Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Znak pieśni nowej

Organy są instrumentem, który towarzyszy nam w najbardziej podniosłych religijnych momentach życia, a przede wszystkim w najbardziej szlachetnym i podniosłym sprawowaniu Eucharystii – powiedział bp Roman Pindel w Skoczowie, gdzie poświęcił organy po remoncie.

Niedziela bielsko-żywiecka 20/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Skoczów

Monika Jaworska

Biskup święci odnowione organy

Biskup święci odnowione organy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła odbyła się 23 kwietnia. Rozpoczęła się obrzędem budzenia organów, po którym hierarcha pobłogosławił instrument.

Nadzieja i sens

– Jesteśmy wspólnotą, którą Bóg zwołuje przynajmniej raz w tygodniu na Mszę św., abyśmy razem wsłuchali się w słowo Boże i pozwolili komuś, kto przewodniczy liturgii, poprowadzić nas przez te różne teksty, aby one pokazały w nas sens tego, co robimy. W czasie Eucharystii mamy największą sposobność, żeby Bóg dał nam sens, objawił nasze życie, pokazał nadzieję i sens wydarzeń z przeszłości, których nie rozumiemy – zauważył biskup w kazaniu na Mszy św., którą sprawowano w intencji ofiarodawców oraz żywych i zmarłych organistów tu posługujących. – Dzięki organom sprawowanie liturgii w naszym kościele będzie piękniejsze i bardziej uroczyste. Wykonanie muzyki podczas świętych czynności zmierza przede wszystkim do uwielbienia Boga i uświęcenia ludzi. Dźwięk organów staje się wspaniałym znakiem pieśni nowej, jaka winniśmy śpiewać Bogu zgodnie ze słowami św. Augustyna: „Wtedy śpiewamy pieśń nową, kiedy dobrze żyjemy, z radością przyjmujemy wolę Bożą i przez wzajemną miłość wypełnimy nowe przykazanie” – podkreślił proboszcz ks. Witold Grzomba, dziękując sponsorowi, czyli parafianom.

Każda piszczałka jest ważna

Po Mszy św. odbył się koncert, podczas którego na instrumencie zagrali: parafialny organista Piotr Paszyna, prof. Bogumiła Faustyna Dunikowska i organmistrz Łukasz Kurpas, który zajmował się remontem instrumentu. On też opowiedział wiernym o wykonywanych pracach i historii organów. Skoczowski instrument jest jednym z pierwszych zbudowanych przez firmę Rieger – powstał w 1892 r. Był już parę razy remontowany, np. w 1951 r., 1964 r., 1987 r. Posiada 18 głosów rozdysponowanych na dwa manuały – pierwszy i drugi oraz sekcję pedału. Jest oparty o skomplikowane wiatrownice stożkowe. Prace polegały na generalnym remoncie wszystkich podzespołów. – Wiatrownice, czyli serce instrumentu, które łączy system powietrzny i piszczałki, były pierwszy raz w historii otwierane w całości – zachowała się stara skóra i oryginalny papier, który zakleja komory wiatrowe. Tak samo miech był pierwszy raz wyremontowany, o czym świadczyło oryginalne stare poszycie zamontowane przez firmę Rieger. Miech pokryliśmy nowym oskórowaniem. Podobnie drugi miech, tzw. podawacz, który pozwala kaligować, to znaczy „deptać powietrze”, aby organista mógł grać bez użycia prądu – zaznaczył organmistrz. Prócz tego sprawdzili i naprawili elementy traktury oraz wnętrze stołu gry. Klawiaturę manuałową pokryli kością wołową, a nakładki klawiatury pedałowej – drewnem dębowym. Odrestaurowali również zespół brzmieniowy, czyli wszystkie piszczałki metalowe (z blachy cynowej i cynkowej), z których największa ma ponad 5 m wysokości, a najmniejsza ma ok. 5 mm, oraz drewniane – największa ma 2,5 m. Wszystkie tworzą 18 głosów: labialnych, krytych i otwartych. Jak podkreślił Ł. Kurpas, organy są symboliką ludu Bożego, ponieważ tak, jak w nich jest ileś piszczałek, tak też w Kościele jest iluś ludzi. I bez choćby już jednej piszczałki instrument nie byłby już taki sam. Każdej by brakowało. Podobnie jest w Kościele, gdy zabraknie jednej osoby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-05-10 08:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mamy nowych diakonów

Niedziela bielsko-żywiecka 21/2020, str. I

[ TEMATY ]

klerycy

święcenia diakonatu

Skoczów

PB

Nowi diakoni razem z biskupem, wychowawcami seminaryjnymi i proboszczami swoich rodzinnych parafii

Nowi diakoni razem z biskupem, wychowawcami seminaryjnymi i proboszczami swoich rodzinnych parafii

W Skoczowie – mieście urodzenia św. Jana Sarkandra – 8 maja bp Roman Pindel udzielił święceń diakonatu trzem klerykom naszej diecezji.

Diakonami zostali ustanowieni: Wojciech Kamiński z parafii św. Wojciecha w Dankowicach, Maciej Pawlik z parafii Jezusa Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Bielsku-Białej oraz Paweł Stawarczyk z parafii św. Jozafata Kuncewicza w Marklowicach Górnych.
CZYTAJ DALEJ

Potrzeba powrotu do Bożych źródeł [Felieton]

2025-07-06 20:40

ks. Łukasz Romańczuk

Żyjemy w czasach, gdy wartości chrześcijańskie są niezwykle ważne i aktualne. To czasy, gdy cywilizacja euroatlantycka przeżywa okres zeświecczenia. Gdy całe narody odchodzą od Boga, gdy prawa Boże są łamane, gdy odrzucane są Przykazania Dekalogu, w tych czasach ważny jest głos świętych, takich jak św. Jan Paweł II. Arcybiskup Zygmunt Feliński – męczennik, wyjątkowa postać w historii warszawskiego Kościoła – wymienił trzy zasadnicze korzenie zła, które sprawiają, że człowiek traci orientację i odchodzi od Boga. Powiedział za św. Pawłem, że „korzenie owe to: chciwość pieniądza, pycha żywota, pożądliwość ciała – są to główne źródła zła, przez które w sposób szczególny działa szatan”, ale można się temu złu przeciwstawić.

Od początku istnienia chrześcijaństwa powstawały zakony, których duchowni – poprzez śluby jakie składają, przeciwstawiają się właśnie tym korzeniom zła. Są to śluby: ubóstwa – przeciwko chciwości pieniądza, posłuszeństwa – przeciwko pysze żywota, oraz czystości – przeciwko pożądliwości ciała). Z początku powstawały zakony pustelnicze, a z czasem zakony kontemplacyjne, takie jak benedyktyni czy cystersi. To właśnie mnisi zachowali skarby kultury antycznej przed zniszczeniem. Oni, w swoich klasztorach, odseparowani od świata, kierując się benedyktyńską zasadą „ora et labora”, tzn. „módl się i pracuj”, przepisywali księgi starożytnych filozofów, lekarzy, uczonych czy poetów. Bez ich pracy kultura antyczna, wiedza grecka, rzymska, prawo i inne zabytki kultury światowej nie przetrwałyby. To benedyktyni i cystersi uczyli Europejczyków – naszych przodków – jak uprawiać ziemię, jak budować mosty i domy, jak siać zboże, jak hodować bydło i trzodę. To oni stanęli u podstaw fundamentów cywilizacji europejskiej. Już w VI wieku tworzyli pierwsze szkoły powszechne, a następnie uniwersytety. To oni przekazywali Ewangelię – od najmłodszego do najstarszego chrześcijanina.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję