Reklama

Niedziela Małopolska

Parafia pełna powołań

Wychowywały się przy parafii św. Marcina z Tours w Krzeszowicach. Trzy siostry józefitki – dwie rodzone siostry i nowa matka przełożona zgromadzenia.

Niedziela małopolska 9/2022, str. VII

Archiwum sióstr Józefitek

Józefitki

Józefitki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łaskę Bożego powołania człowiek może odkrywać w swoim sercu już w dzieciństwie czy młodości. Naturalnym, najważniejszym środowiskiem rozwoju powołania jest rodzina, żyjąca wiarą, Ewangelią, pielęgnująca praktyki religijne: modlitwę, udział w niedzielnej Mszy św. i sakramentach – mówi proboszcz ks. Andrzej Szczotka. A jaki wpływ na rozeznawanie drogi życiowej ma formacja w parafii?

Dokąd idę?

Młodzi ludzie próbują znaleźć sens swojego istnienia. Bezpiecznym miejscem do tych poszukiwań stają się wspierające, autentyczne, podnoszące na duchu wspólnoty. Pierwszą z nich jest wspólnota parafialna. – Odkrywanie powołania to próba odpowiedzi na pytania: Kim jestem? Po co żyję? Dokąd zmierzam? To właśnie we wspólnocie parafialnej otrzymujemy pierwsze dary wiary, czyli sakramenty. Przez sakrament chrztu jesteśmy włączeni w Kościół. To w naszej parafii przyjmujemy po raz pierwszy Pana Jezusa w Komunii św. Otrzymujemy moc Ducha Świętego w sakramencie bierzmowania. Nasza droga wiary jest umacniana sakramentem pokuty – mówi s. Wanda Matysik, józefitka, nowo wybrana przełożona generalna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dalsza formacja młodego człowieka ma miejsce w przykościelnych grupach. Jak wymienia ks. Andrzej Szczotka, w parafii św. Marcina z Tours dzieci i młodzież wzrastają w służbie liturgicznej ołtarza (lektorzy, ministranci), Dzieciach Maryi, oazie czy scholi.

Ich droga

Reklama

Jak podkreśla s. Matysik, w tej krzeszowickiej parafii narodziło się wiele powołań kapłańskich i zakonnych. – Chociaż droga powołania każdej z nas, józefitek, była inna, niemniej jednak z jedną z obecnych sióstr spotkałyśmy się w grupie apostolskiej. Dużo zawdzięczam tej formacji. W czasie spotkań dzieliliśmy się słowem Bożym, przygotowywaliśmy animację liturgii. Pamiętam tę rodzinną atmosferę w parafii. Oprócz tego kapłani zabierali nas na nieformalne wyjazdy: w góry, na kuligi. Nauczyli nas mieć oczy i uszy otwarte na głos Boga i potrzeby innych ludzi. To pomogło mi w rozeznawaniu powołania – dzieli się matka przełożona.

Dodaje, że po wstąpieniu do klasztoru wciąż odczuwała wsparcie parafian: – Często otrzymywałam zapewnienia o modlitwie oraz pomoc duchową i materialną, gdy pracowałam przez 18 lat w Afryce. Parafianie chcieli uczestniczyć w tym dobru, jakie się dokonywało na afrykańskiej ziemi.

Wsparcie w wyborze

Umacnianie najmłodszych na ścieżkach wiary i pomoc w rozeznawaniu drogi życiowej możliwa jest dzięki organizowanym przy parafii akcjom powołaniowym. Jedną z nich siostry józefitki przeprowadziły 13 lutego przy kościele św. Marcina z Tours. – Siostra Joela podzieliła się świadectwem swojego powołania i przybliżyła charyzmat naszego zgromadzenia. Zachęcałyśmy też rodziców do rozmowy z dziećmi na temat powołania. Dzisiaj młodzi ludzie potrzebują odwagi, by odpowiedzieć na ten wielki dar – wyznaje s. Matysik.

Przełożona generalna dodaje, że józefitki realizują wezwanie papieża Franciszka zachęcające do tego, by duszpasterstwo powołaniowe było uczeniem się stylu życia Jezusa, który bez pośpiechu przechodził przez miejsca życia codziennego ludzi. Patrzył na braci z miłosierdziem i prowadził ich na spotkanie z Bogiem Ojcem. – Dlatego nasze zaangażowanie powołaniowe obejmuje różnego rodzaju inicjatywy mające na celu pomoc młodym ludziom, zwłaszcza dziewczętom, poznawać miłość Boga, która objawia się w Chrystusie. Odkrywać sens, cel i wartość swojego życia… – kończy s. Matysik.

2022-02-22 11:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słowacja/ Polacy wśród śmiertelnych ofiar weekendu w górach

2025-06-16 10:46

[ TEMATY ]

śmierć

Polacy

Góry

Słowacja

Adobe Stock

Słowackie Górskie Pogotowie Ratunkowe (HZS) poinformowało w poniedziałek, że w niedzielę w górach zginęły cztery osoby, wśród których jest Polak. Po trzydniowych poszukiwaniach znaleziono również nieżyjącego polskiego turystę.

Tragicznie zakończył się upadek polskiego turysty z mającego 2230 metrów n.p.m. Jagnięcego Szczytu w Tatrach Wysokich. Ratownicy odnaleźli także ciało poszukiwanego przez trzy dni Polaka. Zwłoki leżały w masywie Gerlachu pod „Próbą Tatarki”.
CZYTAJ DALEJ

Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie

2025-06-15 18:48

[ TEMATY ]

LGBT

PAP

Tego jeszcze „nie grali”: oficjalna reprezentacja satanistów była obecna na paradzie równości w Warszawie. Ciekawa jestem, czy ci biedni ludzie – uczestnicy parady – zdają sobie sprawę, że ulegli manipulacji, że weszli na niebezpieczną drogę duchowego zniewolenia? Może już opętania?

Centrum Warszawy. Wsiadam do metra, a tam w oczy rzucają się dwie panie. Jedna, koło sześćdziesiątki, ubrana w bluzkę w kolorach tęczy, jaskrawo zielone krótkie spodenki, na głowie ma kapelusz słomkowy z przyklejonymi kartkami z napisem: „Odpowiedzią jest miłość”. Ale to nie koniec. Na nogach ma coś w rodzaju tęczowych getrów z frędzlami i sandały w kolorze tęczy. W ręku trzyma dużą torbę z napisem: Berlin. Obok tej damy siedzi mężczyzna, pewnie 20 lat młodszy, cały na czarno, na twarzy maska psiego pyska (co chwila ją zakłada i zdejmuje), z tyłu zaś do spodni ma przyczepiony długi puszysty ogon. Czyli, jak dobrze rozumiem, jest przebrany za psa. Oboje udają się na paradę równości, która właśnie przechodzi ulicami Warszawy – pod patronatem prezydenta stolicy, z udziałem pracowników ambasady Niemiec.
CZYTAJ DALEJ

Świecka misja od kuchni

2025-06-17 07:42

Patrycja Szczygieł - Jastrzębska

Do tej pory na misję wyjechały już setki wolontariuszy, aby pracować w domach dziecka, świetlicach, prowadzić zajęcia sportowe i plastyczne w szkołach lub podczas półkolonii, albo uczyć starszą młodzież języka angielskiego, informatyki czy obsługi maszyn.

Na pewno niejednokrotnie każdy z nas oglądał lub słyszał relację z pracy jakiegoś misjonarza w odległym kraju. Słowo “misja” w sposób bezpośredni kojarzy nam się z osobą stanu duchownego, która poświęca swoje życie, by pomagać ludziom z biednych rejonów świata, przy okazji świadcząc o swojej wierze w Jezusa Chrystusa. Misjonarze budują szkoły, prowadzą szpitale i koordynują pomoc humanitarną.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję