Są tacy księża, których po ludzku brakuje po ich śmierci. Są i tacy, którzy mimo odejścia do domu Ojca wciąż są z nami w swoich homiliach, kazaniach i tekstach. Ksiądz Piotr Pawlukiewicz jest niewątpliwie taką właśnie osobą. Nakładem wydawnictwa Rób to co kochasz (RTCK) ukazała się książka pt. Żywe serce, w której znajdziemy dosłownie całą kwintesencję kaznodziejską ks. Piotra. To publikacja bardzo mocna w swojej prostocie, która bez naiwności zwraca uwagę na to, że w świecie wciąż trwa walka o serce człowieka.
To książka, która pociesza potrzebujących wzmocnienia. Homileta przytacza wiele historii z życia, a płynące z nich wartościowe puenty mobilizują czytelnika do daleko idących zmian w zachowaniu, w wierze, w swoim zabieganiu o żywe serce.
Bardzo mocny fragment nauczania pokazuje, że to, co głosił ks. Piotr w 2007 r., jest aktualne i dziś, mimo upływu czasu. Dla mnie osobiście ten moment w książce jest impulsem do refleksji i rachunku sumienia, na ile zabiegam o swoje serce: „Jest jednak ktoś, kto chce ci zabrać życie. Jego taktyka jest prosta: Możesz sobie kończyć studia. Możesz założyć firmę, możesz jeździć za granicę, bylebyś tylko nie miał życia. Żebyś wegetował. O to chodzi szatanowi! A kiedyś, kiedy już twoje siły się wyczerpią, on szepnie ci do ucha z satysfakcją: «Przegrałeś, frajerze»”.
Reklama
To wartościowa propozycja, zwłaszcza dla młodych ludzi, którzy szukają wśród książek tych, które choć niezbyt długie, przynoszą solidne treści.
Dlaczego nie potrafimy się cieszyć życiem? Dlaczego tak mało jest w nas entuzjazmu? Dlaczego na przykład nie potrafimy być radośni w czasie modlitwy? Czasem myślę sobie, że na mszach trwa jakiś konkurs na najsmutniejszą minę roku: biodro wysunięte, sylwetka zgarbiona, głowa opuszczona... (...) Niejeden chrześcijanin przypomina suchy patyk. Jeśli tak właśnie się czujesz teraz, jeśli masz poczucie, że w twoim duchowym życiu zapanowały ciemności, jeśli męczy cię ciągła walka z grzechami, to wiedz, że to tylko przejściowe, że to jest tylko zima. Przyjdzie czas, że kryzys minie, a ty zakwitniesz. Bo jesteś żywy.
Zapraszamy na transmisję na żywo z konferencji ks. Piotra Pawlukiewicza pt: "Metanoia - droga do Boga", która będzie miała miejsce 25.10 o godzinie 18:00 na kampusie Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Konferencja jest organizowana przez ASK Solideo SGGW w ramach cyklu "Plony Życia".
Jan Paweł II, dostrzegając konieczność dostosowania zasad wyboru Biskupa Rzymu do współczesnych realiów, wprowadził zmiany w procedurze konklawe. To między innymi ustanowienie Kaplicy Sykstyńskiej jako jedynego miejsca głosowań podczas konklawe oraz Domu Świętej Marty jako miejsca zakwaterowania kardynałów-elektorów.
Jan Paweł II przywiązywał ogromną wagę do zachowania tajemnicy obrad. Kardynałowie uczestniczący w konklawe składają uroczystą przysięgę zachowania tajemnicy dokonywania wyboru Biskupa Rzymu pod sankcją kary ekskomuniki. Odcięci od świata zewnętrznego, nie mają dostępu do mediów, telefonów, internetu ani żadnych form komunikacji. W dniu rozpoczęcia konklawe biorą udział w uroczystej Mszy św. Pro eligendo Papa w Bazylice św. Piotra, a następnie, w godzinach popołudniowych, procesyjnie przechodzą do Kaplicy Sykstyńskiej przy dźwiękach hymnu Veni Creator.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.