Reklama

Niedziela Kielecka

Piekoszowska Pani słucha

Sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Piekoszowie jest jednym z szesnastu jubileuszowych kościołów w diecezji kieleckiej. Jak parafia przeżywa Rok Święty?

Niedziela kielecka 13/2025, str. IV-V

[ TEMATY ]

Piekoszów

TER

Proboszcz parafii ks. kan. Zygmunt Kwieciński

Proboszcz parafii ks. kan. Zygmunt Kwieciński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia słynącego łaskami obrazu Matki Bożej Piekoszowskiej sięga końca XVII w. Przepięknej urody wizerunek Maryi z Dzieciątkiem powstał w 1691 r., namalował go o. Krzysztof Latecki, nowicjusz Paulinów w Częstochowie.

Zapłakała krwawymi łzami

Początkowo znajdował się na plebani piekoszowskiej. W uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego 21 maja 1705 r. Maryja dała znak, na Jej wizerunku pojawiły się krwawe łzy. Opisał to zjawisko naoczny świadek Józef Tarło, kapitan Goszczyński. Tak rozpoczął się kult Matki Bożej Piekoszowskiej, który trwa do dziś. Obraz został przeniesiony do drewnianej świątyni, a po latach do nowej, murowanej. Do Piekoszowa zaczęły ściągać rzesze wiernych. Cuda i niezliczone łaski, jakie stały się udziałem wiernych odwiedzających kościół w Piekoszowie, zapisano w wydanej dawnej kronice z 1744 r. „Port bezpieczny. Maryja w piekoszowskim obrazie albo cuda obrazu piekoszowskiego”. Ale cuda, uzdrowienia i duchowe dary nie są historią, dzieją się również dziś. Obraz Matki Bożej znajdujący się w ołtarzu głównym koronował 8 września 1968 r. Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński w asyście biskupów, w obecności ok. 300 kapłanów. Świadkami tego wydarzenia było 70 tys. wiernych świeckich. Mimo upływu czasu kult nie słabnie, przyciągając młodszych i starszych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Od lat przez wstawiennictwo Maryi Piekoszowskiej pielgrzymi upraszają łaski dla siebie i bliskich, doznają ukojenia w bólu, zarówno fizycznym, jak i duchowym. W Roku Świętym również nawiedzają to miejsce.

Piekoszów w modlitwie o pokój

Reklama

– Chciałbym wrazić podziękowanie Księdzu Biskupowi za to że, nasze sanktuarium zaliczył do grona kościołów jubileuszowych. To wielkie wyróżnienie dla nas, dla naszej całej wspólnoty, być gospodarzem miejsca, do którego w tym wyjątkowym czasie pielgrzymują wierni, dziękując i wypraszając łaski przed obliczem Maryi Piekoszowskiej – mówi ks. kan. Zygmunt Kwieciński, proboszcz i kustosz sanktuarium. – Bardzo się cieszę, kiedy do naszego sanktuarium przychodzą osoby szukające odpoczynku od problemów tego świata, oddając Bogu swoje sprawy i trudności. Otaczamy ich duszpasterską troską, ponieważ najważniejsze, aby znaleźli tutaj duchową pociechę. Wierzymy, że Bóg przez ręce Maryi Matki Miłosierdzia leczy rany serca i uzdrawia. Zapraszam wszystkich mieszkańców naszej diecezji, aby w roku miłosierdzia odwiedzili Maryję Matkę Miłosierdzia, powierzając Jej swoje troski, zmartwienia, prośby i dziękczynienia za dobro, które w swoim życiu otrzymali – zaprasza ks. Kwieciński. Kiedy pytam o zaplanowane wydarzenia w roku jubileuszowym, wskazuje przede wszystkim na systematyczną pracę duszpasterską. Zaznacza, że prawdziwe owoce przynoszą „ciężka i wytrwała praca duszpasterska, bycie z wiernymi, modlitwa, Eucharystia, sakrament pokuty i pojednania”. Podkreśla, że bijącym sercem sanktuarium, otwartym dla każdego jest kaplica adoracji: – Zauważam, że dla wielu osób jest to miejsce indywidualnego, intymnego spotkania z Jezusem. Kaplica jest udostępniona wiernym od blisko 3 lat. Codziennie otwierana po porannej Mszy św. i jest dostępna dla wszystkich przez cały dzień aż do wieczornej Eucharystii. – Jesteśmy parafią, która jest włączona w tzw. Płaszcz Maryi, czyli jednym z miejsc w Polsce i na świecie, w których osoby wierzące modlą się o pokój na świecie. Jesteśmy taką małą gwiazdką w tym wieńcu kościołów, gdzie trwa nieustanna modlitwa o pokój – mówi z dumą. Jak twierdzi, wierni w ciągu ostatnich 3 lat przyzwyczaili się, że jest kaplica adoracji, ale także pokochali to miejsce. Ksiądz Kwieciński jest zdania, że ważne jest indywidualne spotkanie z Jezusem. – Ważne jest miejsce, w którym na mnie czeka Jezus. W tym miejscu panuje cisza i tylko słychać szept modlitw, próśb i dziękczynień osób, które przychodzą tutaj, by z Jezusem podzielić się swymi troskami, a On ich wysłuchuje – mówi.

Męski Różaniec w Roku Jubileuszowym

– 6 września o godz. 9.00 do sanktuarium przybędą mężczyźni z całej diecezji i innych rejonów, by wspólnie modlić się Różańcem. Będzie to wielkie modlitewne spotkanie, na które już zapraszam wszystkich wiernych z całej diecezji – mówi.

Kustosz zaprasza także wiernych na parafialno-dekanalne wydarzenia, które są organizowane w sanktuarium. – Ósmego dnia każdego miesiąca odbywa się czuwanie z Matką Miłosierdzia. Zapraszamy na nie parafian z sąsiednich dekanatów, aby czuwali po pół godziny przed Najświętszym Sakramentem. Po wieczornej Mszy św. następuje wystawienie Najświętszego Sakramentu. W czasie adoracji Jezusa Eucharystycznego wyczytywane są złożone na kartkach intencje, prośby i podziękowania wiernych. Następnie w modlitwie biorą udział członkowie wspólnot maryjnych. Modlitewne spotkanie kończy się o godz. 21, po błogosławieństwie Najświętszym Sakramentem i Apelu Jasnogórskim. – Ta forma modlitwy w parafii Piekoszów trwa nieprzerwanie od przeszło 30 lat, to nasza wyjątkowa tradycja – mówi z dumą Proboszcz.

Pielgrzymi u Matki Miłosierdzia

Reklama

– Od lat w sierpniu, w naszym sanktuarium gościmy pątników Kieleckiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Tutaj, w sanktuarium, uczestniczą oni w Eucharystii. Dzień wcześniej gościmy uczestników pielgrzymki sandomierskiej i ostrowieckiej, którzy również w sanktuarium przeżywają Mszę św. Cieszymy się, że w roku jubileuszowym w naszym sanktuarium znowu będziemy gościć pielgrzymów w zorganizowanych grupach, ale liczymy, że przybędą do nas także pielgrzymi indywidualni – mówi. Piekoszów ma dobre położenie, leży na trasie do Częstochowy, więc bardzo często pielgrzymi udający się na Jasną Górę zatrzymują się w sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia, by pomodlić się przed Jej wizerunkiem, a także zwiedzić to wyjątkowe miejsce. – Nasze sanktuarium leży blisko ważnych szlaków komunikacyjnych. Niedaleko od nas jest trasa Kraków-Warszawa, więc często się zdarza, że zarówno pielgrzymi indywidualni oraz ci w zorganizowanych grupach przyjeżdżają do nas, prosząc o możliwość wspólnej modlitwy czy sprawowania Eucharystii i przedstawienie historii tego miejsca. Chętnie ich przyjmujemy, starając się, aby czuli się jak w domu. Myślę, że nam się to udaje, bo zdarza się, że do nas wracają – mówi ks. Kwieciński.

Żywa wspólnota

– Piekoszów to sanktuarium, ale przede wszystkim Piekoszów to wspólnota parafian. Troszczymy się o pielgrzymów i chętnie ich gościmy, cieszymy się, że nawiedzają naszą świątynię. Odwiedzając parafię, mogą zauważyć, że tworzy ją żywa wspólnota – podkreśla Proboszcz. Wyjaśnia, że uczestnictwo wiernych w nabożeństwach, modlitwa i zaangażowanie są widocznym świadectwem, że piekoszowska parafia żyje. – O żywotności naszej wspólnoty świadczą również powołania do kapłaństwa i liczne wspólnoty – zauważa. 22 róże różańcowe, w tym dwie męskie, codziennie odmawiają Różaniec. Są dwie wspólnoty Domowego Kościoła, krąg biblijny, który prowadzi ks. Adrian Stępień. Mszę św. dla dzieci liturgię ubogacają dwie schole dziecięca i młodzieżowa. Jest też Rycerstwo Niepokalanej Dzieci, którym opiekują się siostry ze zgromadzenia Sióstr Szkolnych de Notre Dame. Opiekunem Rycerstwa dla dorosłych oraz duszpasterzem młodzieży jest ks. Marek Zawadzki. Proboszcz cieszy się również z obecności i zaangażowania wspólnoty Rycerzy św. Jana Pawła II, którzy włączają się w życie parafii.

Obecnie kościół przechodzi gruntowny remont instalacji elektrycznej, który potrwa do czerwca. Jednak, jak zapewnia Proboszcz, mimo niedogodności sanktuarium żyje, zaprasza i jest otwarte na każdego nawiedzającego, który chce zaczerpnąć Bożych łask w Jubileuszowym Roku.

2025-03-25 19:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Popłynęło wiele dobra

[ TEMATY ]

diecezja kielecka

Piekoszów

archiwum parafii

Młodzi cieszą się ze spotkań

Młodzi cieszą się ze spotkań

Sporo działo się w parafii Narodzenia NMP w Piekoszowie w Adwencie. Młodzieżowa wspólnota „Effatha” wsparła akcję charytatywną „Paczuszka dla Maluszka” i koordynowała ją do Świąt.

Uczniowie zbierali artykuły pielęgnacyjne, ubranka i produkty spożywcze dla niemowląt. Dzięki takiemu zaangażowaniu do potrzebujących matek spodziewających się dziecka i maluchów – podopiecznych Ośrodka dla Samotnych Matek i Ofiar Przemocy w Wiernej dotarła konkretna pomoc.
CZYTAJ DALEJ

Rumunia: Premier Ciolacu ogłasza dymisję, największa partia wychodzi z koalicji rządowej

2025-05-05 18:35

[ TEMATY ]

Rumunia

PAP/EPA/BOGDAN CRISTEL

Po nieudanym starcie w wyborach prezydenckich kandydata koalicji rządzącej - Crina Antonescu, premier Marcel Ciolacu ogłosił w poniedziałek rezygnację ze stanowiska oraz wyjście partii socjaldemokratycznej PSD z rządu.

„W grudniu utworzono koalicję rządzącą z dwoma celami: zapewnieniem stabilnego rządu i wybraniem kandydata, który wygra wybory prezydenckie w Rumunii. Nie udało nam się osiągnąć jednego z tych dwóch celów. Wczoraj widzieliśmy głosy Rumunów, co oznacza, że koalicja rządząca nie ma legitymacji. Zaproponowałem moim kolegom opuszczenie koalicji rządzącej, co wprost prowadzi do mojej rezygnacji ze stanowiska premiera” – powiedział w poniedziałek Marcel Ciolacu, cytowany przez portal telewizji Digi24.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję