Reklama

Niedziela Przemyska

Bathos, znaczy głębia

Mamy piękną młodzież, grzechem byłoby nie wykorzystać tego potencjału, który w nich drzemie – powiedział ks. Mateusz Rutkowski, organizator festiwalu.

Niedziela przemyska 39/2023, str. III

[ TEMATY ]

muzyka chrześcijańska

Faustyna Szczepek

Przy muzyce chrześcijańskiej można się świetnie bawić

Przy muzyce chrześcijańskiej można się świetnie bawić

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Festiwale gromadzące młodych ludzi w ostatnim czasie zyskały na popularności. Możemy usłyszeć o festiwalach wdzięczności, kolorów itp. Wśród nich znajdują się także festiwale katolickie. Do takich właśnie należy Festiwal Bathos, który odbył się w tym roku po raz pierwszy w dniach od 22 do 25 sierpnia w Domu Rekolekcyjnym w Rzepedzi. Wydarzenie to zgromadziło ponad osiemdziesięciu uczestników z różnych ruchów, a także tych, którzy nie przynależą jeszcze do żadnej wspólnoty.

Reklama

Nieoczywista nazwa rzepedzkiego festiwalu dla młodzieży miała pobudzić uczestników do refleksji. Bathos oznacza głębię i do owej głębi chcieli popchnąć uczestników festiwalu organizatorzy, którzy zaplanowali nie tylko świetny czas w gronie rówieśników, przy tańcach, ognisku, wyjściu w góry i dobrej zabawie, ale także czas budowania głębokiej relacji z Przyjacielem przed Najświętszym Sakramentem, czy inspirujących spotkań z ciekawymi ludźmi. Należeli do nich ks. Sebastian Picur, który opowiedział nieco o swojej ewangelizacyjnej misji TikTokowej, Grzegorz Czerwicki, pokazujący, że Bóg nikogo nie skreśla i nawet po 12 latach więzienia, można zacząć od nowa właśnie z Nim, Magdalena Guziak-Nowak opowiadająca o pięknie rodziny i dziecka poczętego czy wreszcie abp Józef Michalik, dzielący się z uczestnikami swoją bliską znajomością z św. Janem Pawłem II. Wśród owych prelekcji nie zabrakło aktywizujących warsztatów, chociażby z komunikacji, które przeprowadziła Renata Czerwicka. Wieczorami natomiast rzepedzki ogród wypełniały dźwięki katolickiej nuty. Każdego dnia bowiem odbywały się koncerty, które gromadziły nie tylko uczestników Bathos, ale także okolicznych mieszkańców. Czas ten umilały swoją muzyką takie zespoły jak: Fisheclectic, Salvator oraz Bankruci. Wieczory te pokazały, że można się świetnie bawić również przy muzyce chrześcijańskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Festiwal Bathos był zdecydowanie wielkim świętem młodych, którzy przy dobrej atmosferze, w towarzystwie swoich przyjaciół mogli pogłębiać swoją duchowość, jednocześnie inspirując się i świetnie bawiąc. Jak podsumował główny organizator festiwalu – ks. Mateusz Rutkowski: – Mamy piękną młodzież, grzechem byłoby nie wykorzystać tego potencjału, który w nich drzemie. Są to ukochani przyjaciele Jezusa i trzeba im często o tym przypominać, chociażby na Bathos! Dlatego mam nadzieję, że za rok będzie nas drugie tyle.

Wydarzenie było skierowane do wszystkich, którzy ukończyli 15 lat (szkoła średnia), szczególnie animatorów, liderów i odpowiedzialnych za wspólnoty w swoich parafiach. Organizatorzy zadbali nie tylko o formację, ale także stworzyli przestrzeń, w której młodzi mogli zaczerpnąć sił na nowy rok formacyjny, a zarazem odpocząć w gronie rówieśników.

2023-09-19 14:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koncert w niebie

[ TEMATY ]

Częstochowa

muzyka chrześcijańska

Beata Pieczykura/Niedziela

O prawdziwym pięknie, o miłości nieprzemijającej i o życiu na chwałę Boga śpiewała Elżbieta Jarząbek w Częstochowie

– Już dawno myślałam sobie, by nie tylko kościół, lecz także miejsca, w których spotykamy się, odpoczywamy, czyli np. kawiarnie, były przesiąknięte wartościami i samym Bogiem – powiedziała Elżbieta Jarząbek, autorka tekstów i muzyki piosenek religijnych, organistka, katechetka w Szkole Podstawowej w Jamkach-Korzonku (na terenie parafii św. Walentego w Konopiskach). Jej pragnienie spełniło się, ponieważ 22 sierpnia w kawiarni ,,Niebo w mieście” w Częstochowie wystąpiła z koncertem pod tytułem: ,,Miłość nie jest kochana”. Pieśni, które zaśpiewała, przypomniały, że wszyscy jesteśmy dziećmi Boga i mamy swoje zadania do wypełnienia, a także o tym, że zazdrość niszczy miłość. Tango natomiast opowiedziało o miłości, która nigdy się nie kończy, jeśli jest prawdziwa, i zawsze przebacza, że małżeństwo jest wielką siłą w przezwyciężaniu trudności, a Matka Boża Cynamonowa od dobrego jedzenia czuwa nad swoimi dziećmi. Nie zabrakło też walców wykonaniu ks. Romana Dziembowskiego, proboszcza parafii pw. św. Franciszka z Asyżu w Górze Włodowskiej, który akompaniował na akordeonie do większości utworów.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Prezydent o polskiej fladze: to na nią patrzymy ze wzruszeniem, to z niej jesteśmy dumni

To na nią patrzymy ze wzruszeniem, to z niej jesteśmy dumni – mówił prezydent o polskiej fladze podczas uroczystości w Belwederze. Dziękował przy tym mieszkającym za granicą Polakom za to, że pamiętają o biało-czerwonych barwach i przekazują dalej polską kulturę.

W piątek, 2 maja, obchodzony jest Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju. Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser - Dudą uczcili obie te daty podczas uroczystości na dziedzińcu przed Belwederem. W jej trakcie prezydent wręczył odznaczenia państwowe działaczom polonijnym, akty nadania obywatelstwa polskiego oraz flagi państwowe organizacjom zasłużonym w działalności społecznej, kulturalnej i gospodarczej w kraju i za granicą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję