Reklama

Wiara

Z mądrością w codzienność

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W mojej Księdze jubileuszowej, którą napisałem z okazji 50-lecia rodzinnej firmy (pomimo sędziwego już wieku, nadal prowadzę ten duży zakład), podzieliłem się refleksją, że wiedzy nigdy nie jest za dużo. I cóż mogę poradzić na to, ja, stary człowiek, że od zawsze tak bardzo pasjonuje mnie otaczający nas świat – przepiękny i fascynujący! Gdyby tak los dodatkowo wydłużył mi dystans życiowy, chciałbym jeszcze np. ogarnąć z grubsza wiedzę o kosmosie i lotach w nieskończoność; marzę o tym i dużo czytam na ten temat. „Każdemu wolno marzyć” (jak w piosence), ale żyjemy tu i teraz i gonią nas obowiązki.

Każdemu z nas – tak uważam – Stwórca wyznaczył inne zadania i wyposażył w narzędzia do ich wykonywania – jakiś talent. A z Absolutem nie ma żartów! Z pokorą i radosnym sercem winniśmy zatem spełniać Jego wolę. Talentu nie wolno zakopać (jak tego środka płatniczego z ewangelicznej przypowieści), bo będziemy z niego rozliczani...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Żyję więc ze świadomością, że kiedyś także mnie Ktoś rozliczy z tego, co zrobiłem w ogóle i dla mojego kraju, a dla najbliższych mi osób i dla rodzinnej firmy w szczególności. W mojej Księdze jubileuszowej zachęcałem Czytelników do oceny efektów mojego dreptania po „scenie życia”. I wcale nie pragnąłem być zasypywany komplementami, lecz chciałem być poddany rzetelnej ocenie, bo niestety, mam świadomość, że z wiekiem szlachetnieje tylko wino. W tym kontekście niech maleńką pociechą będzie powiedzenie, że „życie dane jest wszystkim, a starość – tylko wybranym”.

Reklama

Żeby po takiej podbudowie nie popaść w zadufanie, dobre „duszki niebieskie” przypomniały mi słowa szczególnego księdza, z którym mam zaszczyt się przyjaźnić. Kiedy było mi ciężko, ośmieliłem się zwierzyć temu kapłanowi z mojej udręki duchowej, wynikającej z troski o najbliższe mi osoby – a były powody mego niepokoju... Ten uduchowiony ksiądz (o wiele ode mnie młodszy, ale z ojcowskim ciepłem w spojrzeniu) wzmocnił mnie urzekająco mądrymi słowami: „Proszę zaufać Bogu i być cierpliwym; On, nasz Pan, wie, co czyni...”. Po chwili milczenia dodał (a ja to wszystko zapamiętałem – bo to ważne dla mnie treści!): „Dostąpił pan łaski długiego życia, bo jest pan potrzebny, a pańskie relacje ze Stwórcą oczekują być może na zadośćuczynienie, więc ma pan jeszcze wiele do zrobienia. Nikt nie wie, jaki jest zbawczy plan Boży wobec pana i pańskich najbliższych, których pan kocha, i ma pan powody, że cierpi ojcowskie serce. Nie może pan zbyt wiele wymagać od bliskich i zawsze powinien pamiętać, że Bóg każdemu zapewnia wolność, pańskim bliskim również, do niczego nie zmusza, lecz nikogo nie zostawi w potrzebie. A rozliczać będzie nas nie z tego, co dla Niego uczyniliśmy, bo On ma wszystko, lecz z tego, czy wystarczająco mocno kochaliśmy Go w drugim człowieku. Resztę, w pokoju ducha, zostawmy Jego woli”. Poczułem ulgę po tym dłuższym wywodzie (który chłonąłem jak spragniony źródlaną wodę), po tych krzepiących słowach jakże charyzmatycznego kapłana.

Dziś wyśpiewam to, czego serce moje pragnie: Boże Wszechmocny – obok Celu Głównego, którym Ty jesteś – potrzeba mi także na co dzień Twego Wichru, który pcha mnie do przodu... A jeśli znajdę się w cieniu pustki duchowej i spotka mnie cierpienie – podaj mi rękę, bo wiem, że Ty, Panie, leczysz złamanych na duchu i potrafisz pisać prosto na krzywych liniach ludzkiego życia. Uzdolnij mnie także, Boże, do jeszcze większej miłości, którą ofiaruję wszystkim napotkanym na mojej drodze.

I tak w codzienności i w zwyczajności – mam nadzieję, że nie tylko mojej – powoli zacieśnia się więź z Bogiem i niepostrzeżenie w naszych sercach umacnia się miłość do ojczystego kraju, bo Ojczyzna to każdy nasz brat i każda nasza siostra oraz codzienne z nimi przebywanie, a „każdy nowy dzień jest kwiatem, który rozkwita w naszych rękach” (Adam Mickiewicz)!

2024-07-01 18:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwają poszukiwania ks. Marka Wodawskiego. Policja odnalazła samochód duchownego

2025-12-10 07:31

[ TEMATY ]

zaginięcie

KRP Warszawa VII

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Zaginął ks. dr Marek Wodawski

Trwają poszukiwania 44-letnie księdza Marka Wodawskiego, kapłana parafii Matki Królowej Polski w warszawskim Aninie. Duchowny zaginął 7 listopada. Tego dnia około godziny 19.20 widziano go po raz ostatni przy ul. Białowieskiej w Warszawie, gdy odjeżdża szarą Skodą Fabią z 2015 roku (nr rej. WPI 40909).

Jak ustalono: pod koniec listopada warszawska policja odnalazła samochód duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Złapani w sieć

2025-12-09 11:49

Niedziela Ogólnopolska 50/2025, str. 12-15

[ TEMATY ]

internet

Adobe Stock

Początki są niewinne – kilka minut dziennie na TikToku, Instagramie... i nagle nakręca się spirala uzależnienia. Tymczasem ciągłe scrollowanie może mieć konsekwencje dla funkcjonowania mózgu i negatywnie wpływać na stan psychiczny, na co szczególnie narażone są nastolatki.

Raport „Dobre i złe wiadomości – życie online i offline a zdrowie psychiczne polskich nastolatków”, przygotowany przez Fundację Dbam o Mój Z@sięg i opublikowany 19 listopada 2025 r., rzuca światło na aktywność w sieci młodych ludzi, a także na ich dobrostan psychiczny. Technologia, która miała być jedynie narzędziem, stała się przestrzenią, w której młodzi żyją, budują tożsamość, radzą sobie z presją rówieśniczą i wieloma nieuczciwymi i ukrytymi mechanizmami samych platform. Obraz wyłaniający się z badania jest alarmujący: zdrowie psychiczne polskiej młodzieży stoi w obliczu poważnego kryzysu, który ma swoje silne odzwierciedlenie w sferze cyfrowej, szczególnie w kontekście narastających zagrożeń. Zjawiska problematyczne rosną wraz z wiekiem, szczególnie wśród dziewcząt.
CZYTAJ DALEJ

Ocaliła życie, odzyskała nadzieję

2025-12-10 15:09

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

Vatican Media

Jednego popołudnia odłamek rosyjskiej rakiety zabrał Tetianie Sahaidak stopę, ale nie odebrał jej siły, by dalej walczyć o swoje życie. Dziś, dzięki pomocy Rycerzy Kolumba i Protez Foundation, młoda Ukrainka znów uczy się chodzić i – jak sama mówi – „wierzyć w dobre jutro”.

Tetiana Sahaidak, 30-letnia prawniczka z Krzywego Rogu, jeszcze niedawno prowadziła dynamiczne, pełne planów życie. Pracowała z klientami biznesowymi, uprawiała sport, podróżowała. „Miałam trochę sportu, trochę hobby, odpoczynku. Po prostu żyłam pięknym życiem” – wspomina.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję