Reklama

Wiadomości

Obserwator

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

UKRAINA – USA
Bez pochopnych wniosków

Reklama

Nie należy wyciągać pochopnych wniosków, ważne są gwarancje bezpieczeństwa – ocenił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się do wypowiedzi prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, który oświadczył, że „rozumie uczucia Rosji” w kwestii możliwego członkostwa Ukrainy w NATO. Słowa Trumpa odbiły się szerokim echem, ale Zełenski je bagatelizuje. – Musimy zrobić wszystko, co możliwe, aby Ukraina otrzymała godne naszego narodu gwarancje bezpieczeństwa, które mogłyby powstrzymać Putina – zaznaczył. Przypomniał, że o systemach Patriot też mówiono, iż mogą być rozmieszczone tylko w krajach NATO, a tymczasem są one na Ukrainie. – Albo już od dawna jesteśmy w NATO, albo nie należy wyciągać żadnych wniosków. Tak było z Patriotami, tak było z systemami rakietowymi i inną bronią – zauważył. Zełenski zasugerował też, że Rosja była zachęcona do agresji przez fakt, iż Ukraina nie była chroniona przez poważny sojusz gwarantów jej bezpieczeństwa. – Myślę, że mamy prawo domagać się poważnych i realnych gwarancji bezpieczeństwa – dodał. Tym bardziej że Rosja podejmuje działania niebezpieczne dla całego świata. Przywódca Rosji Władimir Putin podwaja swoje inwestycje w wojnę przeciw Ukrainie, angażując w nią żołnierzy z Korei Północnej – oświadczył Zełenski podczas spotkania grupy kontaktowej ds. obrony jego kraju w niemieckim Ramstein. Korea Północna uczy się nowoczesnych metod prowadzenia wojny, zdobywa doświadczenie w celu eksportowania konfliktu, być może na Pacyfiku.
w.d.

ROSYJSKIE ZBRODNIE
Dość egzekucji

ONZ wezwał Rosję do zaprzestania egzekucji ukraińskich jeńców wojennych. Jak podkreśla Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka, od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę odnotowano prawie siedemdziesiąt takich przypadków. Nada Al-Nashif, zastępca Wysokiego Komisarza (OHCHR), wezwała Rosję do potępienia takich czynów i ukarania osób za nie odpowiedzialnych. Z najnowszego raportu Wysokiego Komisarza, obejmującego okres od września do listopada ub.r., wynika, że odnotowano sześćdziesiąt dwie takie egzekucje na jeńcach, z których pięć udało się zweryfikować. Potwierdzono również egzekucje 170 cywilów dokonane w rejonach kontrolowanych przez Rosjan. – Konieczne jest, aby osoby odpowiedzialne za te egzekucje zostały pociągnięte do odpowiedzialności – powiedziała Al-Nashif. Ukraińscy jeńcy wojenni opisali powszechne i systematyczne tortury, w tym bicie, rażenie prądem i duszenie. – Większość z nich zgłosiła też, że padli ofiarą przemocy seksualnej, w tym gwałtu – podkreśliła Al-Nashif.
w.d.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

ZASKAKUJĄCE SONDAŻE
Niemcy przed wyborem

Reklama

Badania przedwyborcze w Niemczech są coraz ciekawsze. Według najnowszego, Alternatywa dla Niemiec (AfD) ma stabilne poparcie powyżej 20%, tymczasem uważana dotąd za murowaną kandydatkę do zwycięstwa CDU/CSU spadła poniżej 30%. Wybory za Odrą odbędą się 23 lutego. Do tej pory – według powszechnego przekonania – kanclerzem miał zostać Friedrich Merz, szef CDU, który miałby zbudować koalicję z socjaldemokratyczną SPD lub z Zielonymi i stabilnie rządzić przez kolejne lata. Ostatnie tygodnie przynoszą jednak zmianę. Okazuje się, że AfD, kontestująca niemiecki ład polityczny, rośnie w siłę. Przy bardzo dobrym wyniku Alternatywy CDU/CSU miałaby tylko dwie drogi: albo wejść z nią w sojusz, co byłoby rewolucją polityczną, albo budować mozolnie koalicję z dwoma lewicowymi partnerami, co wiązałoby się ze stworzeniem niestabilnego, słabego rządu. W obu wariantach zyskuje AfD. Czas wydaje się pracować na sukces tej partii – jej rządy stają się coraz bardziej prawdopodobne i bliskie.
j.k.

ODEJŚCIE TRUDEAU
Ofiara Trumpa

Zapowiedź rezygnacji premiera Kanady Justina Trudeau (na zdjęciu) po niemal dekadzie rządów to konsekwencja sytuacji, która narastała od kilku lat. Nie ma jednak wątpliwości, że została przyspieszona przez zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA. Trudeau w 2015 r. poprowadził liberałów do zwycięskich wyborów i utworzenia rządu większościowego. Doszedł do władzy z lewicowym programem, który przez lata cieszył się poparciem większości Kanadyjczyków. Od wielu tygodni jednak notowania liberałów spadają w sondażach. Dziś nikt nie ma wątpliwości, że wobec wyzwań gospodarczych – spośród których zapowiedź Trumpa o nałożeniu 25-procentowych ceł na towary importowane z Kanady to tylko drobny szczegół – Kanadyjczyków czeka zaciskanie pasa.
w.d.

UWAGA! KRYZYS
Wtórny analfabetyzm

Reklama

Centroprawicowy rząd Szwecji ogłosił stan kryzysu czytelniczego, z którym chce walczyć m.in. przez powrót do tradycyjnych podręczników i bibliotek w miejsce narzędzi cyfrowych. Z badań wynika, że młodzi Szwedzi mają problemy ze zrozumieniem nieco bardziej złożonych tekstów. Na czele grupy do walki z tzw. analfabetyzmem funkcjonalnym stanął minister edukacji Johan Pehrson, lider partii liberalnej. Na konferencji prasowej omówił on zaprezentowane w grudniu ub.r. wyniki badania umiejętności PIAAC państw OECD, które pokazują, że w Szwecji w ostatnich 10 latach odsetek osób w wieku 16-24 lat mających trudności z czytaniem wzrósł z 9 do 15%. Ze statystyk wynika, że od 2015 r. część egzaminu 9-klasisty, dotyczącą umiejętności czytania, oblało 61 tys. uczniów. Badanie PISA z 2022 r. pokazało, że w Szwecji problem z czytaniem ma 25% 16-latków.

Echem odbił się apel pracowników szwedzkich uczelni, którzy zwrócili uwagę, że nasila się problem studentów niepotrafiących korzystać z podręczników oraz mających kłopot z pisaniem. Słynna uczelnia medyczna Instytut Karolinska w Sztokholmie zdecydowała się na skrócenie opisów w podręczniku.

Minister szkolnictwa Lotta Edholm, która dekadę temu wchodząc w skład władz Sztokholmu, wprowadzała do szkół laptopy, a dziś, gdy działa w rządzie, wycofuje urządzenia cyfrowe, bo obwinia technologię za przyczynienie się do obniżenia poziomu nauczania. Minister zapowiedziała powrót do ołówków, papieru i tradycyjnych podręczników. – Musimy skoncentrować się na nauce podstawowych umiejętności – podkreśliła.
w.d.

BEZCENNE SKARBY
Znaleziono insygnia

Reklama

W podziemiach katedry wileńskiej odkryto tajną skrytkę z insygniami grobowymi władców Litwy i Polski: króla Polski i wielkiego księcia litewskiego Aleksandra Jagiellończyka, pierwszej żony Zygmunta Augusta Elżbiety Habsburżanki i jego drugiej żony Barbary Radziwiłłówny. To bezcenne skarby historyczne, symbole długiej tradycji państwowości litewskiej, znaki Wilna jako stolicy oraz wspaniałe dzieła złotnictwa i jubilerstwa – ocenił na konferencji prasowej metropolita wileński abp Gintaras Grušas. Znaleziono koronę grobową Aleksandra Jagiellończyka oraz koronę grobową, łańcuch, medalion, pierścień i tabliczkę natrumienną Elżbiety Habsburżanki, a także koronę grobową, berło, jabłko królewskie, trzy pierścienie, łańcuch i dwie tabliczki natrumienne Barbary Radziwiłłówny. Korony nie były noszone za życia władców. Zostały wykonane po ich śmierci i stanowiły część insygniów grobowych. Będą odrestaurowane i w przyszłości eksponowane. Skarby ukryto w 1939 r., po wybuchu II wojny światowej. Po odzyskaniu przez Litwę niepodległości podjęto próby ich poszukiwań. Zostały odnalezione dopiero teraz.
j.k.

RETORSJE
Zamknięty konsulat

Odbyła się ceremonia zamknięcia polskiego konsulatu w Petersburgu, który działał przez ostatnie 52 lata. Polski ambasador w Rosji Krzysztof Krajewski wyraził nadzieję, że polska placówka wróci do Petersburga w lepszych czasach. Konsulat zamknięto po wycofaniu zgody Rosji na jego istnienie – przypomniało polskie MSZ w komunikacie i wskazało, że w Rosji wciąż działają polskie przedstawicielstwa w Moskwie, Królewcu i Irkucku.

Przed miesiącem rosyjski resort spraw zagranicznych powiadomił, że zamyka konsulat generalny RP w Petersburgu w ramach retorsji za zamknięcie rosyjskiego konsulatu generalnego w Poznaniu. Zdaniem polskiej strony, Rosja nie ma prawa reagować w ten sposób, ponieważ decyzja Polski o zamknięciu konsulatu w Poznaniu była reakcją na rosyjski sabotaż i dokonywane w Polsce podpalenia.
j.k.

CAMINO
Rekordowi pielgrzymi

Statystyki za 2024 r. wykazały rekordową liczbę Polaków, którzy przeszli Drogę św. Jakuba (Camino de Santiago) – szlak pielgrzymkowy prowadzący do grobu św. Jakuba w katedrze w Santiago de Compostela, w północno-zachodniej Hiszpanii. To trzeci z rzędu rekordowy rok pod względem ogółu Jakubowych pielgrzymów. Przybyło ich tam pół miliona, a nieco ponad 40% stanowili Hiszpanie. Liczba ta odnosi się wyłącznie do osób, które odebrały certyfikat ukończenia pielgrzymki. Nie wszyscy to robią, a rzeczywista liczba pielgrzymów przemierzających Camino de Santiago co roku może wynosić ok. 1,5 mln osób. Rekordowa była liczba pielgrzymów z Polski – prawie 7,5 tys., o jedną trzecią więcej niż w roku poprzednim.

Liczba zagranicznych pielgrzymów rośnie od kilkunastu lat. W 2010 r. na szlaku zarejestrowano prawie 70% Hiszpanów, w 2020 r. – 48%, a w poprzednim roku stanowili oni 42% pątników. Najwięcej cudzoziemców pochodzi kolejno z: USA, Włoch, Niemiec i Portugalii. Do Santiago de Compostela prowadzi kilkanaście szlaków pielgrzymkowych.
j.k.

2025-01-14 14:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obserwator

Polscy prokuratorzy oraz policjanci, w ramach międzynarodowej współpracy w zespole śledczym, po raz drugi przebywali na Ukrainie, aby pomóc w zbieraniu i zabezpieczaniu dowodów rosyjskich zbrodni przy użyciu skanerów laserowych 3D. Prace prowadzone były w obwodzie sumskim oraz czernihowskim. W ich trakcie – jak poinformował prokurator Karol Borchólski z Prokuratury Krajowej – przeprowadzono oględziny zniszczonych szpitali, szkół, przedszkoli, posterunków policji i budynków wielorodzinnych. Budynki zostały zniszczone przez bombardowania, ostrzały artyleryjskie i rakietowe oraz ataki dronów – stwierdził. – Śmierć poniosły tam osoby cywilne, w tym dzieci – powiedział. Czynności polskich śledczych na Ukrainie były przeprowadzane również w bezpośredniej bliskości linii frontu. – Wielokrotnie ich praca była przerywana alarmami lotniczymi, co powodowało konieczność udania się do schronów – zaznaczył. Śledczy korzystali z kamizelek kuloodpornych i hełmów. Do pierwszego wyjazdu doszło latem ub.r. Wtedy polscy śledczy pracowali w miejscowościach obwodów kijowskiego oraz mikołajowskiego. W obu wyjazdach brało udział po dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej i dziewięciu, dziesięciu policjantów. Materiał dowodowy zabezpieczono przy użyciu skanerów laserowych 3D. Urządzenia umożliwiają dokładne rejestrowanie otoczenia, a następnie jego zwizualizowanie.j.k.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Sako w 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego: ustalmy jedną datę Wielkanocy

2025-09-29 16:41

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Kard. Sako

BP KEP

Do ustalenia jednej daty Wielkanocy dla wszystkich wyznawców Chrystusa wezwał chaldejski patriarcha Bagdadu kard. Louis Raphaël Sako. Różne daty uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego są wynikiem korzystania z różnych kalendarzy przez chrześcijan Wschodu i Zachodu.

„Obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego nie powinny być jedynie spotkaniem formalnym, uwydatniającym historyczny dokument. Powinny oznaczać powrót do nicejskiego Credo jako wspólnego obszaru dialogu ekumenicznego, mającego na celu ustalenie stałej daty Wielkanocy jako chrześcijańskiego świadectwa i zobowiązania do wspólnego podążania ku jedności i pełnej komunii” - powiedział 77-letni hierarcha podczas konferencji upamiętniającej rocznicę Soboru Nicejskiego, zorganizowanej przez Asyryjski Kościół Wschodu. Odbywała się ona w dniach 27-29 września w Irbilu.
CZYTAJ DALEJ

Papież: plan Trumpa dla Strefy Gazy to może być realistyczna propozycja

2025-09-30 21:31

[ TEMATY ]

strefa gazy

Papież Leon XIV

plan Trumpa

realistyczna propozycja

Vatican Media

Papież opuszczający Castel Gandolfo

Papież opuszczający Castel Gandolfo

Wydaje się to być realistyczna propozycja – powiedział Leon XIV o planie pokojowym Prezydenta USA dla Gazy. „Miejmy nadzieję, że go zaakceptują” - dodał. Jednocześnie zaznaczył, że ważne jest, „aby nastąpiło zawieszenie broni, uwolnienie zakładników”. W samym planie pokojowym „są elementy, które, jak sądzę, są bardzo interesujące, i mam nadzieję, że Hamas przyjmie je w wyznaczonym czasie” – powiedział Papież.

W odpowiedzi na pytanie o flotyllę, która zbliża się do Gazy, aby dostarczyć pomoc, ale także, aby przełamać blokadę morską Izraela Papież odpowiedział: „To jest bardzo trudne, widoczna jest chęć odpowiedzi na prawdziwy kryzys humanitarny, ale jest tam wiele elementów”. Dodał, że wszystkie strony o tym mówią i mamy nadzieję, że nie dojdzie do przemocy i że ludzie będą szanowani, to jest bardzo ważne”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję