Parafia św. Bartłomieja Apostoła w Pawłowicach obejmuje osiemnaście wiosek, które należą do czterech gmin: Teresin, Błonie, Kampinos i Leszno. Liczy ok. 2 tys. mieszkańców.
Zaangażowani i zgrani
W parafii działają wspólnoty: Misyjne Grupy Parafialne (komórki parafialne), siedem róż Żywego Różańca, Grupa Uwielbienia, ministranci i bielanki oraz Rada Parafialna. Ponadto, jak mówi ks. Jarosław Wojcieski, proboszcz parafii, wierni angażują się w wiele akcji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Co roku z okazji odpustu ku czci św. Bartłomieja Apostoła, patrona parafii (niedziela przed 24 sierpnia – przyp. mmz), odbywa się nabożeństwo 40-godzinne. Dzień przed odpustem organizowany jest Rajd Rowerowy św. Bartłomieja, w którym uczestniczą całe rodziny. Młodzież i dzieci angażują się w różne akcje mające na celu pozyskanie funduszy na prace remontowe. A na zakończenie roku szkolnego organizowany jest spływ kajakowy dla młodzieży i rodzin. Kilka razy organizowaliśmy Bal ze Świętymi w wigilię uroczystości Wszystkich Świętych – opowiada duszpasterz.
W ubiegłym roku w parafii nagrano teledysk z okazji beatyfikacji ks. Jana Machy. Film, z udziałem proboszcza, można obejrzeć na kanale You Tube.
Reklama
W Nowym Roku ważnym wyzwaniem dla parafian i proboszcza będą prace remontowe. Planowana jest odbudowa zachodniej części ogrodzenia kościoła wraz z dwoma kapliczkami. A także renowacja zabytkowego relikwiarza oraz instalacja mechanizmu do podnoszenia i opuszczania obrazu Męczeństwo św. Bartłomieja autorstwa Józefa Chełmońskiego. W zamierzeniach jest również założenie monitoringu i systemu alarmowego w kościele.
– Wszystkie te prace nie mogłyby być wykonane, gdyby nie zaangażowanie i wielka ofiarność parafian – podkreśla ks. Jarosław Wojcieski.
Bogaci duchem
Od urodzenia z pawłowicką parafią związany jest Krzysztof Juszczal, dziś posługujący tu jako nadzwyczajny szafarz Komunii św. Jako mocne strony parafii podaje dobrą współpracę świeckich z duszpasterzami i między sobą, która rodzi chęć częstego spotykania się.
– Kościół i ludzie bardzo mnie trzymają. Gdy ktoś chorował na COVID-19, jeździliśmy z pomocą, robiliśmy zakupy, zawoziliśmy posiłki. Kiedy sam byłem w szpitalu, dostawałem wiele wiadomości z zapewnieniem o modlitwie. To bardzo nas do siebie zbliża – podkreśla Krzysztof Juszczal.
O swoim duchowym ubogacaniu się dzięki duszpasterstwu parafialnemu opowiada także Aneta Konarzewska. – Radość z duchowego wzrastania sprawiła, że zaczęłam mocniej angażować się w życie wspólnoty. Formuję się w grupie misyjnej. Spotykamy się w gronie kilku osób, aby przygotować się do niedzielnej Eucharystii. Czytamy tekst Ewangelii z komentarzem Księdza proboszcza i przygotowanymi do tekstu pytaniami – wyjaśnia.
W niedzielę 16 stycznia odbędzie się wspólne kolędowanie rodziców z dziećmi.
– Jest to dla mnie drugi dom duchowy i to, co się w nim dzieje jest dla mnie bardzo ważne. Cieszę się, że nasze dzieci mogą zobaczyć, że chrześcijaństwo to nie jest tylko: „Muszę iść do kościoła w niedzielę”. My tym żyjemy i dzieje się tu wiele dobra – akcentuje nasza rozmówczyni.