni to ofiarowali Jezusowi Chrystusowi kosz pięknych kwiatów. Na wstępie modlitewnego spotkania ks. Jarosław Rosłon poprowadził krótkie rozważanie na temat znaczenia krzyża w życiu człowieka oraz roli krzyży stojących od kilkudziesięciu lat na tym miejscu. Powiedział, że krzyż jest znakiem wiary i zwycięstwa. Ksiądz Marek Drużba uzupełnił rozważania o krzyżu swoimi przemyśleniami. Wspomniał o krzyżach wiejskich, stawianych na polach. Miały one chronić ludność od nieszczęść. Na starym pokaniewskim krzyżu, pochodzącym najprawdopodobniej z końca lat 60. XX wieku, autor dzieła wymienia nieszczęścia: miecz, ogień i głód. Na nowych krzyżach mieszkańcy zamieścili napisy: „Jezu Chryste zbaw i ochroń” oraz „Jezu ufam Tobie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Księża obu wyznań prosili o błogosławieństwo dla wsi Pokaniewo. Modlili się za zmarłych mieszkańców oraz poświęcili krzyże. Zarówno wójt, jak i radny powiatowy, podziękowali mieszkańcom za tę inicjatywę. To właśnie mieszkańcy zgromadzili fundusze na powstanie krzyży, które pochodziły w większości z własnych zasobów oraz od zaprzyjaźnionych osób. Samodzielnie wykonali betonową podstawę. Wyłożyli ją kostką. Postawili krzyże. Uporządkowali teren, posadzili iglaki i zasiali trawę. Zakupili wieniec pięknych kwiatów. Dopełnieniem uroczystości było spotkanie przy herbacie i cieście własnego wypieku w świetlicy wiejskiej w Pokaniewie, przygotowane przez Koło Gospodyń Wiejskich „Magnolia”.

Reklama

Nieprzypadkowe miejsce

Miejsce postawienia krzyży było nieprzypadkowe. Na skrzyżowaniu, przy drodze wiodącej do kościoła i cerkwi w Milejczycach stał krzyż od co najmniej XVII wieku. Wspominają o tym autorzy opisu zespołu dworsko-ogrodowego w Pokaniewie. Przed wojną i w okresie socjalizmu drewniany krzyż stał po drugiej stronie drogi, na działce dworskiej, zakupionej przez Czesława Sterniczuka. Kolejny, z połowy lat 90. XX wieku został umieszczony na pierwotnym, historycznym miejscu, tuż obok krzyża prawosławnego. Inicjatorami budowy tego krzyża byli Wanda i Władysław Maryszczukowie, natomiast budowniczymi – moi rodzice i sąsiedzi w ich wieku. Od tamtej pory w naszej miejscowości stały obok siebie dwa krzyże, które świadczą o jedności chrześcijańskiej ich mieszkańców.

Jezus Chrystus modlił się w chwili swojej męki do Ojca o jedność swoich uczniów: „ (…) aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał” (J 17, 21). To On pojednał ludzi z Bogiem przez swój krzyż, przywracając wszystkim jedność. ,,Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich” (Ef 4, 6).

2021-08-24 12:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzy świątynie, trzy koncerty

[ TEMATY ]

Częstochowa

ekumenizm

muzyka

Instytut Rozwoju Sztuki

Instytut Rozwoju Sztuki/Facebook

„Trzy muzyczne oblicza wiary” – to koncerty muzyki sakralnej w trzech odsłonach: katolickiej, cerkiewnej oraz protestanckiej.

W każdym odłamie chrześcijaństwa śpiew chóralny jest niezwykle ważnym elementem obrzędów modlitwy, jednak wyraźnie zarysowane są różnice. Projekt „Trzy muzyczne oblicza wiary – sakralna muzyka nurtów chrześcijaństwa” to przede wszystkim artystyczny wyraz tych różnic i pochwała ekumenizmu oraz zachęta do poszukiwania porozumienia dzięki muzyce, która stanowi podstawę liturgii w każdym z odłamów chrześcijaństwa.

CZYTAJ DALEJ

Zmarła wybitna socjolog i analityk polityczny prof. Jadwiga Staniszkis

2024-04-15 18:08

pl.wikipedia.org

Zmarła wybitna socjolog i analityk polityczny prof. Jadwiga Staniszkis. W przyszłym tygodniu ukończyłaby 82 lata. Informację o śmierci profesor potwierdziła PAP w poniedziałek po południu córka zmarłej Joanna Staniszkis.

Jak poinformowała rodzina zmarłej pogrzeb prof. Jadwigi Staniszkis odbędzie się w czwartek 25 kwietnia w kościele w Podkowie Leśnej. (PAP)

CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

2024-04-16 08:26

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję