Reklama

Niedziela Małopolska

Bo są nadzieją

Po raz kolejny w Łapanowie jednoczy nas osoba św. Jana Pawła II i jego nauczanie – powiedziała Dorota Matlęga, rozpoczynając koncert.

Niedziela małopolska 49/2022, str. V

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Joanna Janiczek

Na finał zaśpiewali uczniowie ze szkół podstawowych gminy Łapanów

Na finał zaśpiewali uczniowie ze szkół podstawowych gminy Łapanów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To już tradycja, że w jesienny czas mieszkańcy Łapanowa przypominają o papieżu Polaku, który jako młody kapłan – wikary w Niegowici odwiedzał tutejszą plebanię, modlił się w kościele i spotykał z młodzieżą.

Sympozjum

Tym razem organizatorzy; Stowarzyszenie ARS (Akademia, Rozwój Szansa) oraz Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Łapanowie (CKZiU) zorganizowało koncert uwielbienia Lolek, co ma się stać i tak się stanie i sympozjum Wiara Nadzieja Rodzina. Partnerem wydarzenia było Centrum Kultury Gminy Łapanów, EventLight Zbigniew Michura i Robertus Robert Wieciech.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaproszeni prelegenci poruszali kwestie wychowania dzieci i młodzieży w dzisiejszej rzeczywistości. Były wykłady, prelekcje, refleksje ks. Ryszarda Gacka, dr Bogumiły Olejnik, ks. Bartłomieja Grociaka , psycholog Katarzyny Dreścik i Dominika Guzika. – To na pewno nie jest ostatnie sympozjum – zapewniła prowadząca spotkanie Sabina Zdebska i w ramach podsumowania poinformowała: – Dzieci nie chcą, żebyśmy myśleli o nich, że są takie złe. Chcą być przez nas słuchane, chcą naszej uważności. I chcą, żebyśmy byli prawdziwi. To, co zarzuca nam młode pokolenie, to naszą niespójność pomiędzy tym, o czym mówimy, a tym, jak żyjemy. A dziękując prelegentom, podkreśliła: – To są nasi przyjaciele. Przyjaciele dzieci, ale i nasi, rodziców przyjaciele!

Młodzi

Tegoroczny koncert uwielbienia składał się z dwóch części. Wprowadzając w tematykę spotkania, Dorota Matlęga, dyrektor CKZiU powiedziała: – Zmienia się rzeczywistość, zmieniają się wyzwania, które stawia życie przed kolejnymi pokoleniami. Ostatnie lata pandemii, kryzysu klimatycznego, trwającej wojny przyniosły wiele trudów i problemów, z którymi niełatwo jest sobie poradzić większości z nas dorosłych, a cóż dopiero mówić o dzieciach bądź młodzieży. Wszystko, co dotychczas było ustalone, wypracowane, nagle przestało mieć znaczenie. Dom stał się szkołą, miejscem spotkań ze znajomymi, czasem nawet przemieniał się w salę kinową czy galerię handlową. I właśnie dzisiaj, po tych trudnych doświadczeniach, analizach problemów polskiej młodzieży, po raz kolejny w Łapanowie jednoczy nas osoba św. Jana Pawła II i jego nauczanie.

Reklama

– Co dają Kościołowi i światu młodzi? Na czym polega ich niezastąpiona i konieczna obecność, którą tak doceniał św. Jan Paweł II? – pytała ze sceny Małgorzata Mikołajek ze stowarzyszenia ARS. Zacytowała słowa papieża Polaka: „Potrzeba nam tej radości życia, którą dają młodzi. W tej radości jest coś z tej, którą miał Bóg, stwarzając człowieka… Wy jesteście nadzieją Kościoła i świata, wy jesteście moją nadzieją…” i dodała: – Czy ty pamiętasz, że te słowa mówił do ciebie, do mnie? My jesteśmy adresatami tych słów, adresatami i wykonawcami.

Łapanowska hala sportowa wypełniła się w niedzielę 20 listopada miłośnikami dobrej muzyki, którą tradycyjnie zapewniają organizatorzy tego koncertu i jego wykonawcy. Aranże do pierwszej części tworzyły: Katarzyna Nuzia oraz Marta Śliwa. Druga część koncertu była pod batutą Stefana Chyrca.

Ziarno

Przybyli także goście; przedstawiciele władz państwowych i samorządowych wszystkich szczebli. Byli kapłani, m.in. ks. Marek Skop proboszcz parafii św. Bartłomieja Apostoła w Łapanowie i wikariusz – ks. Sławomir Chwałek oraz dyrektorzy okolicznych szkół, przedszkoli i sołtysi.

W atmosferę refleksji i zadumy przywołującej postać św. Jana Pawła II wprowadzili zebranych prowadzący drugą część koncertu. – Zebraliśmy się tutaj, żeby przypomnieć sobie nauczanie św. Jana Pawła II – powiedziała Sabina Zdebska. Zauważyła, że świadectwo naszego życia jest dowodem trwania przy polskim papieżu i zaznaczyła: – Ziarno wydało plon, jedno – dziesięciokrotny, jedno – stukrotny. A może w niektórych z nas już obumarło? Wiara, nadzieja, rodzina – te wartości pozwoliły nam zbudować życie. Czy mamy w sobie pewność, że nie tylko kapłani czy katecheci, ale także my, pokolenie Jana Pawła II, mamy zadanie – przekazywanie jego nauki i świadectwa wielkiej miłości?

Reklama

– Tylko Bóg jest dobry, tylko w Nim wszystkie wartości mają swe pierwsze źródło i ostateczne spełnienie, tylko w nim znajdują one swą prawdziwość i swe definitywne potwierdzenie – przypominał ze sceny Edward Klejdysz i dodał: – Bez odniesienia do Boga cały świat wartości stworzonych zawisa jakby w ostatecznej próżni, traci również swą przejrzystość i wyrazistość. Zło przedstawia się jako dobro, a dobro zostaje zdyskwalifikowane…

Koncert zakończyło wspólne, wzruszające wykonanie Barki oraz hymnu ŚDM w 1991 r. – Abba Ojcze.

2022-11-29 13:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stanowisko KEP: Apelujemy o uszanowanie pamięci jednego z najwybitniejszych naszych rodaków

Wobec podejmowanych ostatnio na szeroką skalę prób zdyskredytowania osoby i dzieła św. Jana Pawła II, raz jeszcze apelujemy do wszystkich o uszanowanie pamięci jednego z najwybitniejszych naszych rodaków – napisali biskupi zebrani na 394. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski w Stanowisku „Święty Jan Paweł Wielki”.

Biskupi podkreślili, że „przeprowadzony proces kanonizacyjny, a w tym, dogłębna, naukowa analiza historyczna, nie pozostawia wątpliwości odnośnie do świętości Jana Pawła II”. „Jego papieskie przepowiadanie, apostolskie wizyty, a także wysiłki dyplomatyczne przyczyniły się do wzrostu duchowego milionów ludzi na całym świecie. Dla nich Papież Polak był i pozostaje moralnym punktem odniesienia, nauczycielem wiary, a także orędownikiem w niebie” – dodali.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję