Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Jakie drogi prowadzą do poznania Boga?

Niedziela Ogólnopolska 7/2024, str. 18

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jakie drogi prowadzą do poznania Boga?

Należy podkreślić, że to Bóg sam daje się poznać człowiekowi. To On wychodzi z inicjatywą budowania relacji z człowiekiem. Stworzyciel pierwszy nawiązuje relację z Adamem i Ewą, błogosławi im i daje pierwsze wskazówki do dobrego i godnego życia. Pragnienie Boga i przyjaźni z Nim jest wpisane w serce człowieka. W opisie stworzenia człowieka podkreślony jest aspekt obrazu i podobieństwa Boga, a to znaczy, że w człowieku są pragnienia wspólnoty, miłości, prawdy, pełni szczęścia etc. To pragnienia, które człowiek chce spełnić na różne sposoby. W dążeniu do ich zaspokojenia wybiera niekiedy fałszywe drogi, które prowadzą nie do Boga, lecz do ułudy przedmiotu pragnień – do czegoś, co oddala od poznania Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mimo że Bóg objawia się człowiekowi na różne sposoby, a kulminacją objawienia jest Jego przyjście na świat w tajemnicy Wcielenia, człowiek nie zawsze w sposób jednoznaczny odpowiada Bogu na tę inicjatywę. Z różnych powodów nie dostrzega znaków Jego obecności, nie uznaje Jego działania w swoim życiu, a może też – z różnych powodów – ukrywa się przed Nim, z przekonaniem o odrzuceniu lub nawet potępieniu. Człowiek, jako istota rozumna, nie przestaje jednak pytać o Boga, wciąż poszukuje dróg Jego poznania, co już staje się w jakimś sensie dowodem na daną przez Boga łaskę wiary i Jego pragnienie dawania się poznać. W stawianiu pytań o Boga nie należy insynuować od razu naleciałości kulturowych, eksponowanych przekonań religijnych społeczeństwa, w którym przyszło żyć, lecz warto zauważyć potrzebę uczynienia zadość rozumowi, który jest głodny wiedzy na temat świata i ludzkiej osoby.

Dla człowieka drogami prowadzącymi do poznania Boga są zatem pytania – przy uznaniu dorobku naukowców zajmujących się badaniem wszechświata – o rzeczywistość, która zainicjowała wielki proces powstawania świata materialnego. Skoro w każdym poruszeniu do istnienia nauka wskazuje na jakąś moc sprawczą, rodzi się pytanie o ścisły początek – o rzeczywistość, którą św. Tomasz z Akwinu nazwał „Nieporuszonym Poruszycielem”. Jeżeli tenże „Nieporuszony Poruszyciel” nie powstał z jakiejkolwiek czy czyjejkolwiek mocy sprawczej – czy nie można mówić o Nim jako o Istocie Odwiecznej?

Kolejną drogą do poznania Boga przez człowieka jest refleksja nad swoim istnieniem. Człowiek ma bowiem zdolność dostrzeżenia w sobie świata duchowego, który przejawia się w życiu na różne sposoby. Jest on przecież otwarty na prawdę i piękno, jest wrażliwy na potrzeby drugiego człowieka, ma zmysł moralny i głos sumienia. Warto podkreślić tu jeszcze odkrywanie w sobie pragnienia życia w nieskończoności i szczęściu. W duchowym życiu ludzi odsłania się zalążek życia wiecznego, którego rozum nie potrafi zmieścić w tym, co materialne. Rodzi się zatem w człowieku droga poznania Boga jako Tego, w którym człowiek – Jego stworzenie – jawi się nie tylko jako podlegające przemijaniu ciało, lecz również jako istota duchowa, która żyje w Bogu odwiecznym i żyjącym na wieki wieków.

2024-02-13 13:57

Ocena: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy wiara rośnie?

Niedziela Ogólnopolska 21/2023, str. 18

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Monika Książek

Pytanie czytelnika: Kiedy wiara rośnie?
CZYTAJ DALEJ

Stolica Apostolska zatwierdziła cud eucharystyczny z 2013 r. w Indiach

2025-06-16 09:54

[ TEMATY ]

cud Eucharystyczny

Indie

Vatican Media

Stolica Apostolska zatwierdziła cud eucharystyczny z 2013 r. w Indiach, gdzie w kościele Chrystusa Króla w Vilakkannur (stan Kerala) na konsekrowanej hostii ukazała się twarz Chrystusa. Nuncjusz apostolski zezwolił także na publiczną adorację.

Cud uznano 11 lat po wydarzeniu, a 31 maja br. zostało to oficjalnie ogłoszone podczas Mszy św., której przewodniczył nuncjusz apostolski w Indiach i Nepalu abp Leopoldo Girelli. Wzięło w niej udział ponad 10 tys. osób. Abp Girelli podkreślił, że to, co wydarzyło się w Vilakkannur może być postrzegane jako zaproszenie do pogłębienia wiary w rzeczywistą obecność Jezusa Chrystusa w Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ

Dyskutujmy ze sobą, ale się słuchajmy

2025-06-18 06:47

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Co wybory, co większa demonstracja, co burzliwszy dzień w mediach – powraca stare hasło: "wojna polsko-polska". Obraz dwóch obozów, okopanych na swoich pozycjach, niemożliwych do pogodzenia. Jakbyśmy byli narodem skazanym na wieczny konflikt, wzajemną pogardę i brak porozumienia. Ale ten obraz – choć popularny – jest z gruntu fałszywy.

Polacy od wieków spierali się o sprawy najważniejsze: o kształt państwa, gospodarkę, wartości, idee i relację z Kościołem, czy w końcu o politykę zagraniczną, miejsce Polski w Europie, o język i tożsamość. Te spory bywały ostre, ale same w sobie nie były zagrożeniem. Przeciwnie – bywały objawem życia i wolności ducha. Prawdziwe niebezpieczeństwo zaczynało się wtedy, gdy ktoś uznawał, że jego racja jest tak absolutna, że wolno mu w jej imię zdradzić wspólnotę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję