Reklama

Wiara

Ludzkie historie

Maryja zmieniła moje życie

Zrozumiała, że aborcja to morderstwo. Przeżyła nawrócenie i przystąpiła do spowiedzi generalnej. Dziś Aneta Ciężarek jest popularyzatorką ruchów pro-life i koordynatorką peregrynacji obrazu Matki Bożej Łaskawej.

2025-03-18 13:52

Niedziela Ogólnopolska 12/2025, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

Archiwum Anety Ciężarek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aneta pochodzi z wielodzietnej rodziny. Gdy miała 6 lat, jej mama urodziła brata, a później siostrę. Kilka lat później na świecie pojawiły się siostry bliźniaczki. Od dzieciństwa towarzyszyła jej Maryja. W domu rodzinnym była wspólna modlitwa. Jako nastolatka Aneta przestała chodzić do kościoła i zaczęła żyć daleko od Boga. – Nie praktykowałam, bawiłam się. Miałam jednak taką myśl, która często do mnie powracała. Pamiętałam scenę z filmu o Fatimie, dotyczącą wizji piekła. Wtedy też modliłam się, abym tam nie trafiła, chociaż miałam świadomość tego, że źle żyję – wspomina Aneta Ciężarek.

Będąc dorosłą osobą, wyjechała do Norwegii. Zawiodła ją tam miłość do pewnego mężczyzny, z którym się związała. Była w tej relacji osiem lat. Za granicą doświadczyła dobrobytu. Dobrze zarabiała, miała pieniądze. Mogła podróżować i imprezować. Czegoś jednak wciąż jej brakowało. Odczuwała ogromną pustkę. Po czasie przekonała się, że wysoki status materialny nie daje jej szczęścia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cud nawrócenia

Reklama

– Zapomniałam o wyższych wartościach, stałam się samowystarczalna. Zdawało mi się, że nie potrzebuję Boga, bo przecież jest tyle ważniejszych spraw – opowiada. Coraz bardziej jednak cierpiała i tęskniła za relacją z Bogiem. Zaczęła więc czytać Pismo Święte. Nawróciła się i zakończyła swój 8-letni związek. Mogła w końcu przystąpić do sakramentów świętych. – Matka Boża zmieniła mnie jako kobietę – tłumaczy Aneta. – Nauczyłam się zachowywać jak kobieta – wyrzuciłam wszystkie spodnie i ubierałam się w sukienki, żeby dobrze i godnie Ją reprezentować – podkreśla. Przystąpiła do spowiedzi generalnej. Jeszcze w Norwegii, prosiła Boga o powrót do ojczyzny. Pragnęła znaleźć pracę, dzięki której mogłaby bardziej służyć Jemu i ludziom. Założyła własną działalność gospodarczą i coraz częściej przyjeżdżała do kraju.

Życie ludzkie jest święte

Podczas jednej z takich wizyt nawiązała współpracę z Akademią Obrońców Życia. Brała udział w spotkaniach akademii w Krakowie. Wtedy zrozumiała, że aborcja jest morderstwem. – Poznałam, czym jest duchowa adopcja dziecka poczętego. Wraz z ks. Tomaszem Kancelarczykiem z „Bractwa Małych Stópek” w Szczecinie zorganizowałam zbiórkę artykułów dziecięcych, tak aby najpotrzebniejsze rzeczy trafiły z Norwegii do samotnych mam z Polski – mówi Aneta.

Jako katechetka – wolontariuszka w Polskiej Sobotniej Szkole Katolickiej w Stavanger – zorganizowała nowatorskie, jak na tamte czasy, rozwiązanie. Była inicjatorką Balu Wszystkich Świętych pod nazwą „Holly wins”, czyli „Święty zwycięża”. – Inicjatywa zakończyła się niebywałym sukcesem i poproszono mnie o kontynuację – wyznaje Aneta Ciężarek.

Matka Boża Łaskawa

W kwietniu 2018 r. kobieta na stałe powróciła do ojczyzny. Poznała historię kultu Matki Bożej Łaskawej. Dowiedziała się, że „cud nad Wisłą” to nie żadna legenda, ale fakt. Wraz z prof. Tadeuszem Kulikiem, obecnie prezesem Akcji Katolickiej Archidiecezji Warszawskiej, utworzyła Stołeczny Komitet Krzewienia Kultu Matki Bożej Łaskawej.

Reklama

Dzięki pomocy wielu ludzi i wsparciu hierarchów kościelnych sześć lat temu kopia cudownego obrazu po raz pierwszy wyszła na ulice Warszawy. Także w tym czasie w stolicy wyruszył Męski Różaniec. – W każdą pierwszą sobotę miesiąca mężczyźni zbierają się na Krakowskim Przedmieściu, przy sanktuarium Matki Bożej Łaskawej i archikatedrze św. Jana – tłumaczy Aneta.

Aneta Ciężarek jest obecnie koordynatorką peregrynacji wizerunku Maryi. – Pierwszą parafią, którą nawiedził obraz Matki Bożej Łaskawej, była parafia Matki Bożej Różańcowej na warszawskim Bródnie. Następnie pielgrzymka cudownego obrazu z połamanymi strzałami odwiedziła Mazowsze, a potem także cały nasz kraj – wyjaśnia obrończyni życia. Wspomina, że gdy pojawiły się problemy z transportem obrazu, Matka Boża nie odmówiła swojej pomocy. Zgłosił się darczyńca, który zakupił bus. Samochód stał się jeżdżącą kaplicą.

Do tej pory Matka Boża Łaskawa nawiedziła 28 diecezji i 300 parafii. Wraz z peregrynacją wizerunku organizowane są rekolekcje oraz nocne czuwania. Tłumy wiernych przychodzą, aby odmówić Różaniec, pomodlić się przed Najświętszym Sakramentem, przystąpić do sakramentu pojednania.

Jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam?

Aneta nieustannie podróżuje po kraju. Mówi, że żyje ciągle na walizkach. – Moim obowiązkiem jest być przy Maryi. Kilka lat temu powiedziałam Jej „tak” i chcę dotrzymać danego słowa. Tu chodzi nie tylko o mnie, ale o Polskę i świat – dodaje. – Mamy tak wiele zagrożeń, nie tylko fizycznych, ale również moralnych oraz duchowych. Nie jest łatwo być dziś katolikiem, zwłaszcza wobec różnych przemian modernistycznych, laicyzacji i tzw. nowoczesności. Rodziny się rozpadają, wzrasta liczba samobójstw wśród młodych ludzi. Maryja chce się opiekować swoimi dziećmi i posłuży się wszystkim, aby to zrobić. Zwycięstwo przyjdzie przez Nią – podkreśla Aneta.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo. Palce uratował, serce zostawił w Częstochowie

[ TEMATY ]

Matka Boża Częstochowska

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Holandia, 6 lipca 2006 rok. Podczas cięcia płyt pilśniowych polski robotnik ulega wypadkowi – gilotyna obcina mu pięć palców lewej ręki. Palce zwisały jedynie na cienkiej skórce. Karetka pogotowia zabiera Andrzeja, pochodzącego z Oleśnicy, do szpitala w Rotterdamie.

Lekarz stwierdza, że dwóch palców nie da się już uratować i nie daje gwarancji,jak będzie z trzema pozostałymi. Okazuje się jednak, że operacji nie da się przeprowadzić, bo wszystkie sale operacyjne są w tym momencie zajęte. Szanse Andrzeja wciąż maleją, bo przecież w jego przypadku liczy się czas. Odwożą go do szpitala w Amsterdamie. Andrzej myśli o Jasnej Górze, na której bywał od dziecka. No i w Częstochowie leczył swoje serce. Mężczyzna składa obietnicę Matce Bożej: „Maryjo, jeśli uratujesz mi palce, pięć razy na piechotę będę do Ciebie przychodził w pielgrzymce i zostawię ofiarę na remont sanktuarium”. W amsterdamskim szpitalu medycy przeprowadzają z Andrzejem lekarski wywiad. Kiedy dowiadują się, że chorował na serce, do operacji wzywają najlepszego chirurga. Profesor operuje sześć bitych godzin. Po operacji obudzony Andrzej stwierdza, że może poruszać wszystkimi pięcioma palcami, jest obieg krwi, we wszystkich palcach czucie. Pięć dni leży jeszcze w szpitalu, wciąż oszołomiony tym, co się stało – tym, że była to łaska Matki Bożej. 6 lipca 2007 na Jasnej Górze oficjalnie zgłosił doznaną łaskę za przyczyną Matki Bożej Jasnogórskiej.
CZYTAJ DALEJ

Wchodzimy już w wydarzenia Wielkiego Tygodnia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Margita Kotas

Rozważania do Ewangelii J 12, 1-11.

Poniedziałek, 14 kwietnia. Wielki Tydzień
CZYTAJ DALEJ

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie przepisów mandat, areszt, a nawet konfiskata sprzętu

2025-04-15 09:40

[ TEMATY ]

fotografia

zakaz

Wzór znaku/Dziennik Ustaw

Od przyszłego tygodnia robiąc zdjęcie trzeba będzie się dobrze rozejrzeć. Kilkadziesiąt tysięcy obiektów zostanie bowiem objętych zakazem fotografowania. To efekt wejścia w życie ustawy o obronie ojczyzny. Na liście są obiekty wojskowe, ale nie tylko. Złamanie zakazu będzie surowo karane - informuje Polsat News.

Rejs po Świnoujściu będzie można niebawem utrwalić, ale tylko we wspomnieniach. Zdjęcia będą kategorycznie zakazane.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję