Reklama

Kościół

Opole

Ślad, jakich mało

Tydzień spędzony w urokliwym miejscu i w świetnym towarzystwie oraz wspomnienia pozostające w pamięci na długie lata – to brzmi dobrze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mowa, oczywiście, o XXVIII Święcie Młodzieży, organizowanym w dniach 15-20 lipca przez franciszkanów z Góry Świętej Anny (diec. opolska).

Wędrówka

Święto Młodzieży to nie tylko młodzieżowe rekolekcje, ale także bogactwo programu, w którym każdy z uczestników znajdzie coś dla siebie. Tegoroczna edycja Święta Młodzieży odbędzie się pod hasłem „Ślad”. Jak tłumaczy organizator spotkania – o. Francesco Baldelli, z jednej strony młodzi zaproszeni są do podejmowania wysiłku, aby swoim życiem odcisnąć ślad w otaczającym ich świecie. Z drugiej – hasło proponuje podjęcie wędrówki w głąb siebie, aby odnaleźć w sobie obraz i podobieństwo Stwórcy – ślad miłości Boga do człowieka. Równocześnie myśl przewodnia wydarzenia nawiązuje do obchodzonego w tym roku w rodzinie franciszkańskiej jubileuszu 800. rocznicy otrzymania przez św. Franciszka daru stygmatów, świętych ran Chrystusa odciśniętych na jego dłoniach, stopach i boku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólny język

Reklama

W planie Święta Młodzieży jest przestrzeń na spotkania z ciekawymi i rozpoznawalnymi w social mediach gośćmi, którzy bez wątpienia znajdą wspólny język z młodymi. Znajdzie się również czas na zabawę przy akompaniamencie profesjonalnych muzyków, a jednego wieczoru – także zetknięcie ze sztuką wysoką podczas spektaklu teatralnego. Obok tego animatorzy przygotowują pracę w małych grupach, a centralnymi punktami każdego dnia będą tradycyjnie Eucharystia oraz wieczorne nabożeństwa.

Być ze sobą

Każdego roku scena Święta Młodzieży staje się dla młodych źródłem inspiracji do podejmowania nowych wyzwań, które stawia przed nimi życie. To przestrzeń do pogłębiania swojej relacji z Bogiem, a także z drugim człowiekiem. Stąd nie braknie czasu, aby po prostu ze sobą pobyć, porozmawiać i podzielić się swoimi doświadczeniami z rówieśnikami. Co istotne, Święto Młodzieży to wydarzenie przygotowywane przez młodych dla młodych. Młodzi zaangażowani są w przygotowanie i promowanie rekolekcji, są gospodarzami sceny ŚM, tworzą scholę, sami podejmują gości przybywających na wydarzenie, a także prowadzą własne biuro medialne.

Trudno to wszystko krótko opisać. Trzeba tam po prostu pojechać i samemu doświadczyć, czym dla młodych jest Święto Młodzieży.

Szczegółowe informacje dotyczące zapisów można znaleźć na: swietomlodziezy.com .

2024-07-09 08:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka polskiego męczennika: przebaczyłam mordercom

[ TEMATY ]

franciszkanie

www.zakonfranciszkanow.pl

o. Zbigniew Strzałkowski

o. Zbigniew Strzałkowski

„Nie czuję żadnego żalu w sercu dla morderców, tylko przebaczenie. I życzę każdemu, żeby umiał przebaczyć, bo jak się żyje z darem przebaczenia, to się żyje piękną miłością”. To słowa pani Franciszki Strzałkowskiej, matki franciszkanina o. Zbigniewa Strzałkowskiego, który w 1991 r. został zabity w Peru przez terrorystów wraz ze swym współbratem o. Michałem Tomaszkiem. Dwa lata temu papież Franciszek ogłosił ich błogosławionymi. Bezprecedensową rozmowę z Franciszką Strzałkowską w rodzinnym domu polskiego męczennika w Zawadzie przeprowadził br. Jan Hruszowciec OFM Conv.

RV: Chcę zapytać o czas, kiedy Pani wyszła za mąż. Jak wtedy żyliście?
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Uczy godzić patriotyzm z religijnością

2025-09-23 10:00

Magdalena Lewandowska

Relikwie św. Maurycego zostały wprowadzone do kościoła w uroczystej procesji.

Relikwie św. Maurycego zostały wprowadzone do kościoła w uroczystej procesji.

Wprowadzenie relikwii patrona, koncert zespołu Arka Noego, list prezydenta RP Karola Nawrockiego - parafia św. Maurycego we Wrocławiu zainaugurowała Rok Jubileuszowy 800-lecia.

Do świątyni uroczyście wprowadzono relikwie patrona św. Maurycego, a Eucharystii przewodniczył abp Tomasz Peta, metropolita Astany, stolicy Kazachstanu. – „Jesteśmy chrześcijanami i grzechem bałwochwalstwa mazać się nie możemy. Do wojny za potrzeby Rzeczpospolitej zawsze nas gotowymi znajdziesz, cesarzu, zawsze posłusznymi nad wszystkich, ale do czci bałwanów skłonić nas nie potrafisz” – te słowa św. Maurycego przed jego męczeńską śmiercią przytoczył proboszcz parafii ks. kanonik Janusz Gorczyca. Przybliżył sylwetkę św. patrona i historię parafii św. Maurycego, jednej z najstarszych parafii Wrocławia po katedrze św. Jana Chrzciciela i kościele św. Wojciecha. – Maurycy urasta nam na opatrznościowego świętego, a jego przesłanie zdaje się być bardzo aktualne i potrzebne dla nas ludzi XXI wieku – podkreślał ks. Gorczyca. Wskazywał, że św. Maurycy jako żołnierz wierny cesarzowi, a jednocześnie posiadający głębokie morale, przez wieki był czczony na dworach cesarskich, królewskich jako żołnierz z zasadami, za które nie zawahał się oddać życia. – Niech ta uroczystość rozbudzi w nas na nowo odwagę i dumę z tego, że jesteśmy Polakami, a jednocześnie członkami wielkiej europejskiej rodziny narodów, które, jak przed wiekami, tak i dziś czerpią z najczystszych źródeł wartości i moralnych zasad. Oby zdolne były zachować swoją tożsamość i zachować jedność w różnorodności – mówił kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję