W piątkowy wieczór, 22 października, archikatedrę wypełniła wdzięczna modlitwa biskupów, kapłanów, osób życia konsekrowanego i świeckich. – We wspomnienie św. Jana Pawła II dziękujemy Bogu za dar świętego papieża; modlimy się o wierność w kroczeniu drogą wiary i zawierzania Chrystusowi. Dziś mija 10 lat, kiedy abp Stanisław Budzik wkraczał do katedry, obejmując urząd metropolity lubelskiego. Dziękujemy Bogu za obecność i posługę w naszej archidiecezji – powiedział we wstępie do liturgii ks. Adam Lewandowski, proboszcz katedry.
W homilii abp Stanisław Budzik wskazał na św. Jana Pawła II, który „był skałą, światłem nadziei, niezmordowanym głosicielem Dobrej Nowiny”. – Jego głos rozlegał się z niezwykłą mocą i świeżością. Pod koniec życia, kiedy utrudzone stopy odmówiły mu posłuszeństwa, przyszła kolej na świadectwo cierpienia. Jan Paweł II został w ostatnich latach życia przybity do krzyża cierpienia jak Piotr, jak Chrystus. Nie uciekał od krzyża, nie krył się ze słabością i cierpieniem; od tego cierpienia bił blask niezwykłego świadectwa – powiedział ksiądz arcybiskup. – Podczas inauguracji papież wołał, by otworzyć drzwi Chrystusowi. Dziś chce otworzyć nasze ręce, by wyciągały się do bliźnich z darem miłości, miłosierdzia i przebaczenia; chce umocnić nasze stopy, aby spieszyły ze słowem Dobrej Nowiny o zbawieniu; chce otworzyć serca, abyśmy budowali świętą komunię Kościoła. Chce otworzyć nasze usta, abyśmy powtarzali za św. Piotrem: „Panie, Ty wszystko wiesz; Ty wiesz że Cię kocham” – powiedział abp Budzik.
Biskup Adam Bab złożył życzenia abp. Stanisławowi Budzikowi. – Rozmowa św. Piotra z Mistrzem otworzyła nie tylko papieski pontyfikat, ale i historię twojego posługiwania w naszej diecezji. 10 lat temu wyznanie wiary św. Piotra, wyznanie miłości wobec Mistrza i Jego owczarni, uczyniłeś swoim. Dziękujemy za lata pasterskiej miłości, codzienne żmudne posługiwanie, za trud i za dzieła, które zrodziły się z miłości do owczarni, której na imię diecezja lubelska. Wszystko z miłości do Jezusa i Jego owczarni, do nas – powiedział ksiądz biskup, zapewniając pasterza o modlitewnym wsparciu i dyspozycyjności w wypełnianiu misji powierzonej przez Chrystusa.
6 lutego przypada 70. rocznica ingresu prymasa Stefana Wyszyńskiego do prokatedry w Warszawie. Z tej okazji kard. Kazimierz Nycz będzie przewodniczył o godz. 19.00 uroczystej Mszy świętej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela. – Będziemy dziękowali Bogu za dar życia i posługi Czcigodnego sługi Bożego i prosili Boga o dar jego rychłej kanonizacji – zapowiada metropolita warszawski zapraszając wszystkich do wspólnej modlitwy
Metropolita warszawski zachęca do lepszego poznania osobę, życie i posługę kard. Wyszyńskiego i przybliżyli sobie jego nauczanie, które nadal jest bardzo aktualne.
Bazylika Laterańska, którą obejmuje dziś Leon XIV, to nie tylko katedra Biskupa Rzymu, ale również pierwsza monumentalna świątynia chrześcijańska w Wiecznym Mieście. Jest naocznym znakiem początków chrystianizacji Rzymu i zachodniej cywilizacji.
Niedaleko murów rzymskich, w pobliżu mostu Mulwijskiego nad Tybrem, rozegrała się jedna z najsłynniejszych bitew w historii: 28 października 312 roku cesarz Konstantyn pokonał oddziały swojego rywala Maksencjusza. Tradycja głosi, że w noc przed bitwą Konstantyn ujrzał we śnie krzyż z napisem „In hoc signo vinces” - w tym znaku zwyciężysz. W dowód wdzięczności za spełnienie obietnicy Konstantyn postanowił zbudować w Rzymie bazylikę poświęconą Chrystusowi Zbawicielowi - i przeszedł do historii jako pierwszy cesarz chrześcijański.
„Potrafiłby pan mnie przekonać, żebym poszedł na wybory?” – takie pytanie (przed pierwszą turą wyborów prezydenckich) Robert Mazurek zadał Janowi Rokicie w Kanale Zero. „Chyba bym potrafił” – odparł Rokita (przyznając, że sam zawsze bierze udział w głosowaniu). I rozpoczął swój wywód: „Generalnie chodzenie na wybory jest ok, nie uważam jednak, żeby było to obowiązkiem moralnym, jak biskupi zwykli twierdzić w Polsce regularnie… Zawsze się temu dziwiłem, nawiasem mówiąc, że biskupi, którzy mają się zajmować zbawianiem ludzkich dusz, ciągle opowiadają, że mamy chodzić na wybory i że Pan Bóg nas rozlicza za chodzenie na wybory. To nie jest prawda… Nie uważam, żeby to było obowiązkiem moralnym”. I tu pojawia się kłopot.
W mojej ocenie jest to bardzo ciekawa rozmowa (można odsłuchać na Kanale Zero), często na poziomie metapolityki, prawdziwa uczta intelektualna! W tym punkcie jednak, pozwolę sobie nie zgodzić się ze stanowiskiem znanego polityka Jana Rokity. Faktycznie bowiem, udział w wyborach jest dla katolika nie czym innym, tylko właśnie obowiązkiem moralnym, wypływającym najpierw z biblijnego wezwania do „czynienia sobie ziemi poddanej”, potem z Ewangelii, która jasno wskazuje granice między dobrem i złem, między kłamstwem i prawdą, wreszcie z katolickiej nauki społecznej. To z tego powodu biskupi „ciągle opowiadają, że mamy chodzić na wybory”, usilnie przypominając, na kogo można a na kogo nie powinno się głosować z etycznego i moralnego punktu widzenia. I nie ma w tym sprzeczności, że z racji swego powołania „biskupi mają się zajmować zbawianiem ludzkich dusz”. Te dusze nie są wyizolowane – ani od ciała ani od świata. Troskę o zbawienie naszych dusz duchowni – zgodnie z ich misją - muszą wykazywać także i w ten sposób, że będą nam zakreślać wyraźne granice postępowania nie tylko w życiu osobistym, ale też społecznym i publicznym. Chrześcijanin ma obowiązek przemieniać ten świat na lepsze zgodnie z nauczaniem Chrystusa. I nie ma tu kompromisów. Taka jest nasza wiara, taka jest Ewangelia. Czyż zresztą nie w tym duchu nauczał nas przez 27 lat pontyfikatu papież Jan Paweł II, gdy apelował, byśmy byli „ludźmi sumienia”, byśmy w naszej Ojczyźnie, „która jest matką”, uczyli się dobrze zagospodarowywać naszą wolność i przestrzegając, że „demokracja bez wartości przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm”?
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.