Reklama

Nauka

Polacy w drodze na Księżyc

Studenci Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie budują urządzenie, które ma służyć do badania interakcji wybranych materiałów i powłok z księżycowym pyłem – regolitem. Ich autorski projekt będzie pierwszym eksperymentem, który zostanie zrealizowany na Srebrnym Globie przez zespół z Polski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wynalazek zacznie swoją misję na Księżycu za nieco ponad 2 lata. Za całym przedsięwzięciem stoi techologiczna firma z Dubaju. Jej kierownictwo ogłosiło wieloetapowy międzynarodowy konkurs, w którego szranki stanęło ponad 400 ekip z całego świata. Kiedy pod koniec maja ogłoszono wyniki, okazało się, że zwyciężył projekt przygotowany przez dziesięcioosobową ekipę młodych naukowców z Krakowa. Obecnie zespół, którego liderem jest Filip Wylęgała, gromadzi środki na wykonanie i testowanie urządzenia, które w 2025 r. znajdzie się na rakiecie lecącej w stronę Srebrnego Globu.

Zwycięski sześcian

Konkurs pod nazwą „Experiment on the Moon: Lunar Payload Mission” ogłosiła firma Orbital Space. Przedsiębiorstwo to należy do wiodących firm prywatnych, które zajmują się badaniem i rozwojem technologii kosmicznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obecnie głównym celem Orbital Space jest przygotowanie pierwszej prywatnej misji na Księżyc zapoczątkowanej przez kraje arabskie. A dzięki studenckiemu projektowi „Lunaris” będzie to jednocześnie pierwsza misja, w której znajdzie się ładunek skonstruowany przez polską drużynę.

Reklama

– „Lunaris” to kapsuła, która po wylądowaniu na Księżycu przeprowadzi jego badanie – mówi Niedzieli Julia Piekarska, rzecznik prasowy zespołu badawczego Akademii Górniczo-Hutniczej. Podaje dane techniczne: – Cała konstrukcja ma formę sześcianu. Waży mniej niż 200 g i ma wymiary 10 x 10 cm.

Brzmi prosto, ale oczywiście, takie nie jest. Po pierwsze, wynalazek musi być odporny na działanie temperatury: wysokiej i bardzo niskiej. Po drugie, musi być odporny na promieniowanie kosmiczne. Po trzecie i najważniejsze, „Lunaris” musi być odporny na pył księżycowy, który będzie przedmiotem badania.

Ostry i...

Projekt zakłada, że konstrukcja urządzenia ma umożliwić kontakt kilku rodzajów materiałów i powłok produkowanych na Ziemi z regolitem, czyli luźną warstwą skały księżycowej. Eksperci są zgodni, że mówimy tu o wyzwaniu, bez rozwiązania którego nie będzie mowy o długotrwałych misjach na glob oddalony od Ziemi o ponad 384 tys. km. Dlaczego?

– Cząsteczki regolitu mają ostry kształt. Jest to spowodowane brakiem atmosfery i wiatru na Księżycu. Właściwości te w interesującym nas kontekście misji księżycowych mogą stanowić trudność w przetwarzaniu i przenoszeniu szybko ścierających się elementów maszyn przemysłu księżycowego. Dlatego ważne jest znalezienie materiałów najbardziej odpornych na jego oddziaływanie – tłumaczy nasza rozmówczyni.

Zrozumienie właściwości regolitu jest kluczowe również dla planów koncepcji założenia habitatu na Srebrnym Globie i utrzymania tam stałej obecności człowieka.

Reklama

A propos habitatu, przypomnijmy o innym polskim sukcesie. W 2021 r. zespół studentów z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu zdobył 4. miejsce w światowym konkursie stowarzyszenia Moon Society z siedzibą w USA za projekt habitatu księżycowego, który będzie możliwy do wybudowania w ciągu najbliższej dekady i pomieści dwie-trzy załogi jednocześnie.

Wracając do regolitu, to choć sprawia on kłopoty ziemskim maszynom, ma też ogromny potencjał. – Może być wykorzystywany np. w budowie struktur na Księżycu czy produkcji paliwa rakietowego – wyjaśnia Julia Piekarska. Ale żeby regolit tak wykorzystywać, najpierw trzeba będzie lepiej go poznać. A co o nim wiemy już dzisiaj?

...elektrostatyczny pył

Od początków eksploracji Księżyca dają o sobie znać szczególne właściwości księżycowego pyłu. Jest on bardzo trudny we współpracy z różnymi materiałami. A to dlatego, że ma także naładowane elektrostatycznie cząstki. Cecha ta sprawia, że pył przykleja się do powierzchni urządzeń, łazików czy skafandrów astronautów.

Powyższy problem jako pierwsi zaobserwowali uczestnicy misji Apollo. Załogi misji z 1969 r. wspominały o trudnościach z usunięciem regolitu, który przylegał do powierzchni ich skafandrów. Wyniki kolejnych badań pokazały charakterystyczne właściwości księżycowego pyłu.

Regolit ma ciemną barwę i wysoką zawartość żelaza metalicznego. Może się unosić nad powierzchnią gruntu jako mgiełka i pozostawać w takiej postaci przez długi czas. Intrygujące jest też to, że obecność pyłu została stwierdzona na wysokościach dochodzących do 100 km nad powierzchnią Srebrnego Globu.

Reklama

Adhezja, czyli wspomniane wcześniej przylepianie się pyłu do różnych powierzchni, jest tak silna, że usunięcie go staje się nie lada wyczynem. Ponadto regolit ma silne właściwości ścierne, czyli abrazyjne. Oznacza to, że kiedy pył przylgnie np. do poruszających się po powierzchni Księżyca maszyn czy ich części optycznych, może spowodować ich zatarcia, a nawet szybkie uszkodzenie. Kolejną cechą regolitu jest wysoka aktywność chemiczna, działająca jako katalizator reakcji.

– Eksperyment „Lunaris” ma na celu zbadanie parametrów fizycznych regolitu, przez analizę interakcji z wybranymi materiałami, które mogą być kluczowe dla dalszej eksploracji kosmosu – podkreśla Julia Piekarska.

Badanie pozwoli na ustalenie, jakie materiały nadają się do stosowania w księżycowym środowisku. Wiedza ta będzie miała kluczowe znaczenie dla dalszej eksploracji Srebrnego Globu. Może zostać wykorzystana np. przy budowie narzędzi, urządzeń i elementów konstrukcji stosowanych podczas misji, a także przy projektowaniu skafandrów astronautów oraz kabli i złącz używanych w lądownikach, łazikach itd.

Hołd dla mistrza SF

Nazwa projektu „Lunaris” jest kompilacją łacińskiej nazwy Księżyca i tytułu głośnej książki Stanisława Lema Solaris. O „Lunaris” też będzie głośno, bo jeśli wszystkie terminy zostaną dotrzymane, to projekt może być pierwszym realizowanym na powierzchni naturalnego satelity Ziemi.

Zespół młodych naukowców z Krakowa ma nadzieję, że jego wynalazek nie tylko wniesie znaczący wkład w rozwój kosmicznych technologii, ale także poszerzy naszą wiedzę oraz pomoże w pozyskiwaniu rzadkich pierwiastków.

– Badania regolitu mogą nam powiedzieć dużo na temat geologicznej historii Księżyca. Można z niego również pozyskiwać surowce, ponieważ zawiera cenne minerały, takie jak hel, platyna, złoto czy izotopy wodoru – zaznacza rzecznik prasowy grupy badawczej.

W przyszłości regolit może być pozyskiwany po to, aby rozdzielać z niego wodę i tlen, co jest niezbędne do dalszej eksploracji kosmosu. Jeśli tak się stanie, to księżycową skałę trzeba będzie wydobywać i przerabiać. Wówczas wiedza dostarczona dzięki pracy krakowskich studentów będzie niezwykle cenna, o ile nie kluczowa.

Wypada zatem kibicować młodym polskim badaczom, by „Lunaris” otworzyło drogę ku dalszej eksploracji kosmosu.

2023-06-26 16:09

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Br. Consolmagno: Lądowanie na Księżycu potwierdziło, że nie samym chlebem żyje człowiek

[ TEMATY ]

Księżyc

pixabay.com

Program Apollo i lądowanie na Księżycu przed 50 laty, 21 lipca 1969 r., ma również ukryty aspekt religijny. W wywiadzie dla redakcji austriackich gazet katolickich watykański astronom brat Guy Consolmagno, zaznaczył, że podróż na Księżyc „z pewnością miała stronę religijną nawet jeśli nie miało to nic wspólnego z konkretną religią”. "Człowiek ma wyższy `głód`, a nie tylko, aby było ciepło i bycie sytym. Nie samym chlebem żyje człowiek" - przytoczył biblijne powiedzenie amerykański jezuita, od 2015 r. dyrektor Obserwatorium Watykańskiego.

"Lądowanie na Księżycu jest ważnym symbolem tego, co ludzkość może osiągnąć, odkładając na bok swoje małostkowe ego i współpracując” - powiedział br. Consolmagno. Jego zdaniem prawdziwe osiągnięcia misji Apollo miały charakter mniej techniczny lub naukowy, ale raczej charakter „politycznego” osiągnięcia w najlepszym tego słowa znaczeniu. Pół miliona techników i współpracowników osiągnęło wówczas cel, w którym „w pierwszym rzędzie nie chodziło o bezpośredni zysk w postaci pieniędzy czy władzy”. Przeciwnie, o wiele więcej, były spełnieniem marzeń, tego, aby odróżnić ludzi od innych żywych istot poprzez „dążenie do nowych odkryć, zdobycie wiedzy, przygoda i przekazywanie wiedzy”.
CZYTAJ DALEJ

Jezus pokazuje nam, że bycie Jego uczniami nie jest łatwą drogą

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Wikimedia.commons.org

Uczniowie w Emaus, Abraham Bloemaert, 1622.

Uczniowie w Emaus, Abraham Bloemaert, 1622.

Rozważania do Ewangelii Łk 21, 12-19.

Środa, 27 listopada
CZYTAJ DALEJ

Telefon wsparcia "Siostry dla Skrzywdzonych" wykorzystaniem seksualnym

2024-11-27 16:23

[ TEMATY ]

Fundacja Świętego Józefa

Siostry dla Skrzywdzonych

Karol Porwich/Niedziela

Jak działa telefon "Siostry dla Skrzywdzonych" wykorzystaniem seksualnym w Kościele? Czego potrzebują osoby skrzywdzone? Czy kontakt z nimi zmienia postrzeganie Boga? Na te pytania odpowiada s. Scholastyka Iwańska, albertynka, towarzysząca osobom skrzywdzonym, którzy doświadczyli krzywdy we wspólnocie Kościoła.

Fundacja Świętego Józefa: Czym zajmujesz się na co dzień?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję