Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Idzie Bóg prawdziwy!

W pielgrzymce naszego życia potrzebujemy przewodnika. Tym przewodnikiem pragnie być dla nas Jezus – powiedział ks. Krzysztof Jankowski w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 26/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

Boże Ciało

Sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju

Joanna Ferens

Chrystus ukryty w najświętszym Sakramencie przeszedł ulicami naszych miejscowości

Chrystus ukryty w najświętszym Sakramencie przeszedł ulicami naszych miejscowości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju, wierni zgromadzili się, aby oddać cześć i chwałę Panu Bogu obecnemu w Najświętszym Sakramencie. Homilię wygłosił ks. Piotr Spyra, który mówił o wielkiej tajemnicy Eucharystii. – Pan Jezus chciał być obecny wśród nas nie tylko przez te 33 lata życia w małej palestyńskiej ziemi, ale chciał być obecny na całym świecie, aby każdy mógł doświadczyć Jego obecności. Dlatego został z nami w sakramencie Eucharystii. I to jest właśnie cud Eucharystii. Za każdym razem, kiedy przychodzimy do Kościoła, spotykamy się z Jezusem w adoracji, na Mszy św., to mamy pośród nas tego samego Boga, który przed wiekami uzdrawiał i chodził po palestyńskiej ziemi – wyjaśnił.

Przyjaciel i przewodnik

W parafii św. Michała Archanioła w Soli proboszcz ks. Krzysztof Jankowski zaznaczył, iż Jezus Chrystus jest z wśród nas obecny każdego dnia i chce być naszym wsparciem, przyjacielem i przewodnikiem. – Jezus Chrystus w Najświętszym Sakramencie wychodzi do nas wierzących podczas tej uroczystej procesji, która odbywa się w każdej polskiej parafii. Jednak to dzisiejsze publiczne wyznanie wiary, to nie tylko barwny korowód orkiestry, sztandarów, dzieci w bieli, dziewczynek sypiących kwiatki. Dzisiejsza procesja, to wyjście Jezusa z naszych Kościołów. Jest obrazem naszego życia, w którym Jezus chce przebywać. W swoim pielgrzymowaniu, Chrystus przechodzący przez nasze parafie, upodabnia się do nas. Z nami pielgrzymuje po drogach naszego życia, bo przecież powiedział: „Ja jestem z wami po wszystkie dni, aż do skończenia świata”. I jest z nami. Jego obecność wśród nas jest nam szczególnie potrzebna zwłaszcza dzisiaj, gdy w pielgrzymce naszego życia potrzebujemy przewodnika. Tym przewodnikiem pragnie być dla nas Jezus, który chce nas prowadzić, bo któż zna i rozumie nas lepiej niż On – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pragnienie wspólnoty

W Oleszycach ks. proboszcz Artur Schodziński zaprosił wszystkich wiernych do parafialnego kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Przybyli parafianie z Futor, Borchowa, Zalesia, Zabiałej i Suchej Woli, którzy mają u siebie kościoły filialne. W tym dniu potwierdzili, że chcą być wspólnotą parafialną. W homilii ks. Artur apelował o poszanowanie chleba powszedniego. – Za dużo znajdujemy go na śmietnikach. Kto nie szanuje chleba, to i nie uszanuje Eucharystii. Wszystkie dary Boże musimy szanować – mówił.

Reklama

Poruszył jeszcze inny wątek związany z dzisiejszym świętem. – Nasz udział w procesji Bożego Ciała jest wyznaniem naszej wiary w obecność Chrystusa w Eucharystii. Chrystus chce być zapraszany do naszego życia, do naszych domów. Chce byśmy dawali przykład dla innych naszej miłości do Niego, a zwłaszcza dla tych, którzy pogubili się w życiu, są poza Kościołem – podkreślił.

Poszli za Chrystusem

Po Mszy św. wierni wyruszyli na ulice swoich miejscowości, aby w uroczystej procesji do czterech ołtarzy podążać za Chrystusem ukrytym w Najświętszym Sakramencie i pokazać, że Jezus jest obecny w codziennym życiu każdego z nas, że jest żywy i prawdziwy, czekający w tajemnicy Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. Pod stopy Jezusa, małe dzieci i te w strojach komunijnych, sypały kwiatki, a uroczysty śpiew Ciebie, Boga wysławiamy zakończył nabożeństwo.

2022-06-21 13:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż jest zwycięstwem

W sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju odbyła się adoracja krzyża, przygotowana w ramach comiesięcznych spotkań przez Wspólnotę Przyjaciół Oblubieńca.

Adoracja krzyża pomaga dźwigać cierpienia, a także pokazuje wielką miłość Pana Boga. – Myślę, że patrzenie na krzyż i uświadomienie sobie jego wartości w życiu pomaga w przeżywaniu cierpienia. Uświadamiamy sobie wówczas, że cierpienie ma sens, skoro Chrystus przez cierpienie i posłuszeństwo Ojcu zbawił świat, to i moje cierpienie może mieć wartość. Dlatego nie muszę od niego uciekać, nie muszę go szukać, ale zawsze mogę je ofiarować w bardzo konkretnej intencji i patrzenie na krzyż mi w tym pomaga. Widzę też w krzyżu wielką miłość Pana Boga, widzę kogoś, kto za mnie, całkowicie za darmo, nie pytając mnie nawet o zdanie, oddał swoje życie. I kiedy patrzę na krzyż to sobie uświadamiam, że jest ktoś, kto mnie kocha i to jest niesamowita wartość i moc – tłumaczył ks. Mateusz Januszewski.

CZYTAJ DALEJ

XXIV Dzień Papieski pod hasłem „Święty Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia”

2024-04-17 14:19

[ TEMATY ]

Dzień Papieski

PAP/Piotr Nowak

Pod hasłem „Święty Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia” będzie obchodzony 13 października w Polsce i środowiskach polonijnych na całym świecie XXIV Dzień Papieski. Dzień ten upamiętnia pontyfikat Papieża Polaka i jest okazją do wsparcia zdolnej młodzieży z małych miejscowości, którą opiekuje się Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.

O tym, co składa się co roku na obchody Dnia Papieskiego mówili przedstawiciele Fundacji w środę w Domu Arcybiskupów Warszawskich. Podsumowali także ubiegłoroczny, XXIII Dzień Papieski.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję