Reklama

Wiadomości

Przemyśl: zarekwirowana odzież trafiła do potrzebujących

11 tys. leginsów i 56 tys. skarpet przekazała Izba Celna w Przemyślu 38 placówkom opiekuńczym z Podkarpacia. Jest to odzież zarekwirowana podczas kontroli celnej.

[ TEMATY ]

społeczeństwo

Przemyśl

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Przekazywane skarpety i leginsy to część transportu, zarekwirowanego podczas kontroli celnej w Barwinku w 2013 r. Odzież bezprawnie oznaczona była chronionym znakiem towarowym, stanowiącym własność przemysłową jednej ze szwajcarskich firm. Funkcjonariusze podkarpackiej Służby Celnej zabezpieczyli wówczas do dalszego postępowania 16 tys. leginsów i prawie 84 tys. skarpet – informuje Edyta Chabowska, rzecznik prasowy Izby Celnej w Przemyślu.

Nieodpłatne przekazanie odzieży, placówkom niosącym pomoc, było możliwe po zakończeniu odpowiednich procedur, tj. orzeczeniu przepadku tych przedmiotów na rzecz Skarbu Państwa przez Sąd Rejonowy w Krośnie oraz uzyskaniu zgody właściciela zastrzeżonego znaku, pod warunkiem usunięcia chronionych znaków towarowych. Niezbędne było także uzyskanie zgody dyrektora Izby Skarbowej w Rzeszowie na nieodpłatne przekazanie ruchomości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wśród obdarowanych znalazł się Dom Pomocy Społecznej w Stalowej Woli oraz świetlica „Oratorium” w Przemyślu, prowadzona przez siostry michalitki. – Leginsy i skarpety są nowe i w bardzo dobrym stanie, dlatego bez żadnego zażenowania możemy je przekazać. Młodzież w takich rzeczach teraz chodzi, więc jak najbardziej się przydadzą. Nasi podopieczni pochodzą z rodzin, w których się nie przelewa, więc taka pomoc dla naszych wychowanków i ich rodzeństwa jest bardzo wartościowa – mówi s. Dawida Ryll.

Reklama

To kolejne w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, przekazanie pomocy placówkom opiekuńczym przez Izbę Celną w Przemyślu. Część z zarekwirowanej odzieży trafiła również dla dzieci i sierot ukraińskich pograniczników z obwodu ługańskiego i donieckiego.

W 2014 r. Służba Celna w całym kraju zatrzymała ponad 4 mln szt. towarów, które naruszały prawa własności intelektualnej. Wśród nich były m.in. kosmetyki, odzież, galanteria, etui do telefonów itd.

2015-07-31 11:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwłoki z bijącym sercem

Niedziela Ogólnopolska 24/2011, str. 14-15

[ TEMATY ]

społeczeństwo

życie

AR

Mateusz Wyrwich: - W medycynie za moment śmierci niegdyś uznawano chwilę, kiedy doszło do „nieodwracalnej utraty czynności oddychania i zatrzymania akcji serca”, jak pisze Ojciec we wstępie do swojej książki. A dzisiaj?

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Rodzina świątynią miłości

2024-04-27 16:03

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Zakończyła się peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w Diecezji Sandomierskiej.

Ostatnią świątynią, w której modlono się przy błogosławionych z Markowej było Diecezjalne Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowcu Świętokrzyskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję