Dnia 10 lutego 1940 r. rozpoczęły się wywózki Polaków na Sybir i do Kazachstanu. Z 1,7 mln Polaków deportowanych rozkazem Stalina przeżyło 500 tys. Czierez trud k`oswobożdieniu – głosił wielki napis nad bramą jednego z sowieckich łagrów. Świadectwem polskiego losu jest powstała na Sybirze w 1940 r. Ballada zesłańców, śpiewana na melodię pieśni Boże, coś Polskę. – Pierwszy raz otrzymałem ją od Eleonory Szczepanowskiej z Głogowa – dzieli się z Niedzielą Aleksander Markowski, artysta malarz i twórca tradycji wspólnego śpiewania ocalonych od zapomnienia polskich pieśni. – Później jeszcze jeden tekst przysłała mi Maria Kowalczyk z Zielonej Góry, która napisała: „Otrzymałam go od mojej śp. ukochanej Mamy, która tak drżała o to, by pamięć o tych wydarzeniach przetrwała, a teraz cieszy się w niebie, że się do tego przyczyniła”. Na prośbę Janiny Lekent z Grajewa Balladę zesłańców nagrała Jadwiga Budna, która jako 3-letnie dziecko została wywieziona do Kazachstanu. – Ocalona od zapomnienia Ballada... dotrze wszędzie tam, gdzie biją polskie serca płonące miłością do Boga i ojczyzny – wyraża pewność Aleksander Markowski, który jest autorem obrazu wotum W środku nocy, umieszczonego w Sali Maryjnej na Jasnej Górze. – Wśród płonących serc, które otaczają Matkę Bożą w jasnogórskim wizerunku i przybyłą do Niej Matkę Bożą z Ostrej Bramy, wśród wotów naszej historii umieściłem krzyże Katynia i Sybiru, symbole Golgoty Wschodu – wyjaśnia artysta.
Związany z Częstochową Aleksander Markowski jest artystą malarzem, pedagogiem, miłośnikiem polskiej pieśni i poezji. Zamiłowanie do polskich pieśni pochodzących z czasów walk o niepodległość krzewi wśród młodzieży w trosce o propagowanie wiedzy o historii Polski oraz patriotyczne wychowanie przyszłych pokoleń. Od 1996 r. organizuje otwarte dla wszystkich „Wieczory Koła Przyjaciół Prawdy i Ocalonych od Zapomnienia Niepodległych Polskich Pieśni”. Za swoją działalność został uhonorowany Orderem Polonia Mater Nostra Est (2011), Medalem 100-lecia Odzyskania Niepodległości (2018) i Medalem Custos Veritatis – Strażnik Pamięci (2020).
W intencji zmarłych, a także żyjących Sybiraków w kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Świdnicy odprawiono Mszę św.
Wywózka w nocy z 9 na 10 lutego 1940 r. była jedną z najliczniejszych i najtrudniejszych w całej historii. Łącznie Sowieci przeprowadzili cztery masowe deportacje, spośród których ta była pierwsza. Formalnie masowe zsyłki w głąb Rosji nazywano przesiedleniem ludności. W rzeczywistości stanowiły formę ludobójstwa i wyniszczania narodów podbitych przez Związek Radziecki. Deportacje obejmowały rodziny polskich wojskowych, żołnierzy wojny 1920 roku, członków służb mundurowych, leśników i urzędników.
W samym sercu Neapolu, w Kaplicy Sansevero znajduje się jedna z najbardziej niezwykłych rzeźb jaką kiedykolwiek wykuto w marmurze – to „Chystus spowity całunem” („Cristo Velato”). Jej twórcą jest włoski rzeźbiarz Giuseppe Sammartino, który skończył swoje dzieło w 1753 r. Ludziom trudno było uwierzyć, że można było z twardego marmuru „wydobyć” przezroczysty całun, który lekko pokrywał ciało zmarłego Chystusa. Ponieważ zleceniodawcą rzeźby był książe Raimondo di Sangro, sławny alchemik, powstała legenda, że całun powstał w alchemicznym procesie „marmoryzacji” tkaniny.
Warto dodać, że w okresie późnego baroku Sammartino był jednym z najwybitniejszych włoskich rzeźbiarzy – pracował w Neapolu, tworząc rzeźby o tematyce religijnej, a Chrystus z kaplicy Sansevero jest jego najsłynniejszym dziełem.
Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.
Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.