Reklama

Dom Boga

Choć Pan Bóg jest wszędzie, to jednak na ziemi ma swój „dom” – powiedział bp Grzegorz Kaszak podczas uroczystości poświęcenia świątyni parafii św. Wojciecha i św. Katarzyny w Jaworznie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień 1 października był długo oczekiwany, to dzień poświęcenia kościoła i mam nadzieję, że na długo zostanie zapamiętany. Do tego wydarzenia zmierzała cała dotychczasowa historia naszej świątyni. Lud zebrany w jedności Ojca, Syna i Ducha Świętego jest Kościołem – jak pisał św. Cyprian, czyli świątynią, zbudowaną z żywych kamieni, gdzie Ojciec doznaje czci w Duchu i Prawdzie – powiedział proboszcz parafii ks. prał. Eugeniusz Cebulski.

Poświęcenia kościoła dokonał biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak. Jak podkreślił ks. Eugeniusz Cebulski, słusznie od dawna nazywa się „kościołem” także budynek, w którym gromadzi się wspólnota chrześcijańska, aby słuchać słowa Bożego, razem modlić się, przystępować do sakramentów oraz sprawować Eucharystię. – Jako widzialna budowla, dom ten jest szczególnym znakiem Kościoła pielgrzymującego na ziemi i obrazem Kościoła przebywającego w niebie. Kościół jest więc budowlą przeznaczoną wyłącznie i na stałe do gromadzenia się ludu Bożego oraz do sprawowania liturgii – tłumaczył ksiądz prałat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na chwałę Bożą

Reklama

W homilii bp Grzegorz Kaszak wyraził hołd i cześć budowniczym tak wspaniałej i okazałej świątyni. – I choć Pan Bóg jest wszędzie, to jednak na ziemi ma swój „dom”. Było tak już w Starym Testamencie. Takim miejscem była świątynia Salomona. Dzisiaj mamy inny rodzaj „domu” Boga Wszechmogącego. To jest Kościół. On pragnął być obecny wśród nas. Mówi: „Przyjdź człowieku, Ja tutaj jestem obecny”. Ten kościół został wybudowany na chwałę Pana Boga, ale i z pożytkiem dla człowieka. Zobaczcie na ołtarz – na nim kapłani będą sprawowali Najświętszą Ofiarę. Dokona się cud cudów: Bóg Wszechmogący będzie zstępował z nieba pod postacią chleba i wina – powiedział ksiądz biskup.

Uroczyste poświęcenie kościoła

Liturgia uroczystego poświęcenia kościoła jest bardzo bogata i symboliczna. Rozpoczęła się przy zgaszonych światłach i bez świec. Ich zapalenie nastąpiło po poświęceniu i namaszczeniu kościoła. Po Litanii do Wszystkich Świętych ksiądz biskup odmówił modlitwę poświęcenia kościoła i ołtarza, przez którą budowla została oddana Bogu, na jego chwałę. Najważniejszym miejscem w świątyni jest ołtarz. Górna jego część wykonana jest z kamienia i oznacza Chrystusa, „który jest kamieniem węgielnym swojego Kościoła”. Celebrans namaścił ołtarz olejem krzyżma świętego. Olej ten jest znakiem Ducha Świętego, który sprawia, że sakramenty dokonują tego, co oznaczają. To właśnie tym olejem zostaliśmy naznaczeni na chrzcie i bierzmowaniu, aby przez nas Chrystus kontynuował swoją misję i abyśmy na ołtarzu swojego serca składali Bogu duchową ofiarę, czyniąc całe nasze życie wieczystym darem dla Niego. Po namaszczeniu krzyżmem ołtarz stał się symbolem Chrystusa, który przed wszystkimi został „namaszczony”. Następnie pasterz Kościoła sosnowieckiego namaścił ściany kościoła. Namaszczenie ścian w czterech miejscach oznacza, że budowla przeznaczona będzie całkowicie i na stałe do sprawowania kultu chrześcijańskiego oraz że Kościół jest miejscem zwiastowania Dobrej Nowiny, przekazanej przez czterech Ewangelistów: Mateusza, Marka, Łukasza i Jana.

Reklama

Na poświęconym ołtarzu ksiądz biskup rozpalił kadzidło, bo jest to miejsce chwały i bliskości Boga. Wznoszący się ku górze dym kadzidła oznacza nasze modlitwy, które w tym świętym miejscu będziemy zanosić do nieba. Następnie dwóch księży okadziło ściany kościoła i zebranych wiernych, gdyż jesteśmy świątynią Boga i Duch Święty w nas mieszka.

Po liturgii słowa i poświęceniu kościoła rozpoczęła się liturgia eucharystyczna. – Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem księdza biskupa to najuroczystsza część liturgii poświęcenia kościoła. Jest ona wymownym znakiem jedności Ofiary uobecnianej na ołtarzu: jedności kapłaństwa i jedności całego Kościoła. Sprawowanie Mszy św. ukazuje najwyższy cel, dla którego zbudowano kościół i wzniesiono ołtarz – powiedział w komentarzu ks. Paweł Łajca.

Dokument z uroczystości

Istotnym elementem wydarzenia było podpisanie Aktu Poświęcenia, który upamiętni uroczystość. Akt został sporządzony w dwóch egzemplarzach. Jeden będzie przechowywany w archiwum Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu, drugi w archiwum parafii. Treść tego aktu brzmi: „Działo się to Roku Pańskiego dwa tysiące dwudziestego trzeciego, pierwszego dnia miesiąca października, w Diecezji Sosnowieckiej, w kościele św. Wojciecha i św. Katarzyny w Jaworznie, za pontyfikatu Ojca Świętego Franciszka, kiedy Pasterzem Kościoła Sosnowieckiego był bp dr Grzegorz Kaszak, biskupem seniorem bp dr Piotr Skucha, dziekanem dekanatu św. Wojciecha i św. Katarzyny i proboszczem parafii ks. prał. Eugeniusz Cebulski. Tego właśnie dnia Biskup Sosnowiecki uroczyście konsekrował i poświęcił ołtarz i kościół wybudowany na chwałę Boga w Trójcy Świętej Jedynego oraz dla zbawienia chrześcijańskiego ludu”.

Z kart historii

Obecny budynek kościoła powstał dopiero po II wojnie światowej, ale parafia św. Wojciecha liczy sobie już kilkaset lat. Została utworzona w XIII wieku. Aktualny projekt kościoła powstał w czasach międzywojennych. Rozbudowa była konieczna, bowiem mały kościółek nie mógł pomieścić rozrastającej się wspólnoty wiernych. Do września 1939 r. powstały nowy transept (nawa krzyżowa) i prezbiterium. Prace budowlane przerwała jednak wojna. Przez kilkadziesiąt lat nowy kościół stał niewykończony. Msze św. odbywały się w starej świątyni. Dopiero w latach 50-tych przebudowa kościoła ruszyła na nowo. Znowu bowiem rosła liczba parafian. Poza tym szkody górnicze doprowadziły bowiem stary kościół do ruiny. Pracami koordynował ówczesny proboszcz ks. Stefan Kowalczyk. Budowę kościoła konsultował z kolei prof. Politechniki Krakowskiej Wiktor Zin, który był autorem ostatniej koncepcji architektonicznej świątyni. Od 1979 r. budową kościoła zajmował się kolejny proboszcz, ks. Julian Bajer. Dziś świątynia jest połączeniem starszej części i nowej. Dach wznosi się ku trójkątnemu frontowi z jednym z dwóch największych witraży w Europie dedykowanemu św. Wojciechowi.

2023-10-10 14:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

MSZ: część Polaków, którzy przebywają w Izraelu, sygnalizuje chęć opuszczenia tego kraju

2025-06-15 19:15

[ TEMATY ]

wojna

Monika Książek

Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał PAP w niedzielę, że część Polaków, którzy przebywają w Izraelu, sygnalizuje chęć opuszczenia tego kraju i uzyskania w tym wsparcia. Zaznaczył, że nadal możliwe jest opuszczenie Izraela drogą lądową lub morską, a resort będzie reagował stosownie do okoliczności. MSZ zaleciło też pilne opuszczenie Iranu drogą lądową.

MSZ podkreśla, że sprawa dotyczy ponad 200 osób, które przebywają w Izraelu, zarejestrowanych w systemie Odyseusz, i jest związana z obecną sytuacją na Bliskim Wschodzie. Jak zaznaczył Wroński, część z nich sygnalizuje chęć opuszczenia Izraela i uzyskania w tym wsparcia.
CZYTAJ DALEJ

USA: bliźniaczki mogły się nie urodzić. Dziś bronią życia

2025-06-16 09:33

[ TEMATY ]

prolife

Adobe Stock

Od dwóch lat Clare i Catherine Kracht, identyczne 21-letnie bliźniaczki amerykańskie, które jako nienarodzone dzieci były zagrożone przez tzw. zespół przetoczenia krwi, prowadzą środowe poranne rozmowy w obronie życia przed kliniką aborcyjną w St. Paul w stanie Minnesota. Pragną w ten sposób spokojnie przekazać wszystkim napotkanym osobom, że ich życie jest wyjątkowym darem od Boga. O cudzie urodzenia i działalności tych obrończyń życia napisała katolicka autorka Susan Klemond 6 czerwca na stronie „National Catholic Register”.

Urodzone w 2003 roku w Weiden w Niemczech, w rodzinie amerykańskiego wojskowego, Clare i Catherine cierpiały na tzw. zespół przetoczenia krwi między płodami (TTTS), który dotyka 10 proc. identycznych bliźniąt. Według Johns Hopkins Medicine, TTTS to schorzenie, w którym jedno z bliźniąt otrzymuje więcej krwi niż drugie. Może to prowadzić do poważnych powikłań, a bez diagnozy do 20. tygodnia ciąży - do śmierci obu dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Kim był Prof. Włodzimierz Fijałkowski

2025-06-16 16:12

[ TEMATY ]

Fijałkowski

Prof. Włodzimierz Fijałkowski

Studio TV Niedzieli

Prof. Włodzimierz Fijałkowski (1917 – 2003)

Prof. Włodzimierz Fijałkowski (1917 – 2003)

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny rozpoczęła starania o wyniesienie na ołtarze prof. Włodzimierza Fijałkowskiego - lekarza, humanisty, niestrudzonego obrońcy życia, a także promotora karmienia piersią, twórcy nowoczesnego podejścia do porodów rodzinnych i rodzicielstwa. Wyjaśniamy, kim był człowiek, którego życie i dzieło mogą stać się świadectwem świętości.

Na początku czerwca br. przedstawiciele Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia (PFROŻ) spotkali się z metropolitą łódzkim kard. Grzegorzem Rysiem, by przekazać oficjalny wniosek o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego profesora Włodzimierza Fijałkowskiego. W odpowiedzi arcybiskup zadeklarował konkretne działania - powołano osobę odpowiedzialną za wstępne prace związane z oceną zgromadzonych materiałów, świadectw i dokumentów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję