Reklama

Kościół

Siła świadectwa

Żyjemy w czasach, kiedy na Zachodzie chrześcijaństwo jest tolerowane pod warunkiem, że nie obiera sobie za cel misji – powiedziała wybitna francuska profesor filozofii Chantal Delsol, która otrzymała tytuł doktora honoris causa KUL.

Niedziela Ogólnopolska 44/2024, str. 28-29

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

KUL

zachód

www.kul.pl

Na zdjęciu od lewej: dziekan Wydziału Nauk Humanistycznych dr hab. Dariusz Skórczewski, prof. Chantal Delsol i rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski

Na zdjęciu od lewej: dziekan Wydziału Nauk Humanistycznych dr hab. Dariusz Skórczewski, prof. Chantal Delsol i rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Profesor Chantal Delsol w wygłoszonym wykładzie pt. „Misja i osoba świadka” zwróciła uwagę na to, że „chrześcijańskim powołaniem jest misja: «staniecie się rybakami ludzi...». Misja to dawanie świadectwa aż po krańce ziemi”. – Dlaczego? – pytała. – Ponieważ przesłanie jest postrzegane jako prawda uniwersalna, a nie jako mit. To zresztą jedyny powód, dla którego katolicy byli od samego początku prześladowani – od czasów cesarstwa rzymskiego po XVI-wieczną Japonię. Bóg Izraela jest Bogiem zazdrosnym – nie toleruje innych bogów i domaga się całej modlitwy tylko dla siebie samego – wyjaśniła. – Misja polega więc na niesieniu wszędzie prawdy dotąd nieznanej – podkreśliła. Zwróciła również uwagę na to, że „takie ujęcie misji różni się od sposobu jej rozumienia w islamie, dla którego każdy człowiek jest już z natury muzułmaninem – każdy niemuzułmanin zatem jest heretykiem. Dla chrześcijanina jest wprost przeciwnie – chodzi o ujawnienie prawdy (gr. aletheia), której inni jeszcze nie znają”.

Trafna diagnoza

Reklama

Profesor Delsol podała również diagnozę sytuacji chrześcijaństwa na Zachodzie. – Żyjemy w czasach, kiedy na Zachodzie chrześcijaństwo jest tolerowane pod warunkiem, że nie obiera sobie za cel misji. Stawia to nas w sytuacji bardziej niż niewygodnej, bo dramatycznie sprzecznej. Jeżeli kilka młodych kobiet zakłada stowarzyszenie do opieki nad matkami znajdującymi się w trudnej sytuacji życiowej, to przyzwala się na jego działalność tylko wtedy, gdy organizatorki nie są katoliczkami. Takich przykładów jest wiele. Organizacja charytatywna staje się natychmiast podejrzana, jeśli tylko jest katolicka. Dlaczego? Podejrzewa się ją, że udziela pomocy charytatywnej po to, by jednocześnie móc nawracać – stwierdziła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem Chantal Delsol, stało się tak dlatego, że chrześcijaństwo panowało przez szesnaście wieków: od Teodozjusza, czyli od końca IV wieku, do połowy wieku XX. – „Panowało”, czyli było w taki czy inny sposób powiązane z władzą; panowało nad duszami, a przez kilka stuleci także nad ciałami. Towarzyszyło podbojom politycznym, by realizować misję na nieznanych sobie jeszcze terenach. Niemożliwe jest jednak, aby ludzie, kimkolwiek by byli, nie nadużyli tak długiej i znaczącej dominacji. Zawsze niedobrze jest zbyt długo być najsilniejszym – człowiek nie może się temu oprzeć i staje się despotą – zaznaczyła. – Słowo uległo zbrukaniu, ponieważ przekształciło się w dominację. Cała instytucja stała się despotyczna. Spójrzmy na losy Quebecu, skąd w latach 60. XX wieku zniknęło chrześcijaństwo i jego duchowni, co spowodowane było oporem wobec nadmiernej władzy, jaką sprawowali oni nad ciałami i duszami. Chrześcijanie nie godzą się już na to i masowo odchodzą – kontynuowała. – Nie możemy dalej wyobrażać sobie misji jako głosu autorytetu panującego nad ciałami i duszami. Nie możemy już być autorytarnymi kaznodziejami, ponieważ ludzie już nas nie słuchają. Misja musi się zmienić. Musi przestać być podbojem, a stać się zwyczajnym świadectwem. Chodzi o dokonanie zasadniczego zwrotu – postulowała prof. Delsol.

Przede wszystkim świadectwo

Reklama

Według niej, „apostoł misyjny powinien przede wszystkim być świadkiem, tzn. dawać siebie w zastaw (męczeństwo), aby samemu stać się uosobieniem tego, co głosi («Bądźcie doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski»)”. – Wierzę, że jeśli chrześcijaństwo przetrwało przez minione stulecia, to dzięki istnieniu świadków (wielkich świętych i wszystkich nieznanych świętych), a pomimo istnienia kaznodziejów. Jeśli nadal chcemy żywić szacunek dla naszego powołania misyjnego, to liczy się tutaj jedynie świadek – prosty, pokorny, zwyczajny świadek. Nawracać powinien on jedynie przez swoją własną osobę, swoje własne postępowanie. Niech nie otwiera ust, przynajmniej na razie. O wiele za dużo już mówiliśmy i zbyt często tylko mówiliśmy. Potrzebujemy długiego okresu wstrzemięźliwości od słów, od kazań. Pozwólmy ujrzeć, pozwólmy ukazać żywą postać Dobrej Nowiny – kontynuowała filozof.

Według prof. Delsol, chrześcijanin powinien najpierw przemienić samego siebie i nauczyć się cierpliwości. – Trzeba stać się jednością ze swoją wiarą. Trzeba zaświadczać o sobie samym (Paul Ricour): podmiot zaświadcza o sobie w cierpieniu, w podejrzliwości. Trzeba być sobą prawdziwie, w zgodności z tym, w co się wierzy i co się głosi – podkreśliła. I dodała: – Zwyczajny świadek jest zatem cierpliwy i nie patrzy na upływający czas: pozwala wolności iść swoją drogą. Każdy świadek, nawet jeśli nikogo nie nawróci, pozostawia po sobie w świecie ślad, którego zalążki są nieodgadnione. Zbyt długo wierzono, że słowo autorytetu wystarczy. Samo słowo to jednak dogmatyzm. Świadectwo natomiast dotyczy życia ze wszystkimi jego wahaniami, wątpliwościami i przystosowaniami. Ewangelia nie jest dogmatem, lecz lekcją życia – przyznała.

Życie i dogmat

Reklama

Profesor Delsol postulowała, że nie wystarczy samo wygłoszenie kazania i przypomnienie dogmatu. Zaznaczyła, że „misja dokonuje się przez egzystencjalne świadectwo, daje się przełożyć na historię życia”. Jej zdaniem, „życie jest zawsze czymś innym niż dogmat”. – Prawda, o której zaświadczamy, jest jedna i niezmienna, natomiast każde świadectwo jest inne, ponieważ opatrzone zostaje osobistym podpisem świadka: każdy świadczy na swój własny sposób i swoim własnym charakterem pisma. Wszystko dzieje się tak, jakby ludzkie świadectwo mówiło również o nieskończonej różnorodności relacji między Bogiem a człowiekiem – zauważyła.

Chantal Delsol wyszła z odważną tezą, że „jeżeli misja ma oznaczać podbój, możemy natychmiast odrzucić tę ambicję. Nie uratujemy świata chrześcijańskiego, albowiem nie mamy już w sobie pragnienia podboju i zrozumieliśmy zło dominacji. Będziemy jednak kontynuować historię chrześcijaństwa w ten oto sposób: w filozofii, zastępując dogmatykę fenomenologią; w duszpasterstwie, zastępując dogmatykę świadectwem”.

Profesor Chantal Delsol była gościem podczas VII Kongresu Kultury Chrześcijańskiej oraz inauguracji nowego roku akademickiego na KUL. Wygłoszony przez nią wykład zainspirowany był jej ostatnią książką na temat chrześcijaństwa – Koniec świata chrześcijańskiego. Inwersja normatywna i nowa era.

2024-10-29 13:49

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

65 lat Radia Zachód

[ TEMATY ]

biskup

prezydent

jubileusz

radio

Góra

zachód

wojewoda

zielona

Karolina Krasowska

Redaktor naczelny Radia Zachód otrzymał pamiątkowy medal

Redaktor naczelny Radia Zachód otrzymał pamiątkowy medal

Jubileusz Radia Zachód

W zielonogórskiej filharmonii 22 września odbyła się uroczysta gala z okazji 65-lecia Radia Zachód. W uroczystości uczestniczyli Błażej Spychalski, sekretarz stanu w kancelarii Prezydenta RP, wojewoda lubuski Władysław Dajczak, Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, parlamentarzyści oraz dziennikarze, słuchacze i przyjaciele tej rozgłośni radiowej. Na uroczystość został zaproszony również bp Tadeusz Lityński. – Od 65 lat Radio Zachód jest obecne nie tylko w weekend, ale każdego dnia i nie jest tylko gościem w domach, ale często jest domownikiem. Dlatego chciałbym życzyć, aby tworzyło przestrzeń przekazu na rzecz pokoju, bo to jest dzisiaj bardzo ważne i żeby w przekazie prawdy było czempionem na Ziemi Lubuskiej – powiedział ksiądz biskup. Prezydent RP z okazji jubileuszu Radia Zachód wystosował okolicznościowy list, w którym wyraził uznanie dla pokoleń zielonogórskich radiowców zaangażowanych w służbę lokalnej społeczności i rozwój polskiej radiofonii. Prezydent przyznał również pracownikom i wyróżniającym się dziennikarzom Radia Zachód najwyższe odznaczenia państwowe, które w trakcie gali wręczyli odznaczonym Błażej Spychalski i wojewoda Władysław Dajczak. Z kolei redaktor naczelny Radia Zachód, Piotr Bednarek, z okazji jubileuszu otrzymał od Witolda Kołodziejskiego pamiątkowy medal.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Przerażające dane. W pierwszej połowie 2025 r. przeprowadzono w Polsce 411 aborcji

2025-07-09 13:37

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

W pierwszej połowie 2025 r. przeprowadzono w Polsce 411 legalnych aborcji – wynika z danych Narodowego Funduszu Zdrowia przekazanych PAP. Najwięcej aborcji wykonano u pacjentek między 30. a 40. rokiem życia.

Prawo dopuszcza w Polsce przerwanie ciąży w razie zagrożenia zdrowia lub życia kobiety, a także gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 r. wykreślono trzecią przesłankę do aborcji – ciężką, nieodwracalną wadę płodu. Właśnie ona była najczęstszą przyczyną przerywania ciąży w polskich szpitalach. Rocznie wykonywano ponad tysiąc aborcji z tego powodu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję