Reklama

Niedziela Sandomierska

Hołd dla bohaterów

W 79. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego hołd walczącym oraz dwustu tysiącom poległych mieszkańców Warszawy oddali mieszkańcy Tarnobrzega.

Niedziela sandomierska 33/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Wiązanki dla bohaterów

Wiązanki dla bohaterów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętamy o nich nie tylko 1 sierpnia, ale przy każdej okazji, w każdym momencie, chociaż nasza historia jest niezwykle trudna. Nie brakowało w niej konfliktów i walk z sąsiadami, ale również pomiędzy samymi braćmi. Jesteśmy tu po to, aby również wyciągać wnioski, żeby na przyszłość pamiętać o tym, że ten obok jest bratem, a nie wrogiem. Mam nadzieję, że ta lekcja zostanie przez nas odrobiona – mówił Dariusz Bożek, prezydent miasta.

Tadeusz Zych, dyrektor Muzeum Zamku Tarnowskich w Tarnobrzegu, swoje wystąpienie rozpoczął od przywołania tytułu eseju Tomasza Łubieńskiego. – Bić się czy nie bić? To niezwykle trudne pytanie. Odpowiedzią na nie może być fakt, iż powstanie warszawskie stało się mitem założycielskim III Rzeczypospolitej. Pamięć o nim i tym niezwykłym doświadczeniu przetrwała, mimo że komuniści przez pół wieku starali się powstanie obrzydzić, zohydzić albo wyśmiać – mówił Tadeusz Zych. Odniósł się także do mieszkańców miasta, którzy chcieli pomóc walczącej Warszawie. – Mimo iż powstanie toczyło się ponad 200 km od naszego miasta, to jednak wkład tarnobrzeżan był ważny i nie tylko symboliczny. Grupa ponad 30 ochotników, dowodzona przez por. Kazimierza Bławata, szefa tarnobrzeskiego Kedywu, w odpowiedzi na apel gen. Tadeusza „Bora” Komorowskiego wzywającego na pomoc walczącej stolicy, wyruszyła do Warszawy. Ich marsz niestety zakończył się na Sanie, gdzie drogę zagrodziły im wojska sowieckie. W powstaniu wzięło udział co najmniej kilkudziesięciu urodzonych w Tarnobrzegu żołnierzy. Wśród nich córka i syn dr. Michała Marczaka, opiekuna zbiorów dzikowskich, Halina, słynna Natalia, o której piosenka towarzyszyła powstańcom, oraz Stanisław – mówił dyrektor muzeum. W intencji poległych w Powstaniu Warszawskim modlił się o. Wojciech Krok. – Modlitwa towarzyszy człowiekowi w różnych okolicznościach życia, kiedy budzi się rano, kiedy zasypia wieczorem, gdy przeżywa radości, cierpienia, smutki i nadzieję. I tak samo było podczas Powstania Warszawskiego. Często prosta modlitwa wyniesiona z domu niosła siłę i nadzieję. Nie było czasu na długie pacierze, celebracje. Często było to Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo. Bywało, że słowa Jezus, Maryja lub Matko Boża były ostatnimi wypowiedzianymi przez umierających, z którymi przechodzili na drugą stronę życia – mówił o. Wojciech Krok. Następnie delegacje złożyły wiązanki kwiatów przy pomniku upamiętniającym ofiary I i II wojny światowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-08-08 12:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski z okazji Powstania Warszawskiego: Polska to skarb i perła najcenniejsza

[ TEMATY ]

Kraków

abp Marek Jędraszewski

Powstanie Warszawskie

Archiwum Archidiecezji Łódzkiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

W środę po południu bazylice Mariackiej odprawiona została Msza św. z okazji 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. - Polska jest takim skarbem i Polska jest taką perłą najcenniejszą, dla której warto sprzedać i oddać wszystko, by tylko ją mieć - mówił podczas homilii przewodniczący Eucharystii abp Marek Jędraszewski.

Metropolita zauważył, że odczytana przypowieść Chrystusa o skarbie i drogocennej perle dotyczy co prawda Królestwa Bożego, ale można ją zrozumieć szerzej. - Królestwo Boże to ta szczególna rzeczywistość pewnego napięcia pomiędzy człowiekiem a wartością. Wartością tak wielką i niezwykłą, że człowiek jest w stanie zrezygnować ze wszystkiego, by tę wartość posiąść - tłumaczył.
CZYTAJ DALEJ

Dziś uderza i ujmuje gorliwość Maryi i Józefa

2025-01-30 06:57

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

2 lutego Kościół obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego. Chce w ten sposób przeżyć na nowo wszystko to, co miało miejsce w świątyni jerozolimskiej, kiedy Maryja z Józefem ofiarowali Jezusa Bogu Ojcu.

„Gdy upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, Rodzice przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego. A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: «Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela»”. A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: «Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu». Była tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy. A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do swego miasta – Nazaret. Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim”.
CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński z okazji Dnia Życia Konsekrowanego: dziękuję za troskę o Polaków na świecie

2 lutego Kościół obchodzi Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Z tej okazji Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej przypomina o kluczowej roli osób konsekrowanych dla duszpasterstwa polonijnego na świecie.

„W wielu miejscach na świecie niemożliwe byłoby ogarniecie duszpasterską troską naszych rodaków bez Waszego zaangażowania i ofiarnej służby – pisze bp Piotr Turzyński od polskich sióstr, ojców i braci zakonnych z okazji Światowego Dnia Życia Konsekrowanego - Dziękuję za zaangażowanie w życie parafii polonijnych, za kształtowanie liturgii i pracę z grupami formacyjnymi, za kreatywne tworzenie instytucji niosących pomoc naszym rodakom w sytuacjach kryzysowych oraz za pracę w polonijnych szkołach parafialnych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję