Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został ustanowiony na pamiątkę niezłomnych bohaterów, którzy po zakończeniu II wojny światowej nie złożyli broni i przez kolejne lata walczyli przeciwko komunistom o wolną Polskę. Przez lata PRL-u pamięć o nich próbowano wymazać ze świadomości Polaków. Dla nas ich heroizm symbolizuje niezłomność i gotowość do poświęcenia się dla dobra ojczyzny.
Jak każdego roku, 1 marca, przed Pomnikiem Ofiar Komunizmu przy ul. Anstadta w Łodzi, naprzeciw dawnego budynku gestapo i Urzędu Bezpieczeństwa, a obecnie XII Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Wyspiańskiego, zorganizowano uroczysty apel. Stawili się na nim przedstawiciele władz miejskich i wojewódzkich, wielu organizacji patriotycznych oraz poczty sztandarowe łódzkich szkół. – To dla nas bardzo ważne, aby kultywować tę tradycję, patriotyzm wśród młodych ludzi – mówił Krystian, uczeń XII LO w Łodzi i dodał: – Takie wydarzenia jeszcze mocniej uświadamiają nas, że jesteśmy Polakami.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Młodzież, która tłumnie przybyła, aby oddać hołd pomordowanym przez komunistyczną bezpiekę, nie miała wątpliwości, że uczestniczy w wydarzeniu ważnym i potrzebnym – szczególnie w czasach, kiedy ze wschodu znowu grozi nam niebezpieczeństwo. Widząc zapał uczniów łódzkich szkół do kultywowania pamięci o Żołnierzach Wyklętych, dla których Danuta Siedzikówna „Inka” czy Witold Pilecki nie są już postaciami anonimowymi, tym bardziej dziwi decyzja nowego kierownictwa Ministerstwa Edukacji Narodowej o wykreśleniu tych bohaterów z podstawy programowej i wymazaniu ich z narodowego panteonu. – Należy upamiętniać i kultywować pamięć bohaterów, którzy w tamtym czasie ginęli z bronią w ręku – oświadczył w swym przemówieniu wicemarszałek województwa łódzkiego Piotr Adamczyk i kontynuował: – Dlatego smutno jest, kiedy słyszymy, że w dzisiejszych czasach na nowo dokonuje się rewizji historii, wymazuje się bohaterów, Żołnierzy Wyklętych.
Przewodniczący łódzkiej Solidarności Waldemar Krenc podkreślił, że: – Trzeba pamiętać o żołnierzach pierwszej, drugiej i trzeciej konspiracji. Myślałem, że te sprawy historyczne są już oczywiste. Po tylu latach od ustanowienia 1 marca Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych nie sądziłem, że będziemy się spierać, gdzie jest prawda historyczna. A prawda historyczna jest tylko jedna i za tą prawdą stoi murem łódzka młodzież.
– Nie powinno się wykreślać Żołnierzy Wyklętych z podstawy programowej, ponieważ ważne jest, aby zachować o nich pamięć – mówił Wojciech, uczeń VIII LO w Łodzi i dodał: – Przez lata władze komunistyczne próbowały wymazać ich ze świadomości Polaków, bo nie byli oni im na rękę.
Oddajmy niezłomnym bohaterom drugiej konspiracji należną im cześć oraz należyte miejsce w historii naszej ojczyzny.