Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Kapłan na wzór Melchizedeka

Niedziela Ogólnopolska 43/2021, str. V

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

Adobe Stock

Mozaika w bazylice Sant’Apollinare in Classe

Mozaika w bazylice Sant’Apollinare in Classe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Melchizedek to tajemnicza postać, o której czytamy w Księdze Rodzaju (por. Rdz 14, 17-20). Był kapłanem Boga Najwyższego i królem Szalemu, utożsamianego z Jerozolimą. Wyniósł chleb i wino na powitanie zwycięskiego Abrama.

Melchizedek pojawia się jeszcze w Psalmie 110, ale dla chrześcijan szczególne znaczenie ma wzmianka w Liście do Hebrajczyków (por. Hbr 6, 19 – 7, 28), którego autor ukazuje Melchizedeka jako zapowiedź Najwyższego i Wiecznego Kapłana – Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Komentatorzy biblijni podkreślają, że Abram dał Melchizedekowi „dziesiątą część ze wszystkiego”. Król Szalemu błogosławił Abrama. Przez to patriarcha uznał się za mniej ważnego niż Melchizedek, a zatem Chrystus, Kapłan na wzór Melchizedeka, ma najwyższą godność.

Kapłaństwo Chrystusa udziela się wierzącym w Niego. W Kościele katolickim istnieją kapłaństwo powszechne i kapłaństwo służebne. Pierwsze z nich dotyczy wszystkich ochrzczonych, drugie zaś przekazywane jest na drodze święceń kapłańskich i zobowiązuje diakonów, a przede wszystkim kapłanów i biskupów do pełnienia służby we wspólnocie, w imieniu i w osobie Chrystusa. Ta służba przejawia się przede wszystkim w sprawowaniu sakramentów, które są szczególnym wyrazem udziału w kapłaństwie Chrystusa.

Reklama

Kapłan, podobnie jak Chrystus, na wzór Melchizedeka, w każdej ofierze Mszy św. ofiarowuje chleb i wino, które stają się Ciałem i Krwią Jezusa. Poza tym podobnie jak Jezus i Melchizedek kapłani udzielają wiernym błogosławieństwa.

Kapłan przez odmawianie tzw. Pierwszej modlitwy Eucharystycznej podkreśla szczególną łączność z kapłaństwem Chrystusa na wzór Melchizedeka. W myśl starożytnej zasady lex orandi – lex credendi (norma modlitwy normą wiary) warto przytoczyć dłuższy jej fragment: „Boże Ojcze, my, Twoi słudzy, oraz lud Twój święty, wspominając błogosławioną mękę, zmartwychwstanie oraz chwalebne wniebowstąpienie Twojego Syna, naszego Pana Jezusa Chrystusa, składamy Twojemu najwyższemu majestatowi z otrzymanych od Ciebie darów Ofiarę czystą, świętą i doskonałą, Chleb święty życia wiecznego i Kielich wiekuistego zbawienia. Racz wejrzeć na nie z miłością i łaskawie przyjąć, podobnie jak przyjąłeś dary swojego sługi, sprawiedliwego Abla, i ofiarę naszego Patriarchy Abrahama oraz tę ofiarę, którą Ci złożył najwyższy Twój kapłan Melchizedek, jako zapowiedź Ofiary doskonałej”.

Wyrazem wspólnoty między kapłaństwem powszechnym wszystkich wiernych a kapłaństwem służebnym duchownych jest modlitwa za siebie nawzajem, dlatego pamiętajmy w modlitwie o kapłanach, którzy nas ochrzcili, udzielają nam Komunii św. i nas spowiadają; pamiętajmy również o biskupach, którzy nas bierzmowali. Są to także przypomnienie i zachęta dla kapłanów, żeby jeszcze bardziej pamiętali w modlitwie o wiernych, którym służą i którym służyli.

2021-10-19 13:47

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przemawiajcie do serca Jeruzalem

"Serce" to po hebrajsku leb, lebab, a po grecku kardia. Często traktujemy serce jako organ człowieka będący symbolem emocji, uczuć itd. Znaczenie serca w Biblii jest jednak szersze.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Moc Krzyża, która przemienia "truciznę" złego

2025-09-12 09:20

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Materiał prasowy

Materiał prasowy

Materiał prasowy

„Czy da się z trucizny zrobić lekarstwo na życie? To nie teoria. To trzy prawdziwe historie, które zmieniają sposób, w jaki patrzysz na ból, wiarę i nadzieję.” W tym odcinku zabieram Cię: od biblijnego węża miedzianego, przez aptekę, gdzie gorzkie składniki stają się lekarstwem, aż po świadectwa, które łamią logikę zemsty — matki Jamesa Foleya i trenera, który przed meczem daje drużynie minutę ciszy. Na końcu staniemy pod Krzyżem z San Damiano, by usłyszeć „zegar”, który pomaga odnaleźć właściwą godzinę życia.

Jeśli szukasz sensu pośród chaosu — wejdź. A potem w zakładce Społeczność wrzuć zdjęcie krzyża, przy którym odzyskujesz pokój. Może stanie się drogowskazem dla kogoś obok.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

2025-09-13 23:34

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję