Reklama

Głos z Torunia

Czas nowych wyzwań

Spotkałem tutaj wielu życzliwych, dobrych i szlachetnych ludzi, którzy dawali piękne świadectwo wiary – mówił abp Wiesław Śmigiel podczas Mszy św. w toruńskiej katedrze.

Niedziela toruńska 41/2024, str. I

[ TEMATY ]

Toruń

Agata Pawluk

Po Eucharystii przyszedł czas podziękowań

Po Eucharystii przyszedł czas podziękowań

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dodał również: – Czułem potrzebę serca, aby w tym dniu spotkać się z wami. Dziękuję Bogu za 7 lat, które mogłem tutaj spędzić, za to, że Diecezja Toruńska była i jest dla mnie domem.

Szczególne dziękczynienie

W bazylice katedralnej, jak co roku, 5 października odbyły się uroczystości związane z rocznicą poświęcenia katedry. – Dziękujemy Bogu za toruńską świątynię, obchodząc kolejną rocznicę jej poświęcenia. Dzisiejsza uroczystość ma także szczególny charakter. Jesteśmy z Księdzem Arcybiskupem, aby dziękować Bogu za 7 lat jego pasterskiej posługi na rzecz Kościoła toruńskiego – mówił ks. prał. Marek Rumiński. Na modlitwie zgromadzili się: bp Józef Szamocki, biskup senior Andrzej Suski, księża kanonicy Kapituły Katedralnej Toruńskiej, kapłani, siostry zakonne, klerycy, przedstawiciele władz i duchowieństwa oraz wierni świeccy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nasz dom

W homilii abp Śmigiel podkreślił znaczenie kościoła katedralnego. – Każda świątynia jest znakiem Boga i miejscem naszego spotkania. To w tej świątyni Bóg udziela nam swoich darów, wysłuchuje modlitw, karmi Ciałem swojego Zmartwychwstałego Syna. Katedra jest sensem naszej diecezji, znakiem wiary i miłości, naszym wspólnym domem, gdzie spotykamy się, aby wyznać wiarę i doświadczyć Kościoła – mówił.

Dyspozycyjność

Reklama

W swoim słowie nawiązał do Ewangelii, w której Jezus kieruje do nas fundamentalne pytanie: „Za kogo wy Mnie uważacie?”. – Apostoł Piotr odpowiada natychmiast: „Za Mesjasza”. Jest to wyznanie jego wiary, deklaracja dyspozycyjności – podkreślał abp Śmigiel. Dodał, że mimo sytuacji w życiu Piotra, w których oddalał się od Boga, w których wyparł się Jezusa, przyjaźń między nimi trwała. – Przykład Piotra to przypomnienie, że podobnie wielkich rzeczy Bóg chce dokonać w nas i przez nas – tłumaczył. Podkreślał, że przyjaźń z Jezusem wymaga od nas pełnej wiary i zdecydowanej odpowiedzi. – Jedną z konsekwencji wyznania wiary, w szczególności jeśli chodzi o duchownego lub osobę konsekrowaną, jest dyspozycyjność – mówił Pasterz. Tłumaczył, że Kościół od początku miał poczucie, że jest w drodze, że życie duchownych jest wędrówką, dlatego nie powinni zapominać, że mają w świecie do wykonania ważne zadania.

Wdzięczność

Podczas Eucharystii abp Śmigiel wyraził wdzięczność za 7 lat posługi dla Kościoła toruńskiego. – Dziękuję z całego serca biskupom, duchownym, osobom konsekrowanym, prepozytom kapituł katedralnych, pracownikom kurii oraz innych instytucji diecezjalnych: Wyższego Seminarium Duchownego, Wydziału Teologicznego, Sądu Biskupiego, Caritas i wielu innych. Dziękuję różnym stowarzyszeniom, ruchom za współpracę i zaangażowanie na rzecz diecezji. Każdemu z was jestem wdzięczny. Dziękuję wiernym świeckim, od których doznałem wiele wsparcia, dobrych rad i uwag. Mogę śmiało powiedzieć, że znalazłem tu przyjaciół – dzielił się hierarcha. Słowo wdzięczności skierował również do przedstawicieli władz świeckich: parlamentarzystów i samorządowców. Zwrócił się do wiernych. – Zabieram z Diecezji Toruńskiej dużo dobrych wspomnień. Najcenniejszym prezentem dla mnie będzie życzliwe przyjęcie mojego następcy. Jest to dla mnie bardzo ważne i proszę o wsparcie i pomoc w realizacji jego misji. Proszę też o modlitwę w intencji wyboru nowego biskupa toruńskiego – mówił.

Bp Józef Szamocki w imieniu wszystkich diecezjan skierował słowa podziękowania do abp. Śmigla. – Pozostawiasz po sobie liczne znaki pasterskiej posługi. Nowe parafie, konsekrowane świątynie, wyświęconych prezbiterów, a nade wszystko spotkania z wiernymi. Przyjmij, Księże Arcybiskupie, naszą wdzięczność za ten wspólnie przeżyty czas. Przyniósł on wiele dobra i mamy nadzieję, że długo będzie owocować. Życzymy wielu sił, a nade wszystko opieki Matki Bożej Nieustającej Pomocy i Bożych łask na kolejnym etapie twojego życia – podziękował bp Szamocki.

2024-10-08 14:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Toruń: diecezjalne obchody Światowego Dnia Chorych

[ TEMATY ]

Dzień Chorego

Toruń

BEATA PIECZYKURA

„Najznamienitszy charyzmat cierpienia jest konsekracją” – mówił bp Józef Szamocki podczas diecezjalnych obchodów 23. Światowego Dnia Chorego, które odbyły się 11 lutego w Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy na toruńskich Bielanach.

Bp Szamocki przewodniczył Mszy św. koncelebrowanej, podczas której wygłosił słowo Boże. Podkreślił, że wszyscy chorzy i cierpiący są powołani do tego, by w świecie objawiać Boga. Przypomniał biblijną scenę raju, w którym u zarania dziejów człowiek obdarzony przez Boga wolną wolą dokonał wyboru: zdecydował się na poznanie smaku owocu drzewa dobra i zła. Hierarcha zaznaczył, że był to dramatyczny wybór, bowiem do dzisiaj „skutki grzechu objawiają moc w przemijaniu” - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Trudny patron

O tym, że św. Zygmunt jest trudnym patronem, wiedzą najlepiej kaznodzieje, którzy głoszą kazania ku jego czci. Jak bowiem stawiać za wzór - co przecież jest naturalne w przypadku świętych - człowieka, ogarniętego tak wielką żądzą władzy, że dla jej realizacji nie zawahał się zabić własnego syna? Niektórzy pomijają ten fakt milczeniem, przywołując za to chrześcijańskie cnoty króla Burgundów, których był przykładem. Inni koncentrują się na męczeńskiej śmierci, nie wspominając, że rozkaz królewski stał się przyczyną śmierci młodego Sigeryka.

Jeszcze za życia swego ojca, króla Burgundii Gunobalda, Zygmunt rządził częścią państwa. Dzięki staraniom biskupa Vienne - św. Awita, po 501 r. przyjął chrześcijaństwo. Wówczas jeszcze nic nie zwiastowało nadchodzącej tragedii. Jak piszą historycy, rządy Zygmunta początkowo były bardzo pomyślne. Niestety, sytuacja ta trwała krótko. Druga żona króla, chcąc utorować drogę do tronu swojemu synowi, oskarżyła Sigeryka - syna króla z pierwszego małżeństwa - o zdradę stanu. Władca dał się, niestety, wplątać w tę intrygę. Lękając się utraty władzy, kazał udusić Sigeryka w swojej obecności. Zbrodnia została dokonana, choć - jak notują kronikarze - gdy minął pierwszy szał, król rzucił się na zwłoki syna, opłakując swój straszliwy czyn.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie Misjonarzy Oblatów w sprawie o. Tomasza Maniury OMI

2025-05-02 15:25

[ TEMATY ]

oświadczenie

oblaci

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Ojcowie Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej wydali oświadczenie w związku z informacją o rezygnacji o. Tomasza Maniury OMI z pełnionych przez niego funkcji. W tym kontekście informują o zgłoszeniu krzywdy przez osobę dorosłą i możliwości przekroczenia przez o. Maniurę VI przykazania Dekalogu. Informują też, że o. Maniura wyraził żal i gotowość współpracy w celu uzdrowienia bolesnej sytuacji. "Jako Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej wyrażamy głęboki ból i solidarność z osobami, które doznały krzywdy. Ponawiamy naszą gotowość do przyjęcia kolejnych zgłoszeń i wyjaśnienia wszelkich wątpliwości" - czytamy w oświadczeniu.

Publikujemy treść oświadczenia:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję