Reklama

Niedziela Lubelska

Radość spotkania

Parafia Maryi Matki Bożej w Jawidzu-Rokitnie przeżywała wizytację kanoniczną, którą przeprowadził abp Stanisław Budzik.

Niedziela lubelska 34/2022, str. V

[ TEMATY ]

Wizytacja kanoniczna

Grzegorz Jacek Pelica

Powitanie abp. Stanisława Budzika przez parafian

Powitanie abp. Stanisława Budzika przez parafian

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 7 sierpnia metropolita lubelski wysłuchał sprawozdania proboszcza ks. Stanisława Kryszczuka, spotkał się z radą parafialną i przedstawicielami grup modlitewnych i formacyjno-duszpasterskich oraz udzielił sakramentu bierzmowania młodzieży. Ksiądz arcybiskup wygłosił homilie i komentarze liturgiczno-duszpasterskie podczas trzech Mszy św., zapoznał się także w bezpośrednich rozmowach z troskami i radościami wiernych. Posługiwał w konfesjonale i nawiedził cmentarz parafialny. Na spotkaniach z pasterzem byli obecni przedstawiciele: kółek różańcowych (jedenastu po dwadzieścia osób), Bractwa Trójcy Przenajświętszej (czternaście osób), Legionu Maryi (osiem osób czynnych, dwanaście wspierających), grupy biblijnej oraz ministranci i lektorzy. Parafia liczy ponad 2 tys. mieszkańców; powstała w 1988 r.

W oczekiwaniu

Pierwszą homilię abp Budzik poświęcił nadziei powtórnego przyjścia Chrystusa: – Przemija bowiem postać tego świata... Doświadczamy tego w naszym kruchym i zagrożonym życiu; jesteśmy poruszeni wypadkiem polskich pielgrzymów w Chorwacji. Ewangelia zachęca nas, abyśmy podobnie jak ludzie oczekujący na swego pana, który powróci z uczty weselnej, byli gotowi na jego przyjście. Ludzie, którzy na nic nie czekają, tracą sens swojego życia, motyw działania. Nie podając daty oczekiwanego przyjścia w chwale, Chrystus chce, aby wszystkie pokolenia trwały w gotowości na spotkanie z Nim. Na co oczekujesz? Jaki jest najgłębszy fundament twojej nadziei? Czy nie dajesz się uśpić przez natrętną reklamę tego świata, który łudzi nas tym, co nietrwałe i przemijające?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podkreślił ksiądz arcybiskup, nasze życie jest powołaniem, posłannictwem i służbą.

Twórcze czuwanie

Reklama

Tematem kolejnej homilii była niewyobrażalność nagrody dla czuwających, gdy Pan Bóg przepasze się i będzie usługiwał. – Pan Bóg na usługach stworzenia? Wielka i zaskakująca obietnica! To niesłychane „postawienie na głowie” wszystkich obowiązujących dotąd reguł. „Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało”, co Bóg przygotował tym, którzy Go miłują w człowieku. Czuwajmy i niech nasze czuwanie będzie twórcze! Nie możemy pozostawić ziemi mocom ciemności i zła; odgrodzić się murem. Musimy ją przemieniać i kształtować – nauczał pasterz. Podczas adoracji patronalnego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w Rokitnie powiedział: – Uczyńcie, co wam mówi Syn, przyobleczcie wiarę w czyn! Wierzyć wzorem Maryi to znaczy przekraczać granice własnej niemocy. Codziennie odpowiadać na słowo Jezusa, zarzucać sieć na głębię, mimo że dotąd trudziliśmy się nadaremnie. Przemieniać wodę naszej codzienności i szarzyzny w wino radości i święta. Trwać przy Bogu w godzinie krzyżowej próby cierpienia.

Wieczernik bierzmowania

Zwracając się do młodzieży, ksiądz arcybiskup przypomniał działanie Ducha Świętego. – Duch Święty wtargnął jak wicher do Wieczernika, otworzył na oścież drzwi i wyprowadził Apostołów na zewnątrz. Tak umocnieni poszli na cały świat. Kiedy ogień Ducha płonie w człowieku, zaczyna topnieć to, co skamieniałe; co ciemne, zaczyna świecić, zimne zaczyna grzać i promieniować. Duch Święty przezwycięża różnice pomiędzy przedstawicielami różnych kultur. Przez dar języków ludzie zaczynają się rozumieć – powiedział abp Budzik. – Pamiętajcie, że bez waszej współpracy dary Ducha Świętego się nie rozwiną. Nie rozwinie się w was kwiat życia Bożego, nie wyda owoców. Podejmijcie więc wielkie zadanie współpracy z łaską Ducha Świętego! – zaapelował do młodych.

Więcej na www.lubin.niedziela.pl

2022-08-16 12:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wizytacja w Ostrówku

Niedziela podlaska 20/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Wizytacja kanoniczna

Ks. Marcin Gołębiewski/Niedziela

W progu świątyni biskupa powitał miejscowy proboszcz

W progu świątyni biskupa powitał miejscowy proboszcz

Biskup Piotr Sawczuk przeprowadził dwudniową wizytację kanoniczną w parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Ostrówku.

W piątek, 28 kwietnia kościół parafialny wypełniła przede wszystkim społeczność Szkoły Podstawowej w Ostrówku, która świętowała kolejną rocznicę nadania jej imienia Orła Białego. Słowa powitania skierował miejscowy proboszcz ks. Adam Bogdanowicz oraz dyrektor szkoły Renata Zapaśnik. W homilii biskup nawiązał do imienia szkoły. – Takie imię zobowiązuje do dobrego myślenia o Polsce, do patriotyzmu, do miłości swojej Ojczyzny. Do takiej postawy każda szkoła powinna wychowywać, ale w szczególności ta, która nosi imię Orła Białego – powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję