Reklama

Niedziela Legnicka

Chrześcijańska postawa w cierpieniu

Czas pandemii nas nie opuszcza. Tak zwane szpitale covidowe w Bolesławcu, Legnicy czy też oddziały zakaźne w innych szpitalach, ciągle wypełniają się chorymi. W takiej rzeczywistości przychodzi nam po raz kolejny przeżywać 11 lutego Światowy Dzień Chorego.

Niedziela legnicka 6/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Światowy Dzień Chorego

Maria Chodyra

Kapelan z modlitwą przy łóżku osoby chorej na koronowirusa

Kapelan z modlitwą przy łóżku osoby chorej na koronowirusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O chorobie i związanej z nią cierpieniem napisano wiele artykułów i książek, a gdy przychodzi doświadczenie choroby, wszelkie rozważania teoretyczne stają się banalne i puste. Przekaz medialny o jednostkowym czy zbiorowym nieszczęściu w chorobie, być może wywołuje w odbiorcy empatię, ale niejednokrotnie towarzyszy jej odruch niejako obronny, że nas to nie dotyczy. Doświadczenie własnego cierpienia dopiero uświadamia nam, jak trudno je przyjąć i inicjuje różne postawy wobec tego faktu. Jedną z nich jest pozorna obojętność, będąca niczym innym jak brakiem poczucia bezpieczeństwa i lęku. Inni odrzucają nadchodzące cierpienie i przyjmują postawę buntowniczą. Szukają winnych za swą niemoc i obarczają przeważnie tym Pana Boga lub bliżej nieokreśloną formę przeznaczenia. Wobec cierpienia w chorobie może pojawić się postawa rezygnacyjna, nawet prowadząca do niechęci podjęcia leczenia.

Wobec cierpienia

Reklama

Właściwą reakcją na chorobowe cierpienie jest jego akceptacja, co jest wyrazem dojrzałości duchowej chorego. Akceptowanie konieczności cierpienia, nawet długoterminowego, inicjuje proces kształtowania wolności duchowej i jej równowagi. Pomocne może być zastosowanie zalecenia św. Ignacego Loyoli: ,,Tak więc chodzi o to, byśmy ze swojej strony nie pragnęli bardziej zdrowia niż choroby” (Ćwiczenia duchowe, 23). Dzięki tym przemyśleniom akceptacja cierpienia pozwala patrzeć na to trudne doświadczenie życiowe w świetle wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzy etapy

Indywidualna droga w cierpieniu chorobowym układa się w trzy etapy. W pierwszym dominuje lęk przed ostateczną diagnozą i brak pewności na w miarę pełne wyleczenie. W drugim okresie kształtują się różne formy podejścia do cierpienia. Podejście negatywne wyzwala egoizm i bierną akceptację cierpienia. Podejście obojętne wyraża się w pozornym stanie równowagi. Podejście pozytywne cechuje działanie przemyślane, zmierzające do odzyskania zdrowia i sanacji sensu życia. Oparte jest ono na właściwej relacji z Bogiem, bliźnim, pogłębieniu duchowości wewnętrznej oraz niekiedy i odnowie moralnej. W trzecim etapie kształtuje się zdolność określaną jako sztuka cierpienia, gdy w niebyt odchodzi własny egoizm i koncentracja na swoim cierpieniu. Chory powraca, o ile sił starczy, do codziennej aktywności. Uwolnienie od choroby z kolei owocuje przemianą swojego życia, a niekiedy aktywuje troskę ewangeliczną o lepszy świat.

Chorzy wyzwaniem dla bliźnich

Chorzy niosąc swój krzyż wyzwalają w ludziach zdrowych okazję do świadczenia dobra, poświęcenia się innemu człowiekowi oraz czynienia bezinteresownej ofiary. Otoczenie chorego kształtuje w sobie tak cenne w życiu cnoty społeczne jak: dobroć, cierpliwość czy wyrozumiałość.

Choroba kogoś bliskiego uzmysławia nam, że życie na ziemi nie jest wieczne i upojne. Poznajemy wtedy kruchość życia i ludzkiej egzystencji na ziemi, naznaczonej cierpieniem będącym zawsze tajemnicą.

Blisko Chrystusa

Reklama

Zdanie z Pisma Świętego: ,,Dopełniam braki udręk Chrystusa”. (1 Kol, 24) prowadzi chorego od jego łoża pod Krzyż Jezusa, w którym odnajdujemy sens cierpienia, przez które dokonało się zbawienie świata. Cierpienie w chorobie w naszym ziemskim życiu widocznie spełnia także rolę zbawienną, skoro przez Pana Boga nie zostaliśmy od niego uwolnieni. Ciężkie schorzenie inicjuje powrót do praktyk modlitewnych, oczyszcza wnętrze człowieka i prowadzi ku pogłębieniu uczuciowości religijnej, albowiem: „Gdy gasło we mnie życie, wspominałem Pana”. (Jon 2, 8). Może nie zawsze czynione jest to przed lękiem wobec wizji ewentualnej śmierci, ale dokonuje się przewartościowanie sensu doczesnych wartości, którymi wcześniej chory hołdował. Przeżywanie choroby i związanego z nią cierpienia w społeczności chrześcijańskiej ma swoją specyfikę, uwarunkowaną wskazaniami Ewangelii: „Jeśli kto chce iść za Mną, niech zaprze się samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje”. (Łk 9, 23). Człowiek chory w nauczaniu Kościoła nie jest usunięty poza nawias życia społecznego, ponieważ przez łączność z cierpieniem Chrystusa włącza się w proces zbawczy dla całej ludzkości.

Wsparcie duszpasterzy

W takich chwilach pomocą służą też nasi duszpasterze, a w szpitalach księża kapelani. Kiedy dotyka choroba i cierpienie warto poprosić, aby ksiądz spotkał się z chorym, przynosząc ze sobą Boże błogosławieństwo i łaskę sakramentalną.

W naszej diecezji obecny biskup legnicki, w dniu, w którym obchodzić będzie rocznicę swojej konsekracji biskupiej, pragnie też pośpieszyć z posługą sakramentalną do chorych. Odwiedzi ich w jeleniogórskim Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym Caritas.

2022-02-01 12:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przed nami 32. Światowy Dzień Chorego

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Lityński

Światowy Dzień Chorego

bp Paweł Socha

Bp Adrian Put

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył obchodom Światowego Dnia Chorego w parafii pw. Matki Bożej Gromnicznej w Kożuchowie

Bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył obchodom Światowego Dnia Chorego w parafii pw. Matki Bożej Gromnicznej w Kożuchowie

W liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes 11 lutego Kościół katolicki po raz 32. będzie obchodził Światowy Dzień Chorego.

Jak zauważa rzecznik Kurii Diecezjalnej w Zielonej Górze ks. Andrzej Sapieha, co roku dzień ten stanowi okazję do refleksji nad tajemnicą cierpienia, a także służy uwrażliwieniu wspólnot chrześcijańskich i całego społeczeństwa na sytuację i potrzeby ludzi chorych.
CZYTAJ DALEJ

Nie stracić oczu miłosierdzia do drugiego człowieka

2025-07-12 20:19

ks. Łukasz Romańczuk

Dziś w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu Eucharystię oraz nabożeństwo fatimskie odprawił biskup Jacek Kiciński CMF.

Witając wszystkich obecnych na wspólnej modlitwie ks. Marcin Czerepak wprowadził w to wieczorne, modlitewne spotkanie. - W tym miesiącu nasze nabożeństwo fatimskie jest niczym w samej Fatimie, gdy odbywa się ono tak uroczyście w wieczór przed 13 dniem miesiąca - mówił kapłan, wskazując także na objawienia z Fatimy z 1917 roku i wizję Piekła, którą przedstawiła tam Maryja trójce pastuszków: - Łucja aż krzyknęła, gdy to zobaczyła. Musimy sobie przypominać, że jest Niebo i jest Piekło i musimy być bardzo rozważni na naszych drogach. Jest to ważne objawienie i cieszymy się, że możemy razem z Maryją sprawować to nasze kolejne nabożeństwo.
CZYTAJ DALEJ

Lycarion May błogosławiony: przykład pokoju w podzielonym świecie

2025-07-13 09:22

[ TEMATY ]

Bł. Lycarion May

Vatican Media

Błogosławiony Lycarion May

Błogosławiony Lycarion May

Naśladował Jezusa, poświęcając się delikatnemu dziełu wychowania, promocji ludzkiej i formacji chrześcijańskiej, z troską otaczając tych, którzy zostali mu powierzeni i przyjmując krzyż: tak kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, podsumował życie i duchowe dziedzictwo marysty Lycariona Maya (znanego w świecie jako François Benjamin), który 12 lipca został beatyfikowany w parafii św. Franciszka Salezego w Barcelonie.

Przewodnicząc obrzędowi w imieniu Leona XIV, kardynał Semeraro przypomniał tzw „Tragiczny Tydzień” w katalońskim mieście: pod koniec lipca 1909 roku ludność zbuntowała się przeciwko obowiązkowemu poborowi zarządzonemu przez rząd hiszpański. Kościoły, klasztory i katolickie instytucje edukacyjne stały się celem aktów przemocy – tak bardzo, że w nocy z 26 na 27 lipca szkoła braci marystów została podpalona, a następnego ranka zakonnicy zostali zastrzeleni. Brat Lycarion – znany jako gorliwy i odważny zakonnik, oddany chrześcijańskiemu wychowaniu dzieci – był pierwszym, który stracił życie, a jego ciało zostało zmasakrowane kamieniami i maczetą z powodu odium fidei (nienawiści do wiary).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję