Reklama

Kultura

Językoznawca radzi

Jedna kreska

Na jednym z ostatnich nabożeństw czerwcowych korzystałam z książeczki do nabożeństwa, a nie – jak zwykle – z głowy czy z ekranu. Zapis jednego z wezwań Litanii do Serca Pana Jezusa szczególnie przykuł moją uwagę – i tak zrodził się pomysł na kolejny felieton.

Niedziela Ogólnopolska 29/2024, str. 53

[ TEMATY ]

polszczyzna

Adobe Stock/Studio Graficzne "Niedzieli"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwykle po kilku odtworzeniach kojarzymy tekst pieśni czy modlitwy i z czasem płynie ona niemal sama. Kiedy mamy przed oczami tekst, śledzimy kolejne słowa i zdania – i tym samym pogłębiamy treść. Wodzenie wzrokiem po tekście pozwala się skoncentrować i nie poddawać tak łatwo rozproszeniom.

Do śledzenia tekstu na ekranie czy w skarbczyku zachęcam często swoje dzieci. To interesująca i angażująca dla nich aktywność. Młodsza córka, pierwszoklasistka, ćwiczy samo czytanie, ale starsza wychwytuje niezrozumiałe dla niej wyrazy i zwroty. Stają się one później tematem naszych rozmów i z czasem naturalnie wchodzą do języka dziewczynek. Słownictwo religijne i historyczne przestaje być abrakadabrą. Zachęcam do takiego tropienia znaczeń słów wszystkich rodziców i dziadków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wracam jednak do mojego znaleziska, które tamtego popołudnia skutecznie wybiło mnie z trybu modlitewnego i skierowało myśli na tory ortograficzne. Chodzi o fragment:

Serce Jezusa, w łonie Matki-Dziewicy przez Ducha Świętego utworzone, zmiłuj się nad nami.

Moją uwagę zwróciła pisownia połączenia Matka-Dziewica – z kreseczką, na pierwszy rzut oka nietypowa. Z ciekawością badacza sprawdziłam, czy w innych modlitewnikach oraz w internecie jest podobnie. Otóż nie. Znalazłam jeszcze zapisy:

Serce Jezusa, w łonie Matki Dziewicy przez Ducha Świętego utworzone, zmiłuj się nad nami.

Reklama

Serce Jezusa, w łonie Matki – Dziewicy przez Ducha Świętego utworzone, zmiłuj się nad nami.

Którą z wersji uznać za poprawną? Jak na dłoni widać tu nasze trudności z pisownią razem, osobno albo z łącznikiem. Na szczęście można tu wskazać kilka porządkujących zasad.

Króciutką kreskę z pierwszego przykładu (-) nazywamy łącznikiem lub dywizem. Jest to znak graficzny, wewnątrzwyrazowy, który służy do zapisu członów równorzędnych. Za pomocą łącznika pokazujemy parzystą, dwoistą naturę różnych elementów rzeczywistości, np.:

• nazwy przedmiotów – takie jak laska-parasol, pralka-suszarka (jedna rzecz łącząca w sobie dwie funkcje),

• nazwy osób – takie jak murarz-tynkarz, fryzjerka-kosmetyczka (jedna osoba wykonująca dwa zawody),

• cechy – takie jak biało-czerwony, społeczno-gospodarczy (dwie odrębne właściwości),

• nazwiska – takie jak Maria Skłodowska-Curie, Irena Kirszenstein-Szewińska (jedna osoba z nazwiskiem rodowym i odmężowskim),

• nazwy miejscowe – takie jak Bielsko-Biała, Ruciane-Nida (jedna miejscowość powstała z połączenia dwóch jednostek administracyjnych).

Często widuję, zwłaszcza na billboardach reklamowych albo w internecie, niepoprawne zapisy typu: *wiertarko-wkrętarka (czasem także *wiertarko wkrętarka), *chłodziarko-zamrażarka (*chłodziarko zamrażarka). Zauważmy, że funkcję łącznika w tych nazwach pełni cząstka -o-, dlatego kreska jest już niepotrzebna. Poprawna będzie wyłącznie pisownia łączna.

Reklama

O tym, czy potrzebny jest łącznik, możemy się łatwo przekonać za pomocą testu „i”. Jeśli połączenia laska i parasol, murarz i tynkarz, biały i czerwony brzmią logicznie, to znaczy, że zestawienie jest równorzędne i wymaga łącznika. Sprawdźmy w ten sposób konstrukcję: Matka i Dziewica. Widać tu wyraźnie „symetryczne właściwości” Maryi, dlatego użycie kreski jest uzasadnione.

Inaczej się ma sprawa z kreską dłuższą, czyli myślnikiem (–). Jest to znak międzywyrazowy, który służy m.in. do zapisywania definicji, dialogów czy opuszczeń w tekście. Zgodnie z taką funkcją myślnika pisownia: *w łonie Matki – Dziewicy nie będzie właściwa.

Bez łącznika zapisujemy zestawienia wyrazów, które nie są względem siebie równorzędne, parzyste czy symetryczne. Jeden wyraz w takiej konstrukcji jest przeważnie dodatkowym określeniem, doprecyzowaniem, np. pies przewodnik, lekarz pediatra, wywiad rzeka. Test „i” w tym wypadku da wynik negatywny. Rzeczywiście, w świetle tej zasady pisownia Matka Dziewica wydaje się niezasadna. Zgodzimy się natomiast z zapisem Maryja Dziewica albo Panna Maryja. Elementy są tu wszak niesymetryczne.

Przymiotniki nierównorzędne zapiszemy z kolei łącznie: białoróżowy (’różowy o białym odcieniu’), jasnoczerwony. Do tej samej grupy zalicza się wyraz rzymskokatolicki, jakże często spotykany w wersji z łącznikiem – uwaga: niepoprawnej. Chodzi tu wszak o Kościół ’katolicki w obrządku rzymskim’, a nie jednocześnie ’rzymski i katolicki’. Zerknijmy przy okazji na nasze parafialne strony internetowe. Może przyda się tu drobna a ważna korekta?

językoznawca, adiunkt w Instytucie Języka Polskiego na Wydziale Polonistyki UW, kierownik Laboratorium Efektywnej Komunikacji UW. Prezes zarządu Fundacji Języka Polskiego.

2024-07-16 18:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalkomania nadal w modzie

Niedziela Ogólnopolska 11/2024, str. 52-53

[ TEMATY ]

polszczyzna

Adobe Stock/Studio Graficzne "Niedzieli"

Ostatnio zapytałam studentów o jakąś konstrukcję (zdaje się: wybrać kogoś prezydentem), którą uznaje się za kalkę z języka rosyjskiego. Stwierdzili, że w ogóle tak nie mówią. Anglicyzmów natomiast – jak się okazało w rozmowie – mają w swoim języku całkiem sporo.

To trochę znak dzisiejszych czasów i efekt tego, których języków uczymy się w szkole. Kiedy dominujący był rosyjski, nietrudno było właśnie z tego języka czerpać konstrukcje, które składały się co prawda z wyrazów polskich, ale powielały obcy wzór składniowy, niepolską strukturę. Niektóre z nich zakorzeniły się w naszej mowie całkiem mocno. Bardzo często słyszę np., że coś się pisze *z małej litery, gdy tymczasem mamy do dyspozycji dwa inne wyrażenia: małą literą lub od małej litery. Podobnie jest z innymi popularnymi konstrukcjami. Zamiast *za wyjątkiem powinniśmy mówić z wyjątkiem (czyli z wyłączeniem). Często słychać także wyrażenia typu *przez 2 lata pod rząd. Staranniejsza jest forma z rzędu.
CZYTAJ DALEJ

Księża podejmą post po wydarzeniach w Drobinie

2024-09-17 14:30

[ TEMATY ]

modlitwa

post

pokuta

Drobin

Karol Porwich/Niedziela

Piątek 20 września księża diecezji płockiej przeżyją w sposób pokutny. Została do nich skierowana zachęta, aby spotkali się na wspólnej modlitwie, podjęli post i dobrowolne wyrzeczenia. Będzie to odpowiedź duchowieństwa na niedawne wydarzenia w parafii Drobin.

Ks. kan. dr Jarosław Kwiatkowski, delegat biskupa płockiego ds. formacji stałej duchowieństwa zwrócił się do księży diecezji płockiej, aby w związku z ostatnimi wydarzeniami, jakie miały miejsce w Drobinie, podjęli „modlitwę wynagradzającą oraz wzmacniającej duchową więź między kochającymi Boga i Kościół”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś w uroczystość św. Stanisława Kostki: liczy się to, kim jesteś dzięki relacji z Bogiem, a nie to, co robisz!

2024-09-18 17:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Ks. Paweł Kłys

- Jak to jest, że Rzym poznał się na Stanisławie niespełna w 9 miesięcy? Jak to jest, że poznał się na jakimś nowicjuszu i na jego pogrzeb przyszło całe miasto? Czy on postawił jakiś kościół? Nie! Nie szło o to, co takiego ważnego zrobił, ale o to, kim był, mając niespełna 18 lat. To kim był, nie wynikało z takich, czy innych talentów tylko z niesłychanej relacji z Bogiem, którą radykalnie wybrał, bez której nie mógł żyć. Nie mógł żyć bez Eucharystii, nie mógł bez pobożności Maryjnej. Wszystko to dobrze wiemy, ale to go czyniło wyjątkowym człowiekiem. Liczy się to, kim jesteś dzięki relacji z Bogiem, a nie to, co robisz! – mówił kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję