Reklama

Wiadomości

Szkocka gender

Czy 16-letni Szkoci będą mieli możliwość legalnej zmiany płci?

Niedziela Ogólnopolska 7/2023, str. 35

[ TEMATY ]

gender

Magdalena Pijewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy regionalny rząd Szkocji naciskał na przeprowadzenie nowego referendum w sprawie niepodległości, jego wiarygodność została podważona... z jego własnej winy. Przyczyną jest ustawa o uznawaniu płci – Gender Recognition Act, uchwalona przez parlament w Edynburgu w grudniu ub.r. Pozwala ona osobom w wieku 16 lat na legalną zmianę płci w ciągu zaledwie 3 miesięcy bez badań medycznych, a nawet konsultacji z lekarzem.

Ustawa jest najnowszą „postępową” inicjatywą rządu regionalnej premier Nicoli Sturgeon, która zabiegała również się o zakazanie „praktyk nawracania” homoseksualistów oraz modlitw przed klinikami aborcyjnymi. Sprzeciwiło się temu dwie trzecie Szkotów w ankiecie YouGov pod koniec 2022 r., a 74% odrzuciło „ogólny cel” ustawy w zgłoszeniach do szkockiego parlamentu. Ustawa spotkała się także z krytyką ze strony szkockich rad ds. bioetyki i praw człowieka oraz grup kobiecych, które obawiały się, że może ona „otworzyć drzwi” przestępcom seksualnym. Jedna z byłych liderek Partii Pracy – Johann Lamont nazwała tę ustawę „jedną z najbardziej niebezpiecznych i błędnych” w historii Szkocji. Mimo to szkoccy parlamentarzyści odrzucili poprawki ochronne, twierdząc, że ustawa sprawi, iż zmiana płci będzie „mniej poniżająca, inwazyjna i traumatyczna”. W styczniu, gdy kontrowersje się nasiliły, Alister Jack, brytyjski minister ds. Szkocji, ogłosił, że zablokuje projekt ustawy o uznawaniu płci, zanim uzyska ona aprobatę monarchy, uważając, iż wkracza ona w obszary zastrzeżone dla praw centralnych Wielkiej Brytanii. To pierwszy przypadek od czasu utworzenia zdecentralizowanego parlamentu Szkocji w 1999 r., kiedy szkockie ustawodawstwo zostało zawetowane. Sturgeon obiecała jednak, że jej rząd będzie go bronił przed „frontalnym atakiem” Londynu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rzeczywiście, spór ma poważne implikacje konstytucyjne i polityczne; wydaje się, że rozpali skargi szkockich nacjonalistów o ingerencję. Rodzi to jednak również pytania o wartości i priorytety rządzącej Szkockiej Partii Narodowej (SNP), o niezależność Szkocji.

Reklama

Jak wielu Anglików sympatyzuję z aspiracjami 5,2-milionowej Szkocji i gdybym sam był Szkotem (a mam tylko dalekie powiązania rodzinne), głosowałbym za niepodległością, pomimo problemów, które może ona przynieść. Ale czy byłaby to Szkocja przesiąknięta romantycznymi wizjami gaelickich śpiewaków i rebeliantów czy też sprytem szkockiego oświecenia? Czy byłby to wolnorynkowy raj dla inwestycji biznesowych Donalda Trumpa czy raczej odrodzone państwo socjalistyczne, za którym tęskniły niegdyś potężne związki zawodowe w Clydeside? A może byłaby to politycznie poprawna, pobłażliwa Szkocja, która wskazywałaby Europie drogę przez orędowanie za każdym inkluzywnym, wokeist (wyczulonym na uprzedzenia i dyskryminację) programem? Prawdopodobieństwo tego ostatniego wyjaśnia, dlaczego rząd Sturgeon ma problemy ze szkockimi biskupami katolickimi, którzy ostrzegają, że żadne państwo nie może rościć sobie prawa do „przedefiniowania w prawie tego, kto jest mężczyzną, a kto kobietą”.

„Kościół jest duszpastersko wrażliwy na doświadczenia tych, którzy pragną mieć ciało i tożsamość inną niż płeć biologiczna – należy im okazywać współczucie i troskę” – przyznała w grudniu Konferencja Episkopatu Szkocji. „Ale wolność utrzymywania rozsądnego poglądu, że płeć i tożsamość płciowa są dane i niezmienne, powinna być przestrzegana, szczególnie przez tych, którzy pracują w edukacji i służbie zdrowia, i którzy rozumieją małżeństwo jako związek jednego mężczyzny i jednej kobiety”.

Episkopat ostrzegł, że bezpieczeństwo kobiet może być zagrożone przez „mężczyzn deklarujących się jako kobiety i uzyskujących dostęp do przestrzeni dla kobiet”. I ten punkt okazał się wręcz proroczy. Pod koniec stycznia rząd Sturgeon został zmuszony do przeniesienia transpłciowej więźniarki Isli Bryson z więzienia wyłącznie dla kobiet po tym, jak ujawniono, że została skazana za zgwałcenie dwóch kobiet. Przestępstwo to popełniła jako mężczyzna, czyli przed zmianą płci.

Reklama

Członkowie Kościoła katolickiego w Szkocji będą musieli zdecydować, czy wspierać niepodległość za cenę wartości chrześcijańskich czy też stać na straży chrześcijańskich prawd i zostawić sprawę niepodległości na później. Warto zwrócić uwagę na chaos, który wywołała debata na temat gender.

– Nie ma wyraźnych dowodów na to, że nowa obsesja przynosi Szkocji jakiekolwiek korzyści – powiedział mi niedawno Peter Kearney, rzecznik Kościoła w Szkocji. – Do czasu, gdy ten spór przejdzie przez sądy, wątpię, by większość Szkotów w ogóle chciała się w niego angażować – dodał.

Autor jest korespondentem brytyjskiego tygodnika katolickiego The Tablet oraz współpracownikiem Catholic News Service w Waszyngtonie

2023-02-07 13:52

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Paglia przeciw narzucaniu ideologii gender

[ TEMATY ]

gender

Włochy

Abp Paglia

Forsowane we Włoszech prawo o homotransfobii to narzucanie w majestacie prawa ideologii gender – ostrzega przewodniczący Papieskiej Akademii Życia. Zauważył on, że przed dyskryminacją chroni włoska konstytucja. Prawo, które urzeczywistniałoby tę ochronę jest czymś dobrym. Jednakże w tym wypadku prawo, które ma chronić konstytucja, neguje inne prawa wynikające z ustawy zasadniczej, w tym wolność opinii – dodaje abp Vincenzo Paglia.

Forsowane we włoskim parlamencie tak zwane prawo Zan budzi wielkie kontrowersje. Przewiduje bowiem surowe kary za dyskryminację względem przedstawicieli LGBT, a zarazem sama definicja dyskryminacji jest tak niejasna, że według prawników będzie można za nią uznać choćby katolickie nauczanie na temat małżeństwa i rodziny. W tej sprawie interweniowała już na drodze dyplomatycznej Stolica Apostolska.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

W Rokitnie uczczono NMP Królową Polski

2024-05-03 23:30

[ TEMATY ]

3 Maja

Zielona Góra

Rokitno

bp Bronakowski

Angelika Zamrzycka

Rokitno

Rokitno

W Uroczystość NMP Królowej Polski w Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie bp Tadeusz Bronakowski przewodniczył Mszy św. i modlitwie w intencji Ojczyzny oraz o trzeźwość rodzin.

Tego dnia odbyło się zakończenie pielgrzymki o trzeźwość w rodzinach, która zmierzała w ostatnich dniach ze Szczecina do Rokitna. Eucharystii, która odbyła się w bazylice rokitniańskiej, przewodniczył bp Tadeusz Bronakowski, biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej, który jest przewodniczącym Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. W koncelebrze był też biskup pomocniczy naszej diecezji – bp Adrian Put. Tradycyjnie na zakończenie uroczystości na wzgórzu rokitniańskim wystrzelono salwy armatnie ku czci Matki Bożej Królowej Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję