Reklama

Obserwator

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KIJÓW
Najgorsza zima

Nadchodząca zima może być dla mieszkańców stolicy Ukrainy najgorsza od czasów II wojny światowej – ocenia mer miasta Witalij Kliczko. Ostatnie rosyjskie ataki uderzyły w kluczowe części infrastruktury. Co kilka godzin w Kijowie trzeba wyłączać prąd w poszczególnych dzielnicach, inaczej system byłby przeciążony. Jak powiedział Kliczko niemieckim dziennikarzom, w Kijowie przygotowują się na najgorszy scenariusz: powszechną awarię prądu i ekstremalne chłody. Atakami na infrastrukturę cywilną Rosja chce sterroryzować ludzi, sprawić, by marzli, byli bez światła, by uciekali i wywierali presję na władze Ukrainy, aby te się poddały. Zmasowany rosyjski atak pozbawił prądu większość mieszkańców Ukrainy. – Prace nad przywróceniem dostaw energii i wody trwają. Wszystko naprawimy, przez wszystko przejdziemy – zapowiedział prezydent Wołodymyr Zełenski. Poinformował też o uruchamianiu w całym kraju „punktów niezłomności” – w budynkach administracyjnych, a także w szkołach i na stacjach ukraińskiej Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych – gdzie w razie masowych nalotów będzie można uzyskać niezbędną pomoc. – Są tam wszystkie podstawowe media: prąd, sieć komórkowa i internet, ogrzewanie, woda, apteczka. Całkowicie za darmo i przez całą dobę – poinformował prezydent. – Jestem pewien, że pomagając sobie nawzajem, wszyscy razem przetrwamy tę zimę – zaznaczył. Moskwa otwarcie przyznaje, że system energetyczny Ukrainy stanowi jeden z jej głównych celów. Zgodnie z konwencjami genewskimi jest to zbrodnia wojenna.
w.d.

CHERSOŃ
Miasto frontowe

Mieszkańcy wyzwolonego spod rosyjskiej okupacji Chersonia nie chcą wyjechać na zimę w bardziej bezpieczne rejony, o co zaapelowały władze. – Przeżyliśmy okupację, przetrwamy i mrozy – zapewniają ci, z którymi rozmawiali dziennikarze. W mieście nie ma prądu, wody ani ogrzewania. W dzielnicach poza centrum widać kolejki do beczkowozów z wodą pitną. Przed niektórymi blokami stoją paleniska, na których gotuje się woda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Możliwe jednak, że mieszkańców do ewakuacji zmuszą powtarzające się ataki artyleryjskie na miasto, które Rosjanie chcą zniszczyć. Uderzają w infrastrukturę i domy, wywołują pożary. Wcześniej, podczas ucieczki z miasta, wojska rosyjskie zniszczyły całą kluczową infrastrukturę, a wiele ważnych obiektów zaminowały. Tymczasem w Chersoniu – jedynym mieście obwodowym Ukrainy, które było zajęte przez wojska rosyjskie – znajdowane są nowe dowody na zbrodnie popełnione przez agresorów. Odnaleziono kolejne miejsca tortur i zbiorowy grób ponad 430 cywilów zabitych przez siły okupacyjne.
w.d.

KRAJ RAJ
Sponsorują terroryzm

Uznanie przez Parlament Europejski Rosji za państwo sponsorujące terroryzm to silny głos UE potępiający działania Rosji oraz wyraz wsparcia Ukrainy, która od blisko 9 miesięcy stawia czoła agresji – stwierdziło polskie MSZ. W rezolucji eurodeputowani wyrażają niezachwiane poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz potępiają nielegalną i niesprowokowaną agresywną napaść Rosji na Ukrainę. Parlament Europejski domaga się zaprzestania działań wojskowych sił rosyjskich, w szczególności ataków na tereny mieszkalne i infrastrukturę cywilną, oraz wycofania przez Rosję wszystkich wojsk z Ukrainy. Wzywa do zaprzestania przymusowych deportacji ludności cywilnej, przymusowych adopcji ukraińskich dzieci i do uwolnienia wszystkich ludzi przetrzymywanych na Ukrainie. Umyślne ataki i okrucieństwo Rosji wobec ludności cywilnej, niszczenie infrastruktury cywilnej oraz inne poważne naruszenia praw człowieka i prawa humanitarnego PE uznał za zbrodnie wojenne.
w.d.

ROSYJSKA AGRESJA
Trudno zliczyć

Ponad 15 tys. osób zaginęło podczas wojny na Ukrainie – ocenia Międzynarodowa Komisja ds. Osób Zaginionych (ICMP), zastrzegając jednak, że jest to bardzo ostrożny szacunek, bo rzeczywistej liczby osób zaginionych nie da się jasno określić. Trudno precyzyjnie stwierdzić, ile osób na Ukrainie zostało przymusowo przeniesionych, ile jest przetrzymywanych w aresztach w Rosji, ile zostało oddzielonych od rodzin lub zmarło i zostało pochowanych w prowizorycznych grobach. Zdaniem Matthew Hollidaya z ICMP, proces poszukiwania zaginionych na Ukrainie będzie trwał latami, nawet po ustaniu walk. Dlatego liczba 15 tys. jest podawana z ostrożnością, biorąc pod uwagę, że w samym Mariupolu mogło zginąć lub zaginąć nawet 25 tys. osób.
j.k.

Reklama

BADANIE
Gorsze nastroje

Rośnie odsetek Polaków, którzy pesymistycznie patrzą w przyszłość – wynika z Radaru konsumenckiego ARC Rynek i Opinia. Jak podano, w ciągu miesiąca od ostatniego podobnego sondażu kilka obszarów, takich jak ocena polskiej gospodarki czy przewidywania dotyczące dalszego wzrostu cen, pozostało bez zmian. Największą zmianę odnotowano w ogólnym nastawieniu – przybyło pesymistów (z 32 do 43%), a ubyło osób, które optymistycznie patrzą na kolejny rok (z 43 do 27%). Z kolei 56% badanych (wzrost o 8 pkt proc.) uważa, że żyje im się gorzej niż w ubiegłym roku. Nieco wzrosły też obawy o utratę pracy. W październiku takie obawy miało 23% badanych, a w listopadzie odsetek ten wzrósł do 29%. Mniej osób obawia się natomiast o stabilność swoich zarobków w ciągu najbliższych 12 miesięcy (obecnie 64%, spadek o 4 pkt proc.). Choć w ciągu miesiąca nastroje się pogorszyły, na razie nie przekłada się to na deklaracje związane z ograniczaniem zakupów – zwracają uwagę autorzy badań. Plany zakupowe utrzymują się na stabilnym poziomie. Dla gospodarki to dobra informacja, że negatywna ocena sytuacji nie ma jeszcze przełożenia na plany zakupowe. Może to wynikać z faktu, że Polacy jeszcze nie zaobserwowali wyraźnego pogorszenia, jeżeli chodzi o rynek pracy czy zarobki, chociaż bardziej niż miesiąc temu obawiają się utraty pracy. W jakim stopniu zaobserwowane zmiany mają charakter trendu, a nie są jedynie wahaniami, będzie widać po kolejnych pomiarach.
w.d.

Reklama

REPARACJE
Niech się dowiedzą

Polska przesłała noty dyplomatyczne ws. reparacji wojennych od Niemiec do blisko 50 państw należących do UE, NATO i Rady Europy. Wciąż nie otrzymaliśmy odpowiedzi na wystosowaną w tej sprawie na początku października notę dyplomatyczną do Niemiec. Domagamy się w niej odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bln 220 mld 609 mln zł, zrekompensowania ofiarom agresji i okupacji niemieckiej oraz ich rodzinom wyrządzonych szkód i krzywd, a także działań mających na celu zwrot zagrabionych z Polski dóbr kultury, które są w Niemczech.
w.d.

ZMIANY
Przemoc w domu

Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Zakłada ona rozszerzenie definicji przemocy domowej o przemoc ekonomiczną i cyberprzemoc, a także zmianę określenia „przemoc w rodzinie” na „przemoc domowa”. To m.in. efekt rozszerzenia kręgu osób objętych ochroną na niezamieszkujących już razem byłych partnerów oraz na dzieci będące świadkami przemocy domowej. – Mamy świadomość (...), że osoba, która opuściła środowisko, w którym dokonano aktu przemocy, często pozostaje pod psychicznym czy psychofizycznym wpływem sprawcy – podkreśliła wiceminister rodziny Anna Schmidt.
j.k.

2022-11-29 13:33

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Ostatnie pożegnanie ks. Jana Kurconia

2024-04-18 17:04

Ks. Paweł Jędrzejski

Grób księdza Jana Kurconia

Grób księdza Jana Kurconia

Przeczów: W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa odbyła się ceremonia pogrzebowa ks. Jana Kurconia. W ostatniej ziemskiej drodze zmarłemu kapłanowi towarzyszyło 35 kapłanów, delegacje OSP, a także reprezentanci kół łowieckich oraz wierni parafii.

Eucharystii pogrzebowej przewodniczył ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny metropolity wrocławskiego. We wstępie zaznaczył, że każdy człowiek posiada swoją historię życia i taką też miał zmarły ks. Jan Kurcoń, a ponieważ posługiwał i mieszkał przez wiele lat pośród wiernych w Przeczowie, to każdy miał jakąś część swojego życia związaną z historią życia ks. Kurconia. Homilię wygłosił ks. Piotr Oleksy, obecny proboszcz przeczowskiej parafii. Zaznaczył, że uroczystość pogrzebowa jest przejściem do życia wiecznego. Podkreślił też, że dom ks. Jana był zawsze otwarty dla ludzi, chętnie ich gościł, słuchał, interesował się ich życiem i dbał o życie sakramentalne parafian. - Dziś ks. Jan niesie nam przesłanie: “Obyś nigdy nie zgubił Jezusa - mówił ks. Oleksy, podkreślając, że zmarły kapłan był miłośnikiem przyrody, kochał las i dostrzegał obecność Boga w przyrodzie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję