Klubokawiarnia rozpoczęła działalność 4 czerwca, przy ul. Piramowicza 11/13 dzięki staraniom Stowarzyszenia Dom Wschodni – Domus Orientalis. Jest ona przestrzenią spotkania dla wszystkich, którzy podzielają sposób myślenia o drugim człowieku zgodny ze stwierdzeniem: „inny, nigdy obcy”.
– Tworząc stowarzyszenie, którego misją jest, m.in. współdziałanie na rzecz jedności chrześcijan, szybko zrozumieliśmy, że u podstaw chrześcijaństwa leży po prostu powszechne braterstwo – mówił podczas otwarcia klubokawiarni prezes Stowarzyszenia, ks. Przemysław Szewczyk. – Dlatego to miejsce ma w nazwie „wszyscy braćmi”, by było znakiem jedności dla ludzi, którzy mają różne wyznania, przekonania i doświadczenia życiowe, pochodzą z różnych krajów i kultur. Chcemy stworzyć miejsce, w którym każdy będzie się czuł u siebie.
Już pierwszego wieczoru na jednej scenie wystąpili wykonawcy z Ukrainy, Portugalii, Syrii i Konga. Nie zabrakło dobrej kawy i pomysłów na wspólne inicjatywy, które wchodzą w życie. W ramach cyklu Poznaj świat przez rozmowę odbywają się spotkania z ludźmi z różnych zakątków naszego globu. Zaproszeni goście opowiadają swoją historię, mówią o kulturze, a często dają również okazję do posmakowania specjałów kuchni swojego kraju. Jednym z pierwszych gości był pochodzący z Iraku Sam, który od 5 lat mieszka w Polsce. Osoby odwiedzające klubokawiarnię dowiedziały się dlaczego jego narodowym językiem nie jest arabski, a aramejski oraz dlaczego w Iraku zostało zaledwie tysiąc chrześcijan.
Kobiety kobietom to kolejny pomysł realizowany w klubokawiarni we współpracy z grupą Ukrainian Center. Odbyło się już kilka spotkań integrujących kobiety z Polski i Ukrainy. Podczas pierwszego z nich, wolontariusze Domu Wschodniego opowiedzieli o misji pomocowej na Ukrainie, a dla zgromadzonych wystąpił zespół studencki Głośne szepty z Politechniki Lubelskiej, wykonujący ukraińskie pieśni ludowe. Odbyły się już warsztaty nt. bezpieczeństwa kobiet w Łodzi, współorganizowane z przedstawicielami policji oraz warsztaty twórcze, ukierunkowane na wyrażanie swoich emocji poprzez malarstwo.
Fratelli tutti jest miejscem wydarzeń kulturalnych i towarzyskich, warsztatów, wykładów i inicjatyw, których celem jest budowanie więzi między ludźmi. To również miejsce poważnych dyskusji i poszukiwania możliwości wsparcia działań pomocowych Domu Wschodniego na Bliskim Wschodzie, w Afryce i na Ukrainie.
– Oddajemy do waszej dyspozycji przestrzeń, w której można się po prostu spotkać. Niczego tu nie sprzedajemy, to nie jest działalność komercyjna, nie chcemy zarabiać na tym miejscu – tłumaczy ideę Fratelli tutti ks. Szewczyk. – Z ofiarowanych datków będziemy uzupełniać to, czego nie może zabraknąć w kawiarni: kawy, herbaty, wody, soków. To miejsce będzie żyło, jeśli będzie chcieli się tu spotykać z przyjaciółmi i inspirować spotkania międzykulturowe.
Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.
Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach.
Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić.
Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
Kościół katolicki w Austrii wystawia na sprzedaż kolejną świątynię. Do kupienia jest kościół w Hirschwang an der Rax w Dolnej Austrii. Sprzedaż to skutek spadającej liczby wiernych i kłopotów finansowych diecezji.
We środę Archidiecezja Wiedeńska poinformowała, że porozumieniu z parafią Edlach an der Rax zamierza sprzedać filię kościoła w Hirschwang i przynależną do niej plebanię.
Kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, będzie przewodniczył jutro, 12 lipca, Mszy Świętej, podczas której młody szwajcarski zakonnik, wychowawca ubogich w Hiszpanii, zamordowany w czasie rewolt ludowych w 1909 roku, zostanie wyniesiony na ołtarze. Głosił braterstwo w świecie pełnym konfliktów.
„Aby udać się do Pueblo Nuevo, trzeba być gotowym oddać życie”. Tak mawiał Lycarion May (z domu François Benjamin), brat marysta, który 12 lipca, zostanie beatyfikowany w Barcelonie, w Hiszpanii. Uroczystość odbędzie się w południe w kościele św. Franciszka Salezego i będzie jej przewodniczył w imieniu Papieża kardynał Marcello Semeraro.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.