Szósta książka cyklu kresowego Sławomira Kopra mówi o ostatnich latach Wielkiego Księstwa Litewskiego. Autor skoncentrował się na ziemiach dzisiejszej Litwy i Białorusi, bo choć naszych rodaków pozostało tam niewielu, to w ostatnich dwóch stuleciach nadawali oni ton tamtejszemu życiu kulturalnemu, a niekiedy, w latach powstań i okresie międzywojennym, także politycznemu.
Polacy uważali Wielkie Księstwo Litewskie za swoją ojczyznę. Czuli się Polakami, a także obywatelami Wielkiego Księstwa Litewskiego. Mieszkańcy dzisiejszej Białorusi nazywali się Litwinami, co w ich opinii oznaczało Polaka z tamtych ziem. Autor przybliża osoby nieco zapomniane, ale zasłużone dla polskości Kresów, takie jak malarz Napoleon Orda, filomaci Onufry Pietraszkiewicz, Jan Czeczot, Ignacy Domeyko. Przeczytamy też o Berezie Kartuskiej, procesie brzeskim i o ostatnich repatriantach ze Wschodu. Zwłaszcza że w ostatniej grupie wygnańców z Kresów znalazły się postacie takie jak Czesław Wydrzycki (Niemen) i Władysław Kozakiewicz. W latach 1944-46 z dawnych Kresów wysiedlono łącznie prawie 2 mln osób, a przesiedlenia odbywały się w potwornych, nieludzkich warunkach. Do tej liczby należy jeszcze dodać kilkaset tysięcy uciekinierów przed ukraińskimi zbrodniami na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, a także ok. 16 tys. mężczyzn przymusowo zmobilizowanych i wcielonych do Armii Berlinga.
Powstańcy getta warszawskiego nie mieli złudzeń, widzieli, co ich czeka, ale jednak zdecydowali się na walkę, która stała się przykładem, inspiracją i symbolem - napisał jerozolimski Instytut Jad Waszem. W sobotę obchodzona jest 82. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim.
"Kiedy Niemcy wkroczyli do getta, zostali zaatakowani przez bojowników. Powstańcy, mimo minimalnych zapasów, przez blisko miesiąc stawiali opór jednej z najpotężniejszych wówczas armii świata, która miała przytłaczającą przewagę liczebną i sprzętową" - przypomniała w mediach społecznościowych izraelska instytucja.
Niewątpliwie fenomen uroku tego świętego przeżywa w dzisiejszych czasach swój renesans. Jego cześć nieznana we wczesnym średniowieczu, nabrała popularności w czasach najnowszych. To za sprawą mass
mediów, które donoszą nam o rozlicznych cudach za jego wstawiennictwem. Oficjalnie św. Ekspedyt męczennik, którego wspomnienie obchodzimy 19 kwietnia jest patronem żeglarzy, handlowców, spraw pilnych,
studentów i egzaminatorów. Pamięć o postaci świętego jest żywa w krajach romańskich, a od połowy XIX w., ogarnęła Niemcy i dotarła do Polski. Dziś wiemy już nie tylko o jego niezwykłej popularności wśród
studentów, ale także wśród prawników, adwokatów i czekających na pilne rozwiązanie trudnych spraw. Pierwsi złożyli swe świadectwo Włosi, którzy w rozlicznych publikacjach i na łamach internetu polecają
go całemu światu. Choć doznaje szczególnej czci w Rzymie, to jednak i polska historia wskazuje na fakty zawierzania św. Ekspedytowi prócz tych najbardziej osobistych, także spraw społecznych całego kraju.
Nazywano go w Polsce także św. Wierzynem, jakby chciano zaznaczyć, iż jest patronem niezwykle wiarygodnym. W dobie dzisiejszych trudności bytowych, przypomnienie o nim, wydaje się być jednym z zadań apostolskich.
Biskup Diecezjalny Tadeusz Lityński składa wszystkim Diecezjanom i Czytelnikom Niedzieli zielonogórsko-gorzowskiej życzenia z okazji Uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego.
„Zdumienie kobiet jest naszym zdumieniem: grób Jezusa jest otwarty i pusty! Od tego wszystko się zaczyna. Przez ten pusty grób przechodzi nowa droga, droga, której nikt z nas nie mógł otworzyć, lecz tylko sam Bóg: droga życia pośród śmierci, droga pokoju pośród wojny, droga pojednania pośród nienawiści, droga braterstwa pośród wrogości”. (Papież Franciszek)
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.