Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Jezus Świadkiem Wiernym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednym z najmniej znanych tytułów Jezusa jest „Świadek Wierny”. Ten tytuł występuje w drugim czytaniu z Apokalipsy św. Jana w niedzielę Chrystusa Króla Wszechświata.

Słowo „świadek” użyte w oryginale greckim Apokalipsy (1, 5) to martus, a więc dosłownie męczennik. „Świadek wierny” to osoba, która jest gotowa oddać życie za to, o czym świadczy. Osoba, która nie sprzeniewierzy się, nie da fałszywego świadectwa. Zobaczmy, jak komentują kwestię bycia świadkiem papieże i nie tylko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Święty Jan Paweł II w jednej z katechez powiedział na ten temat: „Chrystus jest «Świadkiem Wiernym». Ta wierność – szukanie wyłącznie chwały Ojca, nie własnej – płynie z miłości: «niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca» (J 14, 31). Objawienie miłości Ojca jest najgruntowniej zespolone z miłością ludzi. Jezus «przechodzi, dobrze czyniąc» (por. Dz 10, 38)”.

Papież dotknął głębi i powodu bycia świadkiem. Jest nim miłość Boga i ludzi. Miłość wzajemna. Ojciec Święty podkreślił: „Chrystus jest «Świadkiem wiernym» tej miłości, jaką ma Bóg do człowieka”.

Tak jak Jezus daje nam świadectwo o miłości Ojca, tak każdy z nas jako chrześcijanin daje świadectwo o miłości Boga, o miłości Jezusa. Ważne przy tym, aby nie było to świadectwo wymuszone z naszej strony, ale dane z miłością.

Reklama

Jak to robić? Mówi o tym papież Franciszek. Podczas wizyty w Asyżu wskazał przykład św. Franciszka, który „sprawił, że wzrosła wiara, odnowił Kościół; a jednocześnie odnowił społeczeństwo, uczynił je bardziej braterskim, ale też dzięki Ewangelii, dzięki świadectwu. Czy wiecie, co powiedział Franciszek pewnego razu swoim braciom? «Zawsze głoście Ewangelię, a gdyby okazało się to konieczne, także słowami!». Jak to? Czy można głosić Ewangelię bez słów? Tak! Za pomocą świadectwa! Najpierw jest świadectwo, a potem słowa! Tak, świadectwo!”.

Polskie przysłowie głosi: „Najpierw przykład, potem wykład”. A wiemy, że przysłowia są mądrością narodów.

W tym kontekście warto przytoczyć głębokie słowa papieża Pawła VI, które są teraz zapewne jeszcze bardziej aktualne niż wtedy, gdy je pisał: „Człowiek naszych czasów chętniej słucha świadków aniżeli nauczycieli; a jeśli słucha nauczycieli, to dlatego, że są świadkami”.

Papież Benedykt XVI odniósł się do istoty bycia świadkiem. Na krakowskich Błoniach powiedział: „Między wierzącym a przedmiotem (treścią) jego wiary znajduje się świadek, który dla wierzącego jest wiarygodny. Ważne jest, w co wierzymy, ale jeszcze ważniejsze, komu wierzymy”.

Bycie świadkiem w Kościele ma swoje źródło w tym, że Jezus jest Świadkiem Wiernym Ojca. On jest przykładem bycia świadkiem. Parafrazując słowa ks. Dariusza Kowalczyka – Jezus potrzebuje dziś świadków, nie klientów.

2021-11-16 11:33

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: Chrystus nie jest królem elekcyjnym

[ TEMATY ]

Chrystus Król

Maskacjusz TV

Uroczystą procesją i przekroczeniem Bramy Miłosierdzia rozpoczęła się Msza św. w archikatedrze łódzkiej na zakończenie Roku Miłosierdzia, której przewodniczył arcybiskup Marek Jędraszewski. Metropolita łódzki podkreślił w homilii, że Chrystus nie jest królem elekcyjnym, a jego królowanie uznać należy sercami, sumieniami i wiernym postępowaniem zgodnym z zasadami Królestwa Bożego.

Arcybiskup Jędraszewski odwołując się do Ewangelii w której przedstawiona była postać ukrzyżowanego wraz z Jezusem łotra, hierarcha zwrócił uwagę, że mało wiemy o tym złoczyńcy. -Może to i dobrze, gdyż każdy z nas może się w nim odczytać. Właśnie wtedy kiedy dokonujemy rachunku z naszego życia i kiedy jesteśmy przejęci żalem i kiedy widzimy ratunek tylko w Jezusie. Tej prawdy doświadczaliśmy w minionym Roku Miłosierdzia. Po słowa przebaczenia udawaliśmy się do konfesjonałów prosząc Jezusa aby spojrzał na nas ze swego królestwa - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Św. Iwo - mniej znany święty

Iwo Hélory żył w latach 1253 -1303 we Francji, w Bretanii. Urodził się w Kermartin, w pobliżu Tréguier. Po ukończeniu 14. roku życia studiował w Paryżu na Wydziale Sztuk Wyzwolonych, później na Wydziale Prawa Kanonicznego i Teologii, a w Orleanie na Wydziale Prawa Cywilnego.

Po trwających 10 lat studiach powrócił do rodzinnej Bretanii. Do 30. roku życia pozostawał - jako człowiek świecki - na stanowisku oficjała diecezjalnego w Rennes, sprawując w imieniu biskupa funkcje sędziowskie. Zasłynął jako człowiek sprawiedliwy i nieprzekupny, obrońca interesów biedaków, za których nieraz sam opłacał koszty postępowania, a także - jako doskonały mediator w sporach. Później poszedł za głosem powołania i po przyjęciu święceń kapłańskich skupił się na pracy w przydzielonej mu parafii. Biskup powierzył mu niewielką parafię Trédrez, a po roku 1293 nieco większą - Louannec. Iwo od razu zjednał sobie parafian, dając przykład ubóstwa i modlitwy. W czasach, kiedy kapłani obowiązani byli odprawiać Mszę św. tylko w niedziele i święta, Iwo czynił to codziennie, niezależnie od tego, gdzie się znajdował. Często, chcąc pogodzić zwaśnionych, zanim zajął się sprawą jako sędzia, odprawiał w ich intencji Mszę św. - po niej serca skłóconych w jakiś cudowny sposób ulegały przemianie i jednali się bez rozprawy. Nadal chętnie służył wiedzą prawniczą wszystkim potrzebującym, sam żyjąc bardzo skromnie. Był doskonałym kaznodzieją. Iwo Hélory zmarł 19 maja 1303 r. W 1347 r. papież Klemens VI ogłosił go świętym. Jego kult rozpoczął się zaraz po jego śmierci i bardzo szybko rozprzestrzenił się poza granice Bretanii. Kościoły i kaplice jemu dedykowane zbudowano m.in. w Paryżu i w Rzymie. Wiele wydziałów prawa i uniwersytetów obrało go za patrona, m.in. w Nantes, Bazylei, Fryburgu, Wittenberdze, Salamance i Louvain. Został pochowany w Treguier we Francji, które jest odtąd miejscem corocznych pielgrzymek adwokatów w dniu 19 maja. Warto też dodać, że do Polski kult św. Iwona dotarł stosunkowo wcześnie. Już 25 lat po jego kanonizacji, w 1372 r. jeden z kanoników wrocławskiej kolegiaty św. Idziego, Bertold, ze swej pielgrzymki do Tréguier przywiózł relikwie świętego. Umieszczono je w jednym z bocznych ołtarzy kościoła św. Idziego. Również po relikwie św. Iwona pojechał opat Kanoników Regularnych Henricus Gallici. Na jego koszt do budującego się wówczas kościoła Najświętszej Maryi Panny na Piasku dobudowano kaplicę św. Iwona, w której umieszczono ołtarzyk szafkowy z relikwiami. Niestety, nie dotrwały one do naszych czasów, w przeciwieństwie do kultu, który, przerwany na początku XIX wieku, ożył w 1981 r. Od tego czasu w każdą pierwszą sobotę miesiąca w kaplicy św. Iwona zbierają się prawnicy wrocławscy na Mszy św. specjalnie dla nich sprawowanej. Drugim ważnym miejscem kultu św. Iwona w Polsce jest Iwonicz Zdrój, gdzie znajduje się jedyny w Polsce, jak się wydaje, kościół pw. św. Iwona, z przepiękną rzeźbioną w drewnie lipowym statuą Świętego. Warto też wspomnieć o zakładanych w XVII i XVIII wieku bractwach św. Iwona, gromadzących w swych szeregach środowiska prawnicze, a mających przyczynić się do ich odnowy moralnej. Bractwa te istniały przede wszystkim w miastach, gdzie zbierał się Trybunał Koronny: w Piotrkowie Trybunalskim (zał. w 1726 r.) i w Lublinie (1743 r.). W obydwu do dziś zachowały się obrazy przedstawiające Świętego: w Piotrkowie - w kościele Ojców Jezuitów, w Lublinie - w kościele parafialnym pw. Nawrócenia św. Pawła. Istniały też bractwa w Przemyślu (XVII w.), prawdopodobnie w Krakowie (zachował się XVIII-wieczny obraz św. Iwona w zakrystii kościoła Ojców Pijarów), w Warszawie i we Lwowie. W diecezji krakowskiej czczono św. Iwona w Nowym Korczynie (w 1715 r. w kościele Ojców Franciszkanów konsekrowano ołtarz św. Iwona) oraz w Nowym Sączu, w kręgach związanych z Bractwem Przemienienia Pańskiego. Natomiast we Wrocławiu, w kaplicy kościoła pw. Najświętszej Marii Panny na Piasku, znajduje się witraż wyobrażający św. Iwo. Został on ufundowany w 1996 r. przez adwokatów dolnośląskich z okazji 50-lecia tamtejszej adwokatury.
CZYTAJ DALEJ

Indie: cud eucharystyczny w Vilakkannur

2025-05-19 20:01

[ TEMATY ]

cud Eucharystyczny

Indie

Karol Porwich

Na 31 maja zaplanowane jest ogłoszenie uznania przez Stolicę Apostolską cudu eucharystycznego, do jakiego doszło w Indiach. 15 listopada 2013 roku w czasie porannej Mszy św., odprawianej przez ks. Thomasa Pathickala w kościele Chrystusa Króla w Vilakkannur, w stanie Kerala, na konsekrowanej hostii pojawiła się twarz Jezusa Chrystusa.

O watykańskim uznaniu cudu poinformował 9 maja abp Joseph Pamplany, metropolita Tellicherry obrządku syromalabarskiego. Uroczyste ogłoszenie tej decyzji nastąpi w kościele w Vilakkannur podczas Mszy odprawianej przez nuncjusza apostolskiego w Indiach abp. Leopoldo Girellego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję