Ten niezwykły jezuita jest dla naszej ojczyzny kimś wyjątkowym, szczególnie teraz w czasie zamętu i niepewności. Stąd też obecność jego relikwii w wiekowym, drewnianym kościele stanowi dla wiernych pokrzepienie serc oraz jest znakiem nadziei.
Święty Andrzej Bobola urodził się 30 listopada 1591 r. w Strachocinie koło Sanoka. Jako młody szlachcic odebrał staranne wykształcenie, a w wieku 20. lat wstąpił w Wilnie do zakonu jezuitów. Przez następne lata w wielu miejscach pełnił posługę kapłańską, misyjną i edukacyjną. Najbardziej wsławił się jako apostoł Polesia, ponieważ docierał z Dobrą Nowiną do ludzi zapomnianych i w dużej mierze odciętych od świata pośród rzek, rozlewisk i bagien. Otrzymał nawet przydomek „łowcy dusz – duszochwata”. Poprzez swoją bezkompromisową działalność naraził się w tamtych niespokojnych czasach prawosławnym Kozakom. I to właśnie na nim skupiła się ich nienawiść. Został pochwycony i w okrutny sposób zamordowany dnia 16 maja 1657 r. w Janowie Poleskim. Ta męczeńska, wstrząsająca śmierć wydała na przestrzeni wieków niezwykłe owoce. Relikwiom zakonnika towarzyszyły niezwykłe koleje losu, a także nadprzyrodzone znaki, cuda i łaski. 30 października 1853 r. miała miejsce w Rzymie beatyfikacja św. Andrzeja Boboli, a 17 kwietnia 1938 r. jego kanonizacja. Od kwietnia 2002 r. św. Andrzej jest także patronem Polski. Ojciec Święty Pius XII wyraził w encyklice z 1957 r. Invicti athletae Christi, czyli Niezwyciężony bohater Chrystusowy, pragnienie, aby Polacy „pobożnym sercem i umysłem rozważyli jego męczeństwo i jego świętość”. Wydarzenie złożenia relikwii w tomaszowskim sanktuarium oraz żywy kult świętego w tym miejscu jest odpowiedzią na prośbę papieża oraz spełnieniem oczekiwań gorliwych wiernych.
W drewnianym relikwiarium znajdują się relikwie pierwszego stopnia, czyli jest to fragment doczesnych szczątków św. Andrzeja. Uroczystej Mszy św. sprawowanej w intencji ojczyzny przewodniczył kustosz sanktuarium ks. dr Jarosław Przytuła. Liturgię celebrowali także proboszczowie tomaszowskich parafii, ks. Grzegorz Chabros, ks. Jerzy Sopel i ks. Grzegorz Świtalski. Homilię wygłosił ks. Tomasz Sieradzki, wikariusz w Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie. W swoim słowie ks. Tomasz nawiązał do objawień św. Andrzeja, w których nalegał on na to, aby za jego wstawiennictwem modlić się w intencji Polski. Podczas uroczystości władze samorządowe reprezentowali: burmistrz Tomaszowa Lubelskiego Wojciech Żukowski oraz wicestarosta tomaszowski Jarosław Korzeń. W kościele obecne były liczne poczty sztandarowe oraz grupy rekonstrukcyjne, dzięki którym można było poczuć niezwykłą atmosferę patriotyzmu oraz podjętej za losy ojczyzny odpowiedzialności. Posługę muzyczną podczas liturgii pełnił zespół „Obdarowani”. Na tę uroczystość licznie przybyli wierni z całego regionu. Na koniec Mszy św. odczytany został Akt Poświęcenia Ojczyzny przez wstawiennictwo św. Andrzeja Boboli. Nabożeństwo przez wstawiennictwo świętego będzie sprawowane w naszym sanktuarium w każdy ostatni piątek miesiąca po Mszy św. o godz. 17.
Pomóż w rozwoju naszego portalu