Reklama

Felietony

Wakacje w Toskanii

Wycieczka samochodem, motocyklem lub piesza – cokolwiek wybierzesz, czas tutaj spędzony na pewno przyniesie ci słodki spokój.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obiecałem wam, że chociaż raz napiszę tylko o Toskanii – o mojej Toskanii, gdzie się urodziłem i mieszkałem przez 30 lat. Wakacje w tym miejscu to najlepszy sposób na odpoczęcie od zgiełku codzienności. Wycieczka samochodem, motocyklem lub piesza – cokolwiek wybierzesz, czas tutaj spędzony na pewno przyniesie ci słodki spokój. Gdy znajomi z Polski pytają mnie, co najlepiej zwiedzić w Toskanii, mówię: „Możesz chodzić tu bez przewodnika, co więcej – masz prawo się zgubić! Bo gdziekolwiek nie trafisz – wszędzie jest pięknie”. Sztuka, krajobrazy, winnice, powolny rytm dnia i dobre jedzenie – to wszystko składa się na niezwykle regenerującą atmosferę.

Ale gdzie szukać tych najpiękniejszych zakątków do zobaczenia w Toskanii? To zależy od tego, czym jest dla was Toskania. Czy tą klasyczną krainą miast pełnych sztuki, średniowiecznych wiosek i piwnic winnych, czy może idealnym miejscem do pełnego relaksu w termach? A może kojarzy wam się z wakacjami nad morzem na modnych plażach Versilii lub na dzikich plażach Maremmy? Albo byliście już w Toskanii i teraz chcecie poznać jej nowe oblicza, np. górskie kurorty lub mniej odwiedzane miasta? Aby pomóc wam przygotować plan podróży na wakacje lub weekend zgodne z waszymi zainteresowaniami, wybrałem dziewięć najpiękniejszych atrakcji w Toskanii. To punkty, od których należy zacząć, aby dać się oczarować temu regionowi. Dziś zaczynamy od trzech z nich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Florencja. To główny cel podróży dla tych turystów, którzy doceniają architektoniczne, obrazowe i rzeźbiarskie piękno. Miasto to kolebka włoskiego renesansu, w którym oczy pieszczą harmonia i doskonałość. Charakterystycznym budynkiem toskańskiej stolicy jest jej wspaniała katedra Santa Maria del Fiore. Zachwyt wzbudza także słynny Stary Most (Ponte Vecchio) ze wspaniałym widokiem na rzekę Arno. Perłą w koronie turystyki kulturalnej Florencji jest jednak Galeria Uffizi, jedno z najsłynniejszych i najczęściej odwiedzanych muzeów na świecie oraz wielka duma narodowa Włochów. Można tu podziwiać arcydzieła, które zapisały się w historii włoskiej sztuki, w tym najsłynniejsze dzieła Rafaela Santiego, Michała Anioła i Sandra Botticellego. Na tej trasie nie może zabraknąć pałacu Pittich (Palazzo Pitti), korytarza Vasariego (Corridoio Vasariano) i Ogrodu Boboli (Giardino di Boboli). Jeśli zamiast sztuki wolicie jednak zakupy, ciekawe restauracje i chcecie się trochę rozerwać, to nie martwcie się: Florencja to dynamiczne, nowoczesne miasto pełne klubów i imprez.

Reklama

Siena. Magia Piazza del Campo, centralnego placu miasta w kształcie muszli, gdzie odbywają się najsłynniejsze wyścigi konne (Palio), jest nie do opisania. Koniecznie znajdźcie czas, by chociaż na chwilę się tu zatrzymać, po czym zwróćcie uwagę na wspaniałe pałace, które górują nad placem, a w szczególności na Palazzo Pubblico, Torre del Mangia, Cappella di Piazza i Palazzo Sansedoni. Wizyta w Sienie dla wielu turystów kończy się właśnie tutaj. Nie należy jednak się spieszyć z wyjazdem do innego celu: miasto jest pełne muzeów, charakterystycznych krajobrazów i punktów widokowych, z których można podziwiać łagodne wzgórza okolicy.

Maremma. Jest rozległym terytorium: prawie cała, z wyjątkiem niewielkiej części w Lacjum, znajduje się w Toskanii. Wybrzeże rozciąga się na terenie prowincji Grosseto i dużej części prowincji Livorno, dlatego jest idealnym miejscem na wakacje nad morzem. Będziecie rozpieszczani przez wybór, jaki was tu zastanie. Możecie się zatrzymać w renomowanych kurortach w miejscowościach: Rosignano Marittimo, Cecina, Bibbona, Bolgheri, San Vincenzo, Populonia i Piombino w prowincji Livorno oraz Follonica, Marina di Grosseto, cypel Argentario, Punta Ala i Castiglione della Pescaia w prowincji Grosseto. Warto zaznaczyć, że Maremma to nie tylko morze: w głębi lądu jej krajobraz jest zaskakujący, składa się ze wzgórz i z klifów oraz typowo śródziemnomorskiej roślinności z sosnami morskimi i cyprysami przeplatanymi polami słoneczników i kilometrami winnic.

Następnym razem wyruszymy w podróż do Pizy, Lukki oraz Chianti.

2022-07-12 12:47

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To będzie rok pełen radości

Dla wielu życie jest wędrówką w poszukiwaniu źródła, które ugasi ich pragnienie. Nie wiedzą, że tuż obok istnieje woda życia!

Od 22 lat mieszkam w Warszawie, ale urodziłem się i 30 lat żyłem we Florencji. Można zatem powiedzieć, że jedno ucho mam we Włoszech, a drugie w Polsce. Co przeważnie słyszę w tych czasach? Słyszę ludzi bardzo smutnych, przestraszonych. Ten rok nie zapowiada się dobrze – mówią i w Italii, i w Polsce. A czy wiecie, że gdy większość osób, które was otaczają, właśnie tak myśli i o tym mówi, to wy też zaczynacie wierzyć, iż nie ma wielkiej nadziei na to, że 2022 będzie dobrym rokiem?

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda: kanadyjska Polonia to licząca się społeczność

2024-04-20 07:53

[ TEMATY ]

prezydent

Polonia

Kanada

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Polonia w Kanadzie to licząca się społeczność; jesteśmy dziś w NATO także dzięki jej wsparciu - mówił w piątek w Vancouver prezydent Andrzej Duda. Prezydent składa wizytę w Kanadzie, w piątek w Vancouver spotkał się z przedstawicielami Polonii.

Prezydent zwracał uwagę, że według szacunków, około 20 mln Polaków żyje dziś poza granicami Polski, z czego w Kanadzie mieszka ponad milion z nich. Jak mówił, ci, którzy czują się częścią polskiej wspólnoty mają często różne poglądy, są różnej wiary. "Jednak łączy nas to, że Polska jest jedna, że nasze korzenie są jedne i nasza pamięć historyczna jest jedna" - mówił Andrzej Duda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję