Jest ona przyznawana osobom, które wyróżniają się działalnością na rzecz obrony wartości chrześcijańskich. Kandydatów wybiera Kapituła Stowarzyszenia Sióstr i Braci Henryka II Pobożnego i Anny Śląskiej, zwanego popularnie Bractwem Henryka Pobożnego.
Laureat
Tegorocznym laureatem został prof. Krzysztof Szwagrzyk – aktualny wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej, historyk i specjalista w dziedzinie badań nad zbrodniami komunistycznymi. Profesor wraz z zespołem współpracowników i wolontariuszy, zaangażowany jest w poszukiwanie i identyfikację ofiar reżimu stalinowskiego. Jest też autorem wielu publikacji naukowych oraz inicjatorem licznych projektów mających na celu przywracanie pamięci o tych, którzy oddali życie za wolną Polskę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Laudacja
Na początku okolicznościowej gali, o idei powołanego do życia bractwa mówił przewodniczący kapituły, mec. Stanisław Andrzej Potycz. Laudację na cześć laureata wygłosiła dr Anna Sutowicz.
– Laureat tegorocznej nagrody to świadek cywilizacyjnych zmagań z tyrańskim systemem, przybierającym różne maski: stalinowskich polowań na członków trzeciej konspiracji, dotkliwego milczenia historii na ich temat, a wreszcie prób zatrzymania prawdy i manipulowania dziedzictwem żołnierzy niezłomnych – mówiła.
Nagroda
Reklama
Wręczenia nagrody dokonał bp Andrzej Siemieniewski wraz z mec. Potyczem. Odbierając ją, laureat stwierdził, że co prawda trafiła ona w jego ręce, ale ma głębokie przekonanie, że jest to nagroda nie tylko dla niego, ale dla państwowej misji poszukiwań, ekshumacji i identyfikacji szczątków poległych, pomordowanych Polaków, która jest realizowana pod hasłem: „Powracamy po swoich”.
Wydarzeniu towarzyszył okolicznościowy koncert duetu smyczkowego: Zofii Kowalczyk (altówka) i Aleksandra Yuts (skrzypce) z Filharmonii z Wałbrzychu.
Wykład
Laureat wygłosił okolicznościowy wykład pt. „Zakopana polska pamięć”, w którym stwierdził m.in. że: – Nasza polska pamięć jest w sposób szczególny związana z grobami. Tymi znanymi, z krzyżami, tablicami i tymi, których wciąż nie ma, bo wolą prześladowców miało ich nie być. „Zakopać polską pamięć” to nie tylko zakopać ją pod warstwą ziemi, to uznać zwycięstwo tych, którzy przed laty zadawali śmierć. To zaakceptować, że ci, co odeszli i miejsca, gdzie złożono ich kości, znikają z serc i umysłów nas współczesnych.
Opowiedział o początkach swojej działalności, o tworzeniu sposobów poszukiwania, o odnalezieniu pierwszych z poszukiwanych ofiar, o trudnościach w pracach, ale i o wspaniałych specjalistach i wolontariuszach, którzy z niezwykłą ofiarnością pomagają w pracach. Ich owocem są niezwykle chwile, gdy w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej, przynajmniej 2 razy w roku, oddają szczątki ofiar ich rodzinom, które nieraz przez dziesiątki lat poszukiwały bliskich.
Gala zakończyła się podziękowaniami, słowem i błogosławieństwem biskupa legnickiego.