W kościele katedralnym w Rzeszowie sześciu diakonów diecezji rzeszowskiej przyjęło 27 maja 2023 r. sakrament kapłaństwa. Do grona neoprezbiterów należą: ks. Mikołaj Czurczak z parafii Znalezienia Krzyża Świętego w Niebylcu, ks. Sebastian Drzał z parafii Miłosierdzia Bożego w Łukawcu, ks. Damian Knapik z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Pagorzynie, ks. Michał Mycek z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sędziszowie Małopolskim, ks. Jakub Ochoński z parafii św. Michała Archanioła w Rzeszowie i ks. Rafał Szpunar z parafii św. Onufrego w Łące.
Trwa aż po wieczność
Mszy św. przewodniczył i święceń udzielił bp Jan Wątroba. Eucharystię koncelebrowało ok. 70 księży, m.in: przełożeni Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie oraz proboszczowie i wikariusze z rodzinnych parafii neoprezbiterów. W Eucharystii uczestniczyli: abp Edward Nowak, bp Kazimierz Górny i bp Edward Białogłowski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W homilii bp Jan Wątroba nawiązał do gestu włożenia rąk biskupa na głowy diakonów. – Ten starożytny, pełen prostoty gest, ma moc trwania aż po wieczność. Kapłaństwa bowiem nie da się zmazać, choć można je odrzucić, zniekształcić, zagłuszyć, sprofanować, a nawet zdradzić – przypomniał kaznodzieja. – Obrzęd święcenia kapłana to niejako przyzwolenie Boga na dokonanie interwencji w duszy drugiego człowieka, niedostępnym sanktuarium, gdzie mieszka tylko On sam. Dlatego kapłan to zjednoczony w Chrystusie pośrednik między Bogiem a ludźmi. Nie o sobie ma on myśleć i nie siebie kochać – dodał biskup.
Zwracając się bezpośrednio do kandydatów do święceń, bp Wątroba podkreślił: – Drodzy synowie, za chwilę staniecie się kapłanami Chrystusa i Kościoła, będziecie nieść w sercu zatroskanie o zbawienie ludzi już wierzących, których trzeba podtrzymywać słowem Ewangelii i łaską sakramentów, ale też zatroskanie o tych, których nie ma w Kościele, których do wiary trzeba doprowadzić.
Uczyć się od Jezusa
Biskup Jan Wątroba przypomniał kandydatom: – Zostaniecie posłani do niesienia łaski Bożej, nie swojej, dlatego potrzebna jest szczera cierpliwość, wyrozumiałość, prosta życzliwość w konfesjonałach, na katechezie, w kancelarii. Trzeba się jej stale uczyć od Jezusa, a więc na modlitwie. Znakami szczególnymi waszej posługi niech będzie posłuszeństwo wiary, jedność i wierność w pełnieniu woli Bożej oraz doskonała czystość na znak całkowitego zawierzenia Bogu i oddania Mu serca i ciała. Szczególnie w czasach dzisiejszego zamętu posłuszeństwo i czystość są nam bardzo potrzebne. Stają się czytelnym znakiem konsekwencji i światłem pośród ciemności. Zatem idźcie z ufnością głosić Ewangelię, nieść światło wiary i ogrzewać miłością Pana. To zadanie nie jest łatwe – czasem bywa niebezpieczne.
Po homilii odbyły się obrzędy święceń: przyrzeczenie czci i posłuszeństwa biskupowi ordynariuszowi, Litania do Wszystkich Świętych, podczas której kandydaci leżeli krzyżem, nałożenie rąk, modlitwa święceń oraz namaszczenie rąk krzyżmem i wręczenie chleba i wina. Podczas Liturgii Eucharystycznej nowo wyświęceni po raz pierwszy wyciągnęli dłonie nad chlebem i winem, wypowiadając słowa konsekracji.