Reklama

Niedziela Częstochowska

Ja też tak chcę!

Jakaś duchowa głębia biła z jego twarzy. Trudno wyrazić te uczucia. Był to dla mnie rodzaj jakiegoś zachwytu jego osobą – opowiada s. Noela.

Niedziela częstochowska 3/2023, str. IX

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Piotr Bysiewicz

Modlitwa za zmarłego Benedykta XVI

Modlitwa za zmarłego Benedykta XVI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy wybrano na Stolicę Piotrową kard. Josepha Ratzingera, moja koleżanka, którą nie podejrzewałbym o szczególną pobożność i przywiązanie do Kościoła katolickiego, zachwycała się widokiem młodych ludzi na ulicach śląskich miast, którzy śpiewali: „Mamy nowego Benedykta XVI” – wspomina rok 2006 Marek Sieklucki.

Pokorny

– Benedykt XVI był bardzo skromnym człowiekiem. Swój pontyfikat zaczął przecież od słów: „Po wielkim papieżu Janie Pawle II…”. Zmarł bardzo symbolicznie, bo w ostatnim dniu roku. Teraz jest szczęśliwy – wzrusza się młoda Michalina Putek, muzyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Był dla mnie ważny, tak jak każdy papież. W tym naszym trudnym świecie był i pozostał autorytetem religijnym. Ceniłem go i cenię tak samo jak Jana Pawła II – zwierza się Andrzej Małek, chórzysta „Basilica Cantans”.

W 2006 r. na Jasnej Górze

– Był mądry, dobry i wierny Chrystusowi. Byłam na Jasnej Górze, kiedy ją nawiedził. W jego postawie dominowała wielka skromność. To się czuło we wszystkich kontaktach. Prosty i przez to także wielki. Czuło się, że to był człowiek święty – wspomina Wanda Terlecka, lekarz.

– Kiedy Benedykt XVI pielgrzymował na Jasną Górę, byłem tam z rodziną. Sporo ludzi zgromadziło się na szczycie. Nie byłem najbliżej. Dla mnie było to jakby powtórzenie spotkań z Janem Pawłem II. Przez cały pontyfikat przyjaźnił się z kard. Josephem Ratzingerem i zawsze radził się go w zasadniczych kwestiach. Wielki człowiek, a jednocześnie bardzo pokorny. Można się było uczyć jego postawy – podkreśla Bogdan Oset, katecheta IX LO im. C.K. Norwida w Częstochowie.

– Byłam na Jasnej Górze, kiedy Benedykt XVI tam pielgrzymował. Widziałam go. Był skromny i jakaś duchowa głębia biła z jego twarzy. Trudno wyrazić te uczucia. Był to dla mnie rodzaj jakiegoś zachwytu jego osobą. Był przyjacielem Jana Pawła II. Taka przyjaźń polsko-niemiecka, to było coś niesamowitego. Patrząc na historię, to dla nas trochę trudna przyjaźń. Ale mądrość kard. Ratzingera była wielką pomocą dla polskiego papieża – zwierza się s. Noela, nazaretanka.

Reklama

Prorok

– Benedykt XVI kojarzy mi się z proroctwem z roku mojego urodzenia, w którym jako ks. Joseph Ratzinger opisał sytuację Kościoła taką, jaką mamy w tej chwili. Zatrwożyła mnie ta wizja, kiedy ją jakiś czas temu czytałam. Kojarzy mi się też z kontynuacją nauczania i działalnością Jana Pawła II. Do tego stopnia był wierny poprzednikowi, że wyraził wolę, by być pochowanym tam, gdzie był pochowany Jan Paweł II – dzieli się swoją refleksją Anna Korzec, właścicielka restauracji Niebo w mieście.

– Był mi bliski. Doceniałem u niego to, że jak mówił, to mówił, tzn. miał odwagę mówić to, co chciał powiedzieć, i się go słuchało, bo to, co przekazywał, miało swoją wartość i ciężar – podkreśla Rafał Makieła, muzyk.

– Zawsze wypowiadał się w duchu prawdy. Często ta nauka była niewygodna dla współczesnych mód. Nosił w sobie widoczną tajemnicę wiary. Dla mnie osobiście był to niesamowicie mądry człowiek, prorok na dzisiejsze czasy. Jego sposób bycia, nauczania, tak twardo osadzony w Tradycji Kościoła, jest dla mnie wymownym gestem wiary i testamentem, który nam zostawił – wypowiada się z przekonaniem Marta Półtorak-Dziuba.

Na Twitterze po śmierci Benedykta XVI ukazały się liczne komentarze. Jeden z nich dotyczył ostatnich słów, które wypowiedział przed odejściem: „Jezu, kocham Ciebie”. Ktoś je skomentował: „Ja też tak chcę!”.

2023-01-11 07:43

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Reakcje przedstawicieli Kościołów i religii na abdykację Benedykta XVI

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

KS. MARIUSZ FRUKACZ

Z całego napływają reakcje na zapowiedzianą przez Benedykta XVI na 28 lutego br. abdykację. Większość przedstawicieli Kościołów i innych religii nie kryje swego zaskoczenia i przyjmuje ustąpienie papieża ze zrozumieniem.

CZYTAJ DALEJ

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów – nas wszystkich

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 16, 15-20.

Czwartek, 25 kwietnia. Święto św. Marka, ewangelisty

CZYTAJ DALEJ

Czas decyzji wpisany…w Boży zegar – o pielgrzymowaniu maturzystów na Jasną Górę

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna – z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych.

Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję