Reklama

W wolnej chwili

Naucz nas liczyć

Niedziela Ogólnopolska 37/2024, str. 64

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ciąg dalszy rozpoczętych ponad miesiąc temu biblijnych impresji. Tym razem Psalm 90, a właściwie dwa, trzy wersety wyjęte z jego środka i końca. Dlaczego akurat te? Bo dla mnie, od dłuższego czasu, świecą najjaskrawiej. Pierwszy z nich to werset 12: „Naucz nas liczyć dni nasze, abyśmy osiągneli mądrość serca”. Wydaje się nam, przynajmniej dorosłym, będącym już po edukacji, że potrafimy liczyć. Owszem, umiemy rachować – jak dawniej się mówiło – pieniądze, zasługi, doznane krzywdy, te rzeczywiste i te urojone, powinności innych wobec nas i co tam jeszcze. Sporządzamy katalogi, potrafimy być dokładni i drobiazgowi. Chcemy egzekwować należności, ale okazuje się, że inni mają swoje katalogi, nieprzystające do naszych, i wówczas rodzą się frustracje. Jak widać, potrzebujemy też innej ważnej umiejętności. Ta prośba psalmisty dotyczy innego spojrzenia na rachunki. Co ma być przedmiotem liczenia? „Dni nasze”, czyli czas, który został nam dany. Dwa wersety wcześniej psalmista mówi, że nasze życie to zaledwie westchnienie. Z perspektywy wieczności – zapewne. Potrzeba zatem więcej uwagi, staranności, bo nie mamy tego czasu zbyt wiele. Chodzi o to, żebyśmy go nie marnowali, rozróżniali to, co jest ważne, a co tylko pilne, żebyśmy byli uważniejsi, bo na tym polega najwyższa z mądrości – „mądrość serca”. Nie tylko wiedza czy znajomość faktów, ale też głębsze spojrzenie. Prawdę mówiąc, najczęściej potrzebujemy nie więcej wiadomości, ale objawienia, ukazania sensu, odkrycia, odsłonięcia. Mądrość serca jest udziałem, uczestnictwem w Mądrości pisanej dużą literą. To bardzo sensowna prośba, podpowiadana przez psalmistę; obyśmy wypowiadali ją jak najczęściej, bo sami z siebie tego nie mamy, to jest dar. Autor dzieli się z nami swoją wiarą i intuicją, a Pan Bóg, przez jego słowa, podaje nam klucz, obietnicę. Niemądrze byłoby tego nie zauważać czy to lekceważyć.

Drugi – to werset 14: „Nasyć nas nad ranem swoją łaską, abyśmy (...) mogli się radować i cieszyć”. To prośba o kolejny dar. Jak ważny jest dla nas, widać po tym, że coraz więcej wydajemy na rozrywkę, ale to tak nie działa. Nosimy w sobie cień i zarażamy tym nasze relacje. Sięgamy po używki, doping, bo nie godzimy się na pospolitość. Codzienność nas przytłacza. Chcielibyśmy intensywniej, barwniej, więcej. Okazuje się, że nie bardzo da się to kupić, załatwić czy nawet wyćwiczyć. A jeśli już, to tylko na chwilę, bo po powrocie np. z koncertu, kabaretu, imprezy dopada nas nienasycenie. A może, zgodnie z sugestią psalmisty, należy zaczynać każdy dzień od tej prośby? Co nam szkodzi sprawdzić? Nie wymaga to wiele trudu. Żeby jednak o to poprosić, jak o inne dary, trzeba zmaleć, uznać, że czegoś nie potrafię, przyznać się do niemocy, odnowić relację. To niemodne słowo – spokornieć. Ktoś powiedział, że łaska jest jak woda, spływa do najniżej położonych miejsc. Wielu to już sprawdziło w historii, warto im wierzyć, nasyca nas wyłącznie Jego łaska. A On jest szczodrym dawcą.

Trzeci zaś z rozważanych wersetów tego psalmu, 17, a właściwie jego środkowe słowa, brzmi następująco: „I wspieraj pracę rąk naszych”. To, co najbardziej uderza, to właśnie to „i”. Po wszystkich tych ważnych prośbach i potrzebach jeszcze to. Pamiętaj o sensowności naszych wysiłków, bo mamy świadomość, że nasza aktywność i mozół sam z siebie nie wystarczą. Nie mamy takich doświadczeń? Kolejny dar, o który warto prosić. Czy nie chodzi o to, aby pytać, konsultować, uzgadniać, radzić? Ufać bardziej Bogu niż sobie, swej inteligencji, zaradności, sprytowi? Tym bardziej że już tyle razy życie nas skorygowało. Zaoszczędziłoby nam to wiele trudu, rozczarowań, zwątpień i zgorzknienia, powrotów po nieudanym. Psalmista odkrył to wieki temu, Kościół to zachował i podaje sprawdzone. A my wciąż się z tym mocujemy, próbując z uporem wyważać dawno otwarte drzwi. Może warto z pokorą wypowiadać te słowa zanoszone przez wieki? Naucz nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-09-10 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skandaliczna podstawa programowa edukacji zdrowotnej: 13-latkowie mają szykować się do inicjacji seksualnej

2024-11-07 11:27

[ TEMATY ]

edukacja seksualna

Adobe Stock

Zamiast przygotowywać się do życia w małżeństwie i rodzinie, uczniowie w szkołach mają szykować się do inicjacji seksualnej, uczyć się, że masturbacja jest właściwym zachowaniem oraz skupiać swoją uwagę na przyjemności seksualnej bez odpowiedzialności. MEN opublikowało podstawę programową do nowego przedmiotu, edukacji zdrowotnej, który ma być nauczany w szkołach od 1 września 2025 r. Przedmiot będzie obowiązkowy. Zastąpi nieobowiązkowe wychowanie do życia w rodzinie. Fundacja Grupa Proelio apeluje o społeczny sprzeciw wobec tych planów. Konsultacje społeczne trwają do 21 listopada.

31 października Ministerstwo Edukacji opublikowało podstawę programową do nowego obowiązkowego przedmiotu - edukacji zdrowotnej, która od 1 września 2025 r. ma zastąpić nieobowiązkowe wychowanie do życia w rodzinie. Podstawa programowa podzielona jest na dziesięć obszarów, z założenia obejmujących edukację dotyczącą różnych aspektów zdrowia. Niestety, oprócz pożytecznych zajęć na temat zdrowego odżywiania i aktywności fizycznej, przewidziana została też edukacja na temat „zdrowia seksualnego”, w skrajnej, permisywnej formie. Dzieci już od 4. klasy szkoły podstawowej mają przechodzić systemową, obowiązkową erotyzację. Potrzeba stanowczej reakcji rodziców i wszystkich osób zatroskanych o dzieci i młodzież!
CZYTAJ DALEJ

Kiedy odbędą się święcenia biskupie ks. Tomasza Sztajerwalda?

2024-11-07 11:39

[ TEMATY ]

święcenia

ks. Tomasz Sztajerwald

Karolina Błażejczyk/diecezja warszawsko-praska

Ks. Tomasz Sztajerwald

Ks. Tomasz Sztajerwald

Święcenia biskupie ks. Tomasza Sztajerwalda odbędą się 7 grudnia w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika - poinformował ordynariusz warszawsko-praski bp Romuald Kamiński.

Nuncjatura Apostolska w Polsce 5 listopada przekazała, że zgodnie z decyzją papieża Franciszka ks. Tomasz Sztajerwald został mianowany biskupem pomocniczym diecezji warszawsko-praskiej. Jako stolicę tytularną otrzymał Cedie.
CZYTAJ DALEJ

Historyczny sztandar z białym orłem

2024-11-08 14:12

Paweł Stachnik

Sławomir Stachniewicz. W tle - historyczny sztandar

Sławomir Stachniewicz. W tle - historyczny sztandar

    Uczestnicy spotkania zobaczyli niezwykły eksponat – sztandar z białym orłem wykonany w 1979 r. przez krakowskich opozycjonistów.

    W czwartek 7 listopada w Muzeum Armii Krajowej w Krakowie odbyła się prezentacja pt.„Historia pewnego sztandaru”. Pokazany został niezwykły eksponat – sztandar z białym orłem wykonany w 1979 r. przez krakowskich opozycjonistów. Wykorzystywany przez całe lata 80. na demonstracjach, nigdy nie dostał się w ręce Służby Bezpieczeństwa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję