Reklama

Niedziela Częstochowska

Do tańca i do Różańca

Jadąc z Częstochowy w kierunku Sokolich Gór, przy drodze w Zrębicach napotkamy drewniany kościółek, wzniesiony w 1789 r. na miejsce jeszcze starszego, z czasów panowania Kazimierza Wielkiego, kiedy to w pobliskim Olsztynie zakładano gród.

Niedziela częstochowska 20/2022, str. VI

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Zrębice

Karol Porwich/Niedziela

Skarbem narodu są ludzie dobrzy i mądrzy

Skarbem narodu są ludzie dobrzy i mądrzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak podają źródła historyczne, parafia w Zrębicach istniała już w 1334 r. – W naszym kościele wszystko jest zabytkowe, to zabytek klasy zerowej. Tutaj remont wykonywany jest pod nadzorem konserwatora. Gdyby naprawy były czynione sposobem gospodarczym, byłoby taniej. Wspólnota liczy tylko 1100 osób, ale Bogu dziękować, kto do nas zajrzy, jest zachwycony urokiem kościoła, tej perełki na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej – chwalił niezwykłość miejsca ks. Włodzimierz Białek, proboszcz parafii św. Idziego w Zrębicach.

Jest pięknie...

Otoczona lipami liczącymi ponad 300 lat szacowna świątynia 3 maja 2022 r. wypełniła się rzeszą wiernych, wśród których strojami ludowymi i strażackimi mundurami wyróżniała się spora grupa. Punktualnie o godz.11 rozpoczęła się uroczystość ku czci Matki Bożej Królowej Polski oraz modlitwa w intencji zrębickiego Koła Gospodyń Wiejskich, które w tym dniu świętowało 70-lecie istnienia. Zgromadzonych powitał główny celebrans ks. Włodzimierz Białek: – Cieszymy się z tego jubileuszu, pragniemy wam pogratulować i podziękować za wszystko oraz modlić się w waszej intencji: najpierw za te panie, które były waszymi założycielkami – o dar nieba dla nich, i za wszystkie panie, które przez te dziesiątki lat do tego koła należały i za was, obecnych na Mszy św. – aby Pan Bóg wam błogosławił za dobro, które czynicie w parafii, w gminie i w powiecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

...modlitewnie

Po powitaniu szacowne jubilatki wykonały znaną sentymentalną pieśń Matko moja, ja wiem. Następnie rozpoczęła się celebracja liturgii, podczas której homilię wygłosił ks. Marian Mermer. Nawiązał w niej do uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i państwowych obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Pytał, czy my, współcześni Polacy, mamy silną wolę stanięcia w obronie Ojczyzny, jej tożsamości i wolności. – Są tacy, którzy mówią, że nasza Ojczyzna nie jest najważniejsza. To smutne. A jaka jest wasza postawa? Czy możecie głośno powiedzieć: Kocham Polskę, kocham moją Ojczyznę, bo ona jest moją matką? – pytał. W dalszej części homilii życzył paniom, by pielęgnowały piękne polskie zwyczaje i tradycje: – Pamiętajcie, że najcenniejszym skarbem każdego narodu są ludzie dobrzy i mądrzy. Rozwijajcie swoje talenty i zdolności, a swoją mądrość i szlachetność ofiarujcie tej swojej lokalnej ojczyźnie i tej wspólnej Ojczyźnie Polsce. Bądźcie do tańca i do Różańca.

Reklama

… i do tańca

Po Mszy św. wszyscy udali się do remizy strażackiej, gdzie czekały pyszny obiad oraz jubileuszowy tort. Były oficjalne powitania, życzenia oraz upominki złożone m.in. na ręce przewodniczącej KGW w Zrębicach Joanny Urlich. Tę część uroczystości umilał występ zespołu śpiewaczego „Zrębianki”. – Miałam 14 lat, kiedy wstąpiłam do KGW. Wtedy mogłam się tutaj nauczyć porządnie gotować, szyć i nakrywać do stołu. To bardzo potrzebne umiejętności. Często widzę, jak młode dziewczyny nie mają o tym zielonego pojęcia – wypominała pani Joanna. – Panie z KGW służą wielką pomocą zwłaszcza podczas uroczystości kościelnych. Pięknie się prezentują na procesjach i odpustach, nie mówiąc o dożynkach. Kultywują miejscową tradycję. Cieszę się, że ją podtrzymują. Stale o nich myślimy i zachęcamy młodsze kobiety, aby przejęły schedę po starszych. Szkoda by było, żeby tradycja gospodyń wiejskich zanikła, by to, co zostało tak pięknie wypracowane przez te 70 lat, gdzieś się rozeszło – mówił ks. Białek i jakby w uzupełnieniu dodał: – My tutaj duszpastersko bazujemy na tradycyjnych wzorcach. Oczywiście, realizujemy programy, drogę synodalną, ale w znacznej części bazujemy na lokalnej zdrowej tradycji, która jest chyba najbardziej sprawdzona. – Na nasze panie zawsze możemy liczyć. Przez te kilkanaście lat, jak tu jestem, one nas nigdy nie zawiodły, i to w różnych okolicznościach. Gdy paliły się lasy, kiedy były święta czy też gminne uroczystości albo kiedy trzeba było przygotować posiłki na jakąś imprezę lub pomóc w inny sposób – one zawsze były. Kiedy przychodzę do kościoła i widzę je uśmiechnięte, to i mnie samemu robi się lżej na sercu i duszy – chwalił panie Tomasz Kucharski, burmistrz Olsztyna.

Reklama

OSP Zrębice

Sławomir Michalik, członek OSP Zrębice, opowiadał o lokalnej współpracy: – Odkąd ks. Włodzimierz Białek przyszedł tu na probostwo, to relacje z OSP czy KGW nigdy się nie popsuły. Sam ksiądz proboszcz jest operatywny. Dba o kościół, o porządek, i to nie tylko w wymiarze materialnym, ale też duchowym. Jak wiadomo, kościół jest zabytkowy, dlatego jest solidnie zabezpieczony systemem alarmowym. Jak coś się dzieje, jesteśmy automatycznie powiadamiani, podobnie jak Państwowa Straż Pożarna. Te zabezpieczenia zrealizowano już za czasów proboszczowania ks. Włodzimierza. – Mam do strażaków wielki szacunek. Biorą czynny udział w życiu parafii. Mnie nie interesuje, kto będzie niósł krzyż, kto chorągwie. Potrafią się zorganizować nie tylko w swej zawodowej rzeczywistości – zaznaczył ks. Białek. – Gospodynie z KGW i strażacy to są dwa filary zrębickiej społeczności. Podtrzymujemy to, co zostało nam przekazane. Ja sam też kultywuję rodzinne strażackie tradycje. Jeżeli chodzi o uroczystości kościelne, zawsze w nich uczestniczymy, ale przede wszystkim pomagamy społeczności, biorąc udział w akcjach ratowniczych – prezes OSP Zrębice Przemysław Gorajek wskazał strażackie priorytety i zaanonsował Małgorzatę Miedzińską, posiadaczkę prawa jazdy kategorii C na pojazdy uprzywilejowane, kobietę, która nie jest w miejscowej straży pożarnej jakimś wyjątkiem. – U nas w jednostce jest bardzo dużo kobiet. Mamy kobiety „wyjazdowe” – te, które wyjeżdżają do pożaru. My, kobiety, mamy takie same obowiązki jak mężczyźni – opowiadała z uśmiechem pani Małgorzata.

Reklama

Konkluzja

Danuta Tomza, specjalistka ds. wiejskiego gospodarstwa domowego, stale współpracuje z KGW w powiecie częstochowskim. – Największą potrzebą jest to, by młode dziewczyny zechciały zasilić szeregi kół. Zmieniają się pokolenia, widzimy, jak młodzi ludzie odchodzą od tradycji – a przecież tradycja to świętość. Staramy się pomóc. W tamtym roku w sołectwie Pabianice zorganizowaliśmy pierwszy międzygminny zjazd, w którym wzięły udział KGW z gminy Janów i Olsztyn. Teraz jest o tyle łatwiej, że państwo wsparło finansowo działalność kół – podkreśla.

Kiedy odjeżdżamy, do samochodu odprowadza nas ksiądz proboszcz. Zabieramy ze sobą jak najlepsze wspomnienia.

2022-05-11 09:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Perypetie chełmińskiego Jakuba

Niedziela toruńska 35/2021, str. VII

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Michał Lewandowski

Chełmiński kościół św. Jakuba i św. Mikołaja

Chełmiński kościół św. Jakuba i św. Mikołaja

Zdarzają się takie historie, że można by nimi obdarzyć kilka różnych miejsc. A tymczasem wszystko można znaleźć w jednym chełmińskim kościele św. Jakuba i św. Mikołaja.

Zaczęło się od franciszkanów, którzy przybyli do Chełmna już w 1255 r. Monumentalną świątynię i klasztor (skromniejszy) budowali sto lat.

CZYTAJ DALEJ

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję